 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zapnij pasy |
Autor |
Wiadomość |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24323 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 22-09-2005, 07:38
|
|
|
Kolega kiedyś nie zapinał pasów. Na uwagę policjanta, że zapłci mandacik, kolega powiedział, że owszem: zapłaci nawet podwójny, jeśli ten zapnie na nim pas. Kolega ma ok. 150 kg i gigantyczny brzuch - tak wielki, że pas w Uno jest dla niego za krótki.
A wyjaśnienie do pierwszego zdania: zapina już, bo schudł do... 120 kg. |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 22-09-2005, 07:46
|
|
|
czego się nie robi dla pasów |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
wolf [Usunięty]
|
Wysłany: 25-09-2005, 11:32
|
|
|
Ja natomiast jeżdżę na codzień w zaopatrzeniu, tak więc w związku z b.częstymi wysiadkami oraz niewielkimi prędkościami nie zapinam pasów ale tylko w mieście, poza
terenem zabudowanym zawsze, a co do pasażerów zawsze każe im zapinać pasy
w końcu ja biorę ich na swoją odpowiedzialność, a wypadków w życiu się na ogladałem
dla ludzi o mocnych nerwach link www.ogrish.com
LUDZIE ZAPINAJCIE PASY, a dodam tylko że w autach z poduszkami powietrznymi, jest to wręcz obowiązkowe- no chyba że ktoś igra z życiem- poduszki lubią czasem same ot tak
sobie wybuchnąć , a kręgosłup tego z reguły nie wytrzymuje
[ Dodano: Nie Wrz 25, 2005 1:39 pm ]
A na tej brutalnej stronce, wejdzcie w archiwalne materiały po lewej stronie
tam sa bezpłatne zdjecia oraz krótkie filmiki, po oglądnieciu większość z was
zwolni, warto obejrzeć choć dla przestrogi pozdrawiam, i z góry
przepraszam za umieszczenie tego linka, ale to dla przestrogi |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 25-09-2005, 15:09
|
|
|
wolf napisał/a: | w związku z b.częstymi wysiadkami oraz niewielkimi prędkościami nie zapinam pasów |
Ale jeśli ktoś pójdzie z Tobą na czołówkę, to z małej prędkości jazdy i tak zrobi się duża "prędkość zderzenia". Ja też się często kręcę po mieście zatrzymując się co kilka-kilkanaście minut i jakoś pasy zapinają mi się "same". Zresztą na ten temat to już Moominek pisał. |
|
|
|
 |
wolf [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2005, 08:21
|
|
|
jeszcze dopowiem, u mnie w lanerku mam też pasy szelkowe, więc trzeba zapiąć bo
inaczej wrzynaja sie w plecy, co służbowego auta już też zapinam- policja
wzieła sobie tą akcje naprawde do serca, po otrzymaniu kolejnego mandatu, i tu
ciekawostka zatrzymał mnie pieszy patrol policjant i jego policyjny pies, i 100zł na
blankieciku, a wiem że w niekturych miastach skubani stoją z lornetkami i wypatrują
i potem halt i mandacik |
|
|
|
 |
Memphis [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2005, 15:15
|
|
|
Pare lat temu wyjeżdzałem (jako pasażer z przodu) z tatą z parkingu carefoura i miałem bardzo dobre doświadczenie na całe życie. Wyjeżdzając z parkingu nie miałem zapiętych pasów bo uznałem że zapne ję jak będziemy wjeżdżać na ulice.
BŁĄD!
Koszyczki mają takie daszki żeby nie było im zimno jak pada desz, i ten oto daszek znalazł się po naszej lewej stronie. Wjeżdząjac na takie parkingowe skrzyżowanko z lewej ukryty przez daszek dla koszyczków wyjechał maluch. Nistety bylo zapóźno żeby cokolwiek robić no i ja bez pasów zorientowałem się co się stało dopiero po fakcie jak widziałem malucha jadącego bokiem po bocznym uderzeniu.
W momencie zderzenia zostawiłem pajączka na szybie ale to wszystko stało się tak szybko mimo małych prędkości że w ogóle nie pamiętałem faktu żebym uderzył głową w szybe, do tego nawet mnie nie bolała ta głowa, dopiero po jakichś 2h zacząłem odczuwać mały ból.
Całe szczęście, nikomu nic się nie stało ale teraz zapinam pasy odrazu, i nie ma znaczenia czy jade 1k KM czy 100 metrów. Bo nawet jak ich nie zapne to czuje się jakoś tak dziwnie.
