Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[MichciuGT]

Cześć

Szukam miejsc gdzie profesjonalnie w okolicy Warszawy (najlepiej Targówka) regenerują zaciski hamulcowe - byłem w jednym miejscu w Markach i regeneracja jednego zacisku na tył wynosi w tej firmie 180zł - ogólnie firma wygląda na jak najbardziej w porządku, ale po pytaniach co wchodzi w skład regeneracji zacisku niczego konkretnego nie można się dowiedzieć, bo "tajemnica firmowa".
Zależy mi na tym żeby zaciski były rozebrane, sprawdzony stan mechanizmu hamulca ręcznego (pokazanie mi w jakim był stanie) i naprawa zacisku, w zależności od tego co będzie potrzebne, tzn. albo tylko uszczelnienia + wyczyszczenie środka mechanizmu, albo wymiana jego wkładu, dobrze byłoby też gdyby zacisk był porządnie wyczyszczony i pomalowany na oryginalny kolor.

[Piwor]

Kup regenerowany.

[Bizi78]

Teoretycznie możesz kupić nowy zacisk za 199zł.
http://allegro.pl/zacisk-...6710270644.html *
Tylko trochę ta marka NTY mnie nie przekonuje .
Ja parę lat temu za nowy zacisk i jarzmo (TRW) na allegro płaciłem 300zł/szt.
Zacisk po regeneracji to koszt 150zł/szt + przeważnie trzeba odesłać stary lub uiścić kaucję.
http://allegro.pl/mitsubi...6777260115.html *

Swoją drogą na wszystkie części: samoregulator, uszczelki, tłoczek, odpowietrznik, piaskowanie i malowanie proszkowe trzeba liczyć około 200zł/szt w detalu.


*aukcję na chybił trafił z allegro

[MichciuGT]

No to jest aukcja gdzie sprzedaje po regeneracji za 150zł w Markach:
http://allegro.pl/zacisk-...6797289599.html
A jak przywiezie się swój zacisk to pytając się o cenę, dostałem odpowiedź że 180zł / zacisk będąc na miejscu.
W każdym razie dostaje się 2 lata gwarancji i wie się że jest zrobiony porządnie zrobiony.

Bizi78,
Może i sporo osób kupuje te zaciski na allegro - jak ktoś chce tanio naprawić i mieć wygląd jak nowe... ale dowiedziałem się że są zwykle niewymiarowe, przez co nie ma do nich części i po paru miesiącach zaczyna z nich cieknąć.

No i nie wiedziałem że zwykle kompleksowa regeneracja zacisku kosztuje ok 200zł... (tylko tam w Markach nie malują proszkowo, tylko sprejem jak dobrze widziałem.)

[ Dodano: 01-05-2017, 19:15 ]
Piwor, jak dobrze widzę, to nawet bardziej opłaca się kupić regenerowany (tylko nie wiem czy jest gwarancja) za 300zł oba zaciski i zwrócić im swoje, niż za samą regeneracje płacić 360zł (no chyba że jest w czymś różnica...)

[Bizi78]

Na regenerowane przeważnie dają rok gwarancji.
Trwałość regeneracji zależy od jakości komponentów.
Moje śmigają już 4 rok bezproblemowo, szybko to zleciało i trzeba będzie je trochę przeczyścić .
Najważniejsza mądrość usłyszana od kilku mechaników to używać ręcznego i nie mówię o drifcie tylko codziennym używaniu na postoju .

[Bzyk_R1]

U mnie na wiosce jak sam zdemontujesz i podrzucisz do piaskowania to kosztuje od 45-65 zł za KOMPLET taka ciekawostka, firma zajmuje się piaskowaniem większych rzeczy. Podpytałem z ciekawości. Niestety nie malują piecowo a pasowałoby po tym. Czasem warto wyjechać za miasto bo na obrzeżach ceny są na prawdę przystępne. Niestety w stolicy często każą sobie słono płacić.

Więc później szukasz kogoś kto pomaluje, dokupujesz zestawy naprawcze, może nie trzeba wymieniać wszystkich tłoczków, i koszt całej operacji wygląda całkiem znośnie i efekt cacy.

[Bizi78]

Tylko, że najlepiej po piaskowaniu natychmiast pomalować bo żeliwo lubi wilgoć i robota będzie o kant tyłka potłuc .
Kiedyś pytałem w firmie piaskującej elementy typu konstrukcje to mi powiedzieli, że jak dmuchną to później przez miesiąc będą szukać zacisku na placu, taki mają sprzęt .
Co do ceny podanej przeze mnie to wiadomo, że tłoczek trzeba sprawdzić ale wkładać zardzewiałka do odnowionego zacisku mija się z celem.
Samoregulator najlepiej wymienić bo skoro zapiekł się ręczny to ośka pewnie zardzewiała a z rudą wiadomo nie wyplenisz i problem pewnie powróci.

[MichciuGT]

Podejrzewam że mechanizm w środku może być do wyczyszczenia lub wymiany, co prawda ręczny chodzi i hamuje, ale jak zaciągnie się go podczas jazdy to nie da rady zblokować kół, jedynie działa jako spowalniacz - na SKP wyszło chyba ok. 1KN, zarówno dźwigienka lewa i prawa chodzi dobrze, tylko jarzma lekko stały - przeczyściłem nasmarowałem i teraz chodzą i niema luzów, no i zaglądając pod gumę z z prawej strony nie było widać wżerów na tłoczku pod gumą, ale naderwała mi się ona jak wypchnąłem tłoczek :/
No i wkręcałem kluczem od szlifierki kątowej, dosyć ciężko to szło, a dowiedziałem się gdzieś czytając że jeśli wkręca się i tłoczek wchodzi, bez wciskania, to mechanizm też już coś kuleje.

[ Dodano: 02-05-2017, 09:42 ]

[Piwor]