Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Maciek]

Zbir prawie naprawiony. Została kosmetyka którą zajmę się po świętach. Przed zdjęciem zderzaka wyglądało to źle, ale na szczęście okazało się, że nie ma tragedii



Belka (wyprostowałem w imadle), zderzak (już po spawaniu). Nie jest zagięta na szczęście podłoga. Klapa bagażnika, która się delikatnie zagięła, ale nie złamała została naprostowana ręcznie. Niewielka część tyłu, która ucierpiała najbardziej została wyciągnięta na swoje miejsce, będzie pryśnięta podkładem, a następnie czarnym matem.
Strach miał wielkie oczy ale ...

[Maciek]

Naprawa Zbir'a skończona. Zbaboliłem sprawę straszliwie - zginęła mi gdzieś 1 nakrętka z kołnierzem No i 2 plastikowe spinki mi pękły więc muszę dokupić.
Żeby nie było tak miło to namierzyłem odgłos stukania który lokalizowałem z prawej a okazał się łącznikiem stabilizatora z lewej Wymieniłem na nowy "ulubionej" firmy Delphi. Jako że 10k już po wymianie oleju (obecny stan licznika 218812) zalałem ponownie Motula 8100 X-clean 5W30 + filtr Knecht'a Przed wymianą płukanka liqui moly.
Nareszcie znów błoga cisza
PS letnie kapciochy na nuziach

[Maciek]

Jako że od jakiegoś czasu ślizgało się troszu sprzęgło Zbir pojechał do Pana doktora Rafała na wymianę. W pierwszej wersji miało być Valeo, ale okazało się być uszkodzone i ostatecznie do auta trafiło Exedy. Licznik pokazuje obecnie mniej więcej 220 tysiaków. Podzespoły wyciągnięte miały logo mitsu więc może i były tam od nowości. Autko zostało też pozbawione korektora siły hamowania. Wymieniono jeden z elastycznych przewodów, który łzawił i pasek napędu alternatora - piszczał prawie od nowości. Kiedy auto smętnie wisiało na podnośniku miałem czas na wymianę sworzni wahaczy prostych - popękały gumy. Wahacze wytrzymały po poprzedniej regeneracji od 11.2011 i 07.2012. Jako że wymiana trwało odrobinę dłużej niż zwykle załapałem się na gratisowe wyważanie kół. Więcej grzechów nie pamiętam może poza małym żarcikiem, który po odbiorze auta Rafiemu wykręciłem Autko śmiga wybornie a jakiego szpunku nabrało, szczególnie że w tzw. międzyczasie śmigałem Seiem

[Maciek]

Kolejny roczek za nami. Obecnie z powodu ujeżdżania 2-giego auta Zbir zrobił w roku około 7k. Przegląd zaliczony bez mrugnięcia okiem. Jedyny problem, jaki znalazł diagnosta to przepalona żarówka (lewa pozycyjna przednia). I tu mała zagadka: zamontowana ledowa nie świeci (tylko po lewej) zwykła żarnikowa świeci. Żarówki przekładałem lewa - prawa i po prawej stronie (zwykła i led) świeci, a po przełożeniