[CY8A 2.0DID] Lancer 2.0 DID-brak mocy, problemy z silnikiem |
Autor |
Wiadomość |
malyfan
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2015 Posty: 1 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-02-2015, 09:57 Lancer X 2.0 DiD dziwny problem z turbiną
|
|
|
Witam,
jestem od niedawna posiadaczem Lancera 2.0 DiD z 2008. Mam bardzo dziwny problem z turbiną.
Odcina ją podczas spokokojnej jazdy w trasie tzn. jak wyjadę od razu w trasę i spokojnie na 5 biegu jadę koło 100km/h tak przez kilka kilometrów, następnie następuje spadek gwałtowny mocy.
Jak jadę chwilę przez miasto, później w trasę wszystko działa Ok, można go kręcić ładnie idzie i nie ma problemów.
Turbina została zregenerowana i ponoć jest OK.
Macie jakieś pomysły?
Dzięki za pomoc |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-04-2015, 11:14
|
|
|
shacalaca napisał/a: | Mam lekkie problemy z tym silnikiem | Jakie? |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
shacalaca
Nowy Forumowicz
Auto: lancer X 2.0 tdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2013 Posty: 3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 14-04-2015, 11:29
|
|
|
Po nagrzaniu (polowa paska w menu lub jeden mniej) zaczyna chodzic nie rowno jezeli startuje, tzn puszczam powoli sprzeglo i obroty na chwile spadaja za bardzo i slychac dziwny odglos w silniku (sprzeglo tez trzeba puscic mocniej zeby ruszyl) i wtedy silnik pracuje w trybie awaryjnym chyba, bo brakuje mu mocy oraz jezeli w trybie awaryjnym zwieksze obroty do ponad 2000 to wydaje dziwne dzwieki.
Na jalowym biegu tak samo po rozgrzaniu, zamiast od razu obroty w gore po lekkim dodaniu gazu, najpierw w dol. Aha i wtedy jak np puszcze go na 2 biegu zeby jechal, to tez nie utrzymuje ~800 obrotow tylko skacze do 750-850 przez co auto zwalnia i przyspiesza, zwalnia i przyspiesza |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-04-2015, 12:32
|
|
|
Olej na to nie pomoże.
Co wyszło po podłączeniu do MUT3? |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
manakham
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-07-2016, 12:50 Lancer 2.0 DiD 140 km szarpanie i spadek mocy
|
|
|
Hej, prośba o pomoc Jestem właścicielem Mitsubishi Lancer Sportback 2.0 DiD 140 km, rok 2009, przebieg 160 tys. km.
30.06.2016 po dwukrotnym zgaśnięciu silnika (możliwe, że spowodowanym zbyt niską ilością obrotów) zapaliła się kontrola check engine. Następnie po ponownym zapłonie silnika, auto na postoju zaczęło szarpać oraz samoczynnie podnosić obroty na biegu jałowym oraz na wciśniętym sprzęgle z załączonym biegiem pierwszym. W trakcie jazdy przy niskich obrotach na „jedynce” i „dwójce” auto również szarpało. Dodatkowo przy ruszaniu z klimatyzacji wydzielała się woń przypominająca olej silnikowy. 01.07.2016 udałem się w trasę Kraków – Gdańsk – Kraków. Objawy ustały, prawdopodobnie ze względu na wysokie obroty na trasie, jednak w drodze powrotnej zatrzymał mnie korek i przez około 1h jazda przypominała miejską („jedynka”, „dwójka”, częste zatrzymywanie) i silnik ponownie zaczął szarpać. Następnie podczas jazdy na 6-biegu ok 140 km\h nagle poczułem gwałtowny spadek mocy i w efekcie minimalne przyspieszenie. Mimo wciśniętego gazu, prędkość zmalała do około 120 km\h i całkowicie spadła moc. Po ponownym zapaleniu auta (po krótkim postoju około 15 min) – auto odzyskało moc i przez około 2h pracowało całkowicie normalnie, po czym sytuacja pojawiła się ponownie. Zatrzymałem auto i po krótkim postoju ponownie zaczęło poprawnie funkcjonować.
Niedawno miała miejsce regeneracja turbiny, wymiana sprzęgła z kołem dwumasowym oraz wymiana rozrządu. Silnik nie „chlapie” olejem, nie ma żadnych wycieków. Wczoraj został wymieniony filtr powietrza (myślałem, że może przyczyną olejowej woni z klimatyzacji przy ruszaniu jest zużyty filtr, jednak nic to nie dało).
Generalnie sympozjum szwagrów i wujków z rodziny podpowiada, że może to być wtrysk paliwa lub DPF, ale nikt nie ma ani tego modelu ani też 2.0 TDI/DiD także może znajdzie się ktoś z forumowiczów, kto miał podobne przygody?