Czasem niektórzy tłumaczą się, że oni dobrze jeżdzą to nie zapinają. Jeśli naprawde potrafią dobrze jeździć to fajnie tylko że nie wszyscy poza nimi potrafią.
Jednym ruchem ręki możesz sobie i innym uratować życie, widać że dla niektórych to zaduży wysiłek |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24323 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 17-10-2005, 18:13
|
|
|
A moja żona w piątek liczyła kierowców i pasażerów, którzy zapinają pasy w autach, które jechały z przeciwka. Wnioski były katastrofalne - poniżej 30% osób zapinało pasy. A liczyła tylko przez krótki odcinek Tczew - Malbork - jakieś 20 km.
Przed nami jechał też duży fiat z 5 osobową rodziną - dziadek z babcią z przodu, 2 dzieci i kobieta z tyłu - zapięli pasy (z przodu tylko) dopiero, kiedy dojeżdżali do skrzyżowania na którym stała policja. A dzieciaki z tyłu oczywiście stały pośrodku bo tak lepiej widać - w razie dzwona lecą przez przednią szybę, a to drugie - stojące bardziej z boku - urywa prowadzącemu dziadkowi głowę.
Czasem żałuję, że tak się nie dzieje jak napisałem wyżej - skoro ktoś jest na tyle głupi, żeby tak robić, to może trzeba by wyeliminować te geny z naszego świata...
Wiem - brutalne, ale prawdziwe. |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 17-10-2005, 21:37
|
|
|
Selekcja naturalna - dobra sprawa:) |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 18-10-2005, 08:30
|
|
|
A ja zawsze zapinam i zawsze zapinam dzieciaki z tyłu, chłopak 3l, dziewczynka 3mies. i ostatnio młody złapał żonę na niezapiętych pasach a brzmiało to miejwięcej tak:
Tato dlaczego mama nie zapina pasów......... i żonie zrobiło sie dziwnie, teraz nie ruszę dopuki nie zapnie pasa, ale jej przyzwyczajenie pozostało jeszcze z okresu ciąży.
Co do pasażerów to już gorzej ciężko jest zmusić aby zapinali ale się staram. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-10-2005, 08:36
|
|
|
Student napisał/a: | Co do pasażerów to już gorzej ciężko jest zmusić aby zapinali ale się staram |
To jest najprostsze - nie zapniesz nie jedziesz. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 18-10-2005, 08:41
|
|
|
A ja zawsze obdarowywuję tą samą formułką Czyli: "W świetle prawa, każdy płaci mandat za siebie" jednocześnie zapinając pas W większości przypadków działa, a jak nie to zmuszam stylem jazdy do zapięcia, to działa w 100%... |
_________________ EA5W 2.5 V6 - - już nie pali Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉 |
|
|
|
 |
Robert Bryl [Usunięty]
|
Wysłany: 18-10-2005, 09:26
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | A moja żona w piątek liczyła kierowców i pasażerów, którzy zapinają pasy w autach, które jechały z przeciwka. Wnioski były katastrofalne - poniżej 30% osób zapinało pasy. |
3 tygodnie temu zdarzyło mi się jechać z Gliwic do Wrocławia właśnie sprzedanym autem kuzyna (nowi właściciele odwozili nas po transakcji). Gość z żoną (siedzącą z przodu) nawet nie pomyśłał o pasach (my z tyłu siedzacy w tym Puncie oczywiście zapięliśmy). Facet jechał autostradą 140-150 nie używając w ogóle kierunkowskazów podczas manewrów, wpie... się przed auta podczas wyprzedzania (cóż, fakt że tamci ostro przeginali) itede.
Pzdrw. |
|
|
|
 |
Kofi
moderator mitsumaniak Michał

Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 1242 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-10-2005, 09:39
|
|
|
Odnosnie samej reklamy to ten typ co wylatuje przez szybe to kolega mojego kolegi z uczelni
Chlopak jest w moim wieku (22lata) i jest zawodowym kaskaderem. Ale glos w reklamie nie jest jego.
Do reklamy 2 razy wylecial przez prawdziwa szybe, lekko ponacinana. Ostatecznie jednak rozpbryzgujaca sie szyba zostala naniesiona komputerowo (wersja na bilbordy). |
_________________ "Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 18-10-2005, 13:01
|
|
|
W filmach używa się chyba szyb z cukru, ale to może tylko w wysokobudżetowym Hollywood.
A w ciąży jednak bezpieczniej jest zapinać pasy - moja siostra robiła w tym względzie dokładny zwiad korzystając z różnych źródeł i do takich wniosków doszła. |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 18-10-2005, 13:23
|
|
|
Może i bezpieczniej tylko kto pasy wydłuży. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
|
|