[MSS 1.3] Wyciek płynu chłodzącego. |
Autor |
Wiadomość |
mimo_ck
Nowy Forumowicz
Auto: Space Star 1.3 2000r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lip 2015 Posty: 10 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 26-11-2016, 16:02 [MSS 1.3] Wyciek płynu chłodzącego.
|
|
|
Witam.
Dziś pod autem zauważyłem kałużę płynu chłodzącego, i po oględzinach zlokalizowałem skąd cieknie.
Płyn w ilościach hurtowych wycieka z metalowej rurki, która wychodzi z termostatu i "biegnie" prawą stroną silnika pod aparatem zapłonowym, zawijając potem za silnik.
Rurka ta skorodowała/utleniła się i sączy się z niej płyn.
I tu pytania dwa do szanownych Kolegów:
1. Co to za element, ta "metalowa rurka", jak tego szukać, czy występuje jako część zamienna czy raczej tylko szroty/allegro.
2. Jak z wymianą? Gdzie "toto" się kończy z drugiej strony, i czy wymiana jest bardzo skomplikowana?
Poniżej poglądowa fotka, gdzie widać ten element. Auto to 1,3 z 2000 roku
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 26-11-2016, 22:21
|
|
|
Idzie pod kolektorem i wchodzi w blok do zasilanai pompy wody (od spodu fajnie widac miedzy kolektorem a alternatorem)
Nie dostępne w zamienniku, tylko oryginał, numer MD356315 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
mimo_ck
Nowy Forumowicz
Auto: Space Star 1.3 2000r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lip 2015 Posty: 10 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 27-11-2016, 11:07
|
|
|
Dziękuję Ci, Panie Kolego, bardzo serdecznie.
Jutro skocze do serwisu zapytać o cenę, a jak odpowiedź sprawi że sobie przysiądę, to poszukam czegoś z używek.
Wiesz, może jeszcze, jak wygląda kwestia wymiany? Dostanie się do tego od spodu z kanału, czy raczej wiąże się to z demontażem całego osprzętu dookoła?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 27-11-2016, 12:34
|
|
|
Jeśli by był problem z dostępnością lub ceną, czego raczej można się spodziewać, to zawsze można spróbować naprawić uszkodzoną część tego przewodu albo wspawaną wstawka lub odpowiednim przewodem gumowym. |
|
|
|
 |
mimo_ck
Nowy Forumowicz
Auto: Space Star 1.3 2000r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lip 2015 Posty: 10 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 27-11-2016, 12:48
|
|
|
A myślicie, ze doraźnie na kilka dni idzie na to zastosować coś z tych metalowych plastelin do łatania rur z Catroramy czy innego Obi?
Zanim posypia się joby, zaznaczam, ze DORAŹNIE Czymś przez te kilka dni jeździć trzeba, czy nawet do mechanika dojechać, bo auto unieruchomione pod blokiem stoi. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 27-11-2016, 13:16
|
|
|
Wydaje mi się ze po demontazu osprzetu dolotu powinno dac sie ta rure wytargac bez glebszego rozgrzebywania.
Czasowo mozesz próbowac podratowac poxyliną, ale musisz dobrze odtluscic |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-11-2016, 16:04
|
|
|
mimo_ck, kup używkę i już. Pierwszy raz słyszę o rozszczelnieniu tej rury, więc łatwo będzie dostać ładną używkę. |
|
|
|
 |
Janek_H
Nowy Forumowicz
Auto: mss 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lut 2013 Posty: 6 Skąd: Opatów
|
Wysłany: 29-11-2016, 19:41
|
|
|
Wymieniałem kiedyś tą część i o ile pamiętam to nazywa się to "magistrala wodna". Moja była naprawiana poprzez spawanie i niestety poległa. Kupiłem używkę. Mechanik który to wymieniał powiedział że nie podejmie się tego jeszcze raz bo dostęp, wymontowanie i zamontowanie nowej jest trudne. Myślę że klejenie tego jest tylko doraźne. Polecam zakup dobrej używanej części. |
|
|
|
 |
|