Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[panadam2]

Witam jestem nowym użytkownikiem forum. Nabyłem Outlandera I 2.0 b z pierwszej ręki i mam przejechane dopiero 92 kkm. Dołożyłem gaz.
Problem zaczyna się podczas jazdy na wysokich obrotach choć to w tym aucie nieuniknione a mianowicie. Podczas ciągłej jazdy tak ok 10 min z prędkością od 110km/h w góre, temperatura zaczyna biec do góry, wentylatory zaczynają mocno pracować a płyn chłodniczy jest wyrzucany przez zbiorniczek wyrównawczy chłodnicy. Początkowo stwierdziłem iż są węże chłodnicy strasznie twarde, wiec zmieniłem korek przelewowy chłodnicy niestety brak reakcji. Czy ktoś coś miał z Was podobnego ? i jak wyglądało tego rozwiązanie ?

Dziś spróbuje zmienić termostat jeśli dostanę go od ręki

rozrząd robiony przy 74 kkm w niemieckim serwisie.

[Jaro1974]

Dobre podejście. Wpierw termostat a jeśli się okaże że to nie jego wina to wtedy trzeba szukać w nieszczelnej uszczelce pod głowicą.

[panadam2]

Na obecna chwilę wymieniłem termostat ale niestety nic to nie pomogło. Teraz pozostaje mi wymiana uszczelki pod głowicą. Podczas wyższej temperatury węże stają się bardzo twarde więc uszczelka do zmiany

[GrzechuB]

Przeleć się jeszcze kawałek bez LPG czy też tak rośnie temp.
Zbyt uboga mieszanka powoduje wyższą temp spalania.
Jeśli będzie tak samo możesz dla pewności kupić tester szczelności układu chłodzenia są na all.
Obecność CO2 = wymiana uszczelki minimum.
Pozdrawiam

[tomaszb7887]

mnie to wygląda na pompe wody

[panadam2]

Miałem zabrać się za wymianę uszczelki pod głowicą ale zrobiłem jeszcze jeden test.
Test CO2 ujemny. Ale auto zagrzało się na postoju otworzył się duży obieg i czekałem aż zaczną pracować wentylatory. Okazuje spod jednego wentylatora bez włączonej klimy leci gorące powietrze a z drugiego zimne powietrze - efekt zapchanej , zakamienionej chłodnicy.

Może ktoś przede mną złotym środkiem chciał załatać cieknącą chłodnice choć bez jej wyciągania nie znalazłem miejsca gdzie mogło by być kiedyś ujscie a zapchały się kanaliki..... Tak naprawdę auto pochodzi mi od znajomej osoby. I wiem że stało ok 3 lata bez praktycznie ruchu i może się coś w niej osadziło.

Dodam że przy wysokiej temperaturze węże są miekkie a po ich przyciśnieciu czuć jakby były puste ....

A zapomniałem dodać węże były twarde, ale po wymianie kolejnego korka chłodnicy zmiękły