Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[BTV]

Wiem że było wącisz o świecących się TCL OFF i żółtym samochodziku, ale trochę inne tam były okoliczności, dlatego pozwolę sobie na swój oddzielny.

Letnie koła które mam to 225/55 R17. Kupiłem okazyjnie w bardzo dobrym stanie zimowe 235/55 R17 (sprzedawca sprawdzał w katalogu i ten rozmiar był dopuszczalny do Grandisa). Delikatnie obcierały o nadkole przy skręcie w połowie czy to w prawo czy w lewo, ale sprawdzałem na kanale i ocierały tylko z przodu na miękkim nadkolu, od środka nie, więc nie było dramatu i zostały. Te nowe szersze są o 10 mm i wyższe o 11 mm od letnich.

Po paru dniach jeżdżenia przy którymś skręcie do końca zaświeciły się na stałe obydwie kontrolki. Po zgaszeniu silnika, wyjęciu kluczyka i ponownym odpaleniu świeciły się przez 2-3 sekundy jak zawsze i zgasły. Działo się tak jeszcze kilka razy, aż wreszcie kontrolki zaświeciły się na stałe.

W serwisie na kompie wyszedł Błąd czujnika kąta skrętu. Stwierdzili, że czujnik musiał się popsuć, albo instalacja w którymś miejscu padła, bo dla komputera błąd występuje na stałe i nie da się go usunąć. I że zmiana kół to tylko zbieg okoliczności. Nowy czujnik 1400 zł, używka na znanym portalu 350 zł.

Zmieniłem z powrotem na letnie koła, z którymi nie było problemu - nie pomogło.
Odpinanie akumulatora na ok 10 minut - nie pomogło.
Przy ostrym hamowaniu ABS się włącza.
Przy ostrym ruszaniu jest ciągły pisk opon, wiec ESP jest rzeczywiście OFF.
Poślizgu do zbadania kontroli trakcji nie sprawdzałem, bo nie ma warunków .
Geometria... Jak go sprowadziłem, to tylne koła były delikatnie pochylone górną krawędzią do środka. Usunęli to, ale jak teraz patrzę, to zrobiło się tak samo. Piszę o geometrii, bo komuś to pomogło.
Gazu nie mam. Piszę, bo komuś tylko na gazie się świeciły.

Macie pomysł na jakieś zabiegi? Teraz ze starymi kołami komputer mógł już zajarzyć, że sytuacja wróciła do normy i błąd powinno już dać się usunąć? Zdejmować i czyścić wszystkie wtyczki przy kołach? Geometrię mu sieknąć? No i jeszcze jest coś takiego jak kalibracja czujnika kąta skrętu?

A ja cały czas tak się tą gablotą jaram...

[ Dodano: 16-01-2015, 10:22 ]
Aha, no i jeszcze jedno zapewne głupie pytanie, ale zadam .

Załóżmy, że będę po kolei robił coś co może być przyczyną i trafię. Czy jeżeli wtedy usunę teoretycznie usunę tę awarię, to kontrolki automatycznie zgasną? Czy też awarię usunę, ale kontrolki będą się świeciły, bo komp będzie pamiętał błąd? I dopiero serwis będzie mógł je wyłączyć?

[robertdg]

Skoro bład określa pewną usterka to nalezy podązac wg procedury diagnostycznej, czasem bywaja dziwne zbiegi okoliczności, jednak warto sprawdzić usterke czujnika kata skretu (skoro na nia wskazuje)

[BTV]

No zdecydowanie miałeś rację , aczkolwiek czy czujnik uwalił się sam czy przez te koła to już nikt nie dojdzie.

Rok temat odpuściłem, bo na znanym serwisie aukcyjnym był taki czujnik, raz 1 sztuka a raz wcale, kosztował wtedy 350 zł. Na teraz wiszą 4 sztuki od 200 zł, więc zaszalałem. Przed wizytą w serwisie z ciekawości odłączyłem akumulator, zdjąłem plastiki przy kierownicy, znalazłem wtyczkę czujnika, wypiąłem stary i podpiąłem ten nowo zakupiony, wycentrowany na środek tak jak ten zamontowany. No i od razu zadziałał, czyli po włączeniu zapłonu przez chwilę był check, a po chwili kontrolki ESP i TCL OFF zgasły, TCL dawało się włączać i wyłączać przyciskiem.

Przed chwilą wyjechałem z aso, czas trwania pół godziny, koszt 150 zł razem z kompem. I wreszcie koniec świateł choinkowych na desce .