Z góry dzięki za pomoc. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21019 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 04-07-2016, 12:57
|
|
|
Proponuję diagnozę zacząć od sprawdzenia błędów . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
wiewioor
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Kwi 2013 Posty: 282 Skąd: Rz-ów
|
Wysłany: 04-07-2016, 15:07
|
|
|
Sprawdzenie błędów to raczej pierwsza rzecz. Pomimo, że chcek się nie świeci w pamięci na najprostszym ELM327 powinno wyłapać co było powodem kontrolki.
manakham napisał/a: | Następnie po ponownym zapłonie silnika, auto na postoju zaczęło szarpać oraz samoczynnie podnosić obroty na biegu jałowym oraz na wciśniętym sprzęgle z załączonym biegiem pierwszym |
Jeśli nie jesteś mechanikiem itd, sam możesz sprawdzić wszelkie podzespoły dolotu. Czy wszystkie wężyki od kolektora ssącego nie łapią lewego powietrza. Sprawdzić wypadałoby silnik krokowy. Może zapchany przez co na jałowym obroty falują. Ponadto szarpanie na wolnych obrotach może powodować problem z dwumasą, ale skoro piszesz, że była wymieniana to raczej nie powinno być problemu.
manakham napisał/a: | lub DPF |
a co ile uruchamiało się wypalanie przed awarią. Jak serwisujesz dpf ? Trasy przez Ciebie pokonywane to długie odcinki, czy krótka jazda miejska?
manakham napisał/a: | woń przypominająca olej silnikowy |
olej czy może bardziej woń bardziej spalenizny benzyny ?
Jak się zapalił chcek to czy nie było komunikatu o problemie z DPF - gdyż lancer na wyświetlaczu powinien coś takiego wyrzucić przy zapchanym DPF.
manakham napisał/a: | nagle poczułem gwałtowny spadek mocy i w efekcie minimalne przyspieszenie. Mimo wciśniętego gazu, prędkość zmalała do około 120 km\h i całkowicie spadła moc. |
Za to może odpowiadać kilka rzeczy, łącznie z różnymi zaworami w tej jednostce tj. N75, N239 czy inne. Mogą one odpowiadać za spadki mocy przy prędkości powyżej 100 km/h. Można wykonać test tego zaworu, ale trzeba mieć już sprzęt (do VW może być VCDS – powinien ruszyć).
manakham napisał/a: | , że może to być wtrysk paliwa |
pompo-wtryskiwacz - również może być tego przyczyną, bo objawy też by się kwalifikowały tj. szarpanie, nierówna praca na jałowym.
Pytanie: czy zauważyłeś żeby moto pracował na 3 garach?
Stan pompo-wtryskiwaczy można sprawdzić przy pomocy komputera, kabla diagnostycznego i oprogramowania VAG-COM i sprawdzeniu taki parametrów (odchyłów) korekcji dawki paliwa, stanu elektrozaworu czy tzw. BIPach. I tutaj kolejne pytanie. Czy kiedykolwiek pojawiała się kontrola w ciągłości ESP ? Nie wiem jak w Mitsu, bo w VAG w tych motorach za krótkie otwarcie elektrozaworu powodował właśnie ten błąd.
Co do zasady przyczyn może być wiele. Na początku zacząłbym od nieinwazyjnych metod poszukiwawczych czyli komputer itp. Potem analiza części turba, dwumasy, dpf. |
|
|
|
 |
manakham
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05-07-2016, 14:01
|
|
|
Dzięki za odpowiedź
O silniku krokowym bym nie pomyślał. Co do dwumasy to objawy jak najbardziej na nie wskazują, ale dokładnie 13 maja tego roku była wymieniona wraz ze sprzęgłem, chociaż jak najbardziej do sprawdzenia (może trafiłem na jakiś badziew).
Co do DPF to raz na jakiś go przepalałem na około 4000-4500 obrotów na 4-biegu przez około 30 min (po obwodnicy), ale w ciągu tygodnia to przede wszystkim jazda miejska i stanie w korkach (Kraków zazwyczaj stoi).
Z klimy moim zdaniem czuć olej. Ale tylko podczas rozpoczęcia jazdy albo zatrzymania auta.
Co do ESP to nic nie zauważyłem żeby świeciła jakakolwiek z tym związana kontrolka.
Jeżeli chodzi o kwestię pracy na 3 garach a nie na 4 to nie do końca wiem czym się charakteryzuje. Jeżeli mniejszą mocą to nie zauważyłem niczego takiego, oczywiście poza sytuacją opisaną wcześniej.
