Ubywający płyn chłodniczy |
Autor |
Wiadomość |
machcik
Nowy Forumowicz machcik
Auto: mitsubishi grandis 2,0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Paź 2013 Posty: 2 Skąd: Iława
|
Wysłany: 25-11-2015, 22:57 Ubywający płyn chłodniczy
|
|
|
Witam
Proszę o podpowiedzi co może się dziać z ubywającym płynem chłodniczym w moim grandku ?
Kiedy dolewam do maximum ,po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów, płynu jest tyle samo co przed dolaniem, czyli ok.1 cm na dnie zbiorniczka.
Zawsze jest ta sama sytuacja, nigdy nie wyleci cały płyn , zawsze zostaje ok 1 cm w zbiorniczku wyrównawczym.
Płyn i zbiorniczek czyste bez śladów oleju ,niewidoczny wyciek na zewnątrz .
Proszę o info
Dziękuję i Pozdrawiam
Machcik |
|
|
|
 |
NUFI
Forumowicz
Auto: RVR 2.0 4x4, Chrysler T&C
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 121 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-11-2015, 11:37
|
|
|
Czy po przejechaniu tylko kilku kilometrów też jest taki sam ubytek?
Może jest mikropęknięcie głowicy i gdy nie jest jeszcze rozgrzana (rozszerzalność temperaturowa) to następuje wyciek. Po rozgrzaniu mikropęknięcie może się uszczelnia. |
_________________ 2 duże Futrzaki
 |
|
|
|
 |
andrzejk1987
Forumowicz
Auto: Grandis 2,4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Maj 2015 Posty: 130 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 26-11-2015, 21:35
|
|
|
jeżeli płyn dostaje sie do kanału olejowego i ubywa go dużo to powinno być go widać na bagnecie. Lub spuścić olej i zobaczysz czy na dnie baniaka niema wody.
[ Dodano: 26-11-2015, 21:36 ]
Lub sprawdź czy pod korkiem wlewu oleju niema budyniu. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Mateopno
Nowy Forumowicz
Auto: Grandis/S500
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Lip 2015 Posty: 30 Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany: 26-11-2015, 22:10
|
|
|
no to są najgorsze scenariusze Jest to układ ciśnieniowy więc musi gdzieś chlapać. Odpal go, po gazuj trochę i obserwuj co się dzieje pod samochodem i w komorze silnika. Jak masz taką możliwość to skorzystaj z kanału lub podnośnika. Ja miałem( co prawda w passacie) wyciek z króćca z tyłu silnika. Jak się wytworzyło ciśnienie to się lało na wydech i nic nie było widać bo od razu szło w atmosferę. Także polookaj dobrze! |
|
|
|
 |
andrzejk1987
Forumowicz
Auto: Grandis 2,4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Maj 2015 Posty: 130 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 27-11-2015, 22:49
|
|
|
W sumie skoro pisze ze zawsze pozostaje na tym samym poziomie to logicznie wycie musi byc też na tym samym lub troszkę wyżej. Też oczywiście bym proponował sprawdzenie na spokojnie całego silnika do o koła |
_________________
 |
|
|
|
 |
Ursusiak
Forumowicz
Auto: Grandis
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Kwi 2017 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-11-2017, 18:31
|
|
|
Odświeżę kotlecika
Czy kolega doszedł do tego co było przyczyna ubytku płynu
THX |
|
|
|
 |
jogi_23
Forumowicz
Auto: grandis 2.0 did bsy
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk
|
Wysłany: 07-11-2017, 20:59
|
|
|
A co kolego masz podobne objawy? |
|
|
|
 |
nekoashi
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Grandis
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Lip 2016 Posty: 249 Skąd: Trzebiatów
|
Wysłany: 08-11-2017, 07:37
|
|
|
Miałem to kolego, okazało się u mnie że była pęknięta obudowa termostatu. nie było nigdzie tego widać bo płyn uciekał pod ciśnieniem w trakcie jazdy i szybko wysychał od ciepłego silnika. obudowa kosztowała ok 40zł |
|
|
|
 |
Ursusiak
Forumowicz
Auto: Grandis
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Kwi 2017 Posty: 68 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-11-2017, 18:52
|
|
|
Problem rozwiązany - źle dokręcona pompa wody i ... sobie płyn uciekał. |
|
|
|
 |
|