W każdym razie dzisiaj go zostawiam w warsztacie, także zobaczymy. |
|
|
|
 |
wiewioor
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Kwi 2013 Posty: 282 Skąd: Rz-ów
|
Wysłany: 05-07-2016, 14:44
|
|
|
manakham napisał/a: |
Jeżeli chodzi o kwestię pracy na 3 garach a nie na 4 to nie do końca wiem czym się charakteryzuje. |
Przede wszystkim nierówną pracą silnika. Silnik pracuje na 3 cylindry - w jednym nie ma mieszanki, albo jest na tyle zła, że nie następuje samozapłon. Na pewno byś usłyszał różnicę. |
|
|
|
 |
manakham
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Cze 2016 Posty: 7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 02-08-2016, 12:44
|
|
|
Ok, sprawa się jako tako wyjaśniła. Za szarpanie i nierówną pracę silnika były odpowiedzialne pompo-wtryskiwacze, wszystkie 4 miały wyniki poniżej normy na każdej 4-stopniowej skali obrotów. Koszt regeneracji srogi - łącznie z zakupem nowych uszczelek 3600 zł w Gładysek Bosch Service w Krakowie (bez robocizny). Jedyne co z powyższych usterek pozostało to smród w kabinie przy postoju lub jeździe z wolną prędkością. Początkowo myślałem, że to woń oleju, ale teraz mam pewność, że to smród spalenizny. Dodatkowo, wyskoczyła mi chwilowo kontrolka DPF, ale ponownie byłem w trasie Kraków - Gdańsk - Kraków i kontrolka zniknęła. Zatem pytanie, czy od razu jechać "zająć" się konkretnie DPF'em i ewentualnie EGR, czy na razie sprawdzić tylko generalnie układ wydechowy? |
|
|
|
 |
wiewioor
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Kwi 2013 Posty: 282 Skąd: Rz-ów
|
Wysłany: 02-08-2016, 18:58
|
|
|
manakham napisał/a: | Zatem pytanie, czy od razu jechać "zająć" się konkretnie DPF'em i ewentualnie EGR, czy na razie sprawdzić tylko generalnie układ wydechowy? |
Jeśli miałeś problemy z wtryskiwaczami to również mogło się odbić na dpf`ie. Od razu bym się tym nie zajmował, tym bardziej że kontrolka zgasła. Natomiast profilaktycznie pojechałbym na autostradę i jak potocznie określamy przetkałbym układ wydechowy. Ponadto przy następnym wypalaniu jeśli tylko zauważysz jedź na taką drogę żebyś go również prześmigał. |
|
|
|
 |
rafael_k
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 DiD Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lut 2016 Posty: 3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 06-08-2016, 10:12 [CY8A 2.0DID] Wahania mocy przy przyśpieszeniu
|
|
|
Witam, ostatnio w moim Lancerze (2.0 DiD Sportback, 2010r., kod silnika BWC) doszło kilka razy do dziwnej sytuacji. Mianowicie przy przyśpieszaniu (w przedziale od 2tys. do 2,5 tys. obrotów) doszło do pulsacyjnego wahania mocy. W ostatnim czasie podczas tego zjawiska dodatkowo słyszalny jest dźwięk (jakby tarcie metalu o metal). Miał już ktoś coś podobnego lub wie gdzie należałoby szukać przyczyny? Chciałbym odpowiednio wcześnie zareagować zanim dojdzie do jakiejś grubszej usterki.
Podłączyłem auto pod komputer ale nie pokazało żadnych błędów |
|
|
|
 |
Dooomino
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sty 2017 Posty: 62 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 01-09-2017, 16:29
|
|
|
Mam identyczny problem co autor tematu i sprawdziłem już dosłownie wszystko, wszystko niby działa a brakuje mi około 30koni nie dość że zaczyna ciągnąć od 2200 obrotów to to "ciągnięcie" można porównać co najwyżej do jakiegoś gulfa z 100km pod maską. Inne geometrię czujniki doładowania, n75 wszystko sprawdzilem :/ |
|
|
|
 |
grzechupakier
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer X / Vectra B
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lip 2016 Posty: 3 Skąd: Pisz
|
Wysłany: 07-09-2017, 04:19
|
|
|
Miałem taki problem ale po czyszczeniu DPFa problemu nie mam już od dawna. Wykręciłem coś z niego i tam wpryskalem specjalny spray z wężykiem do tego stworzony potem tamto wkręciłem spowrotem oczywiście xD jeździ jak powinien dziękuje Ci Panie |
|
|
|
 |
Dooomino
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sty 2017 Posty: 62 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 08-09-2017, 08:56
|
|
|
Ja mam wycięty DPF :/ |
|
|
|
 |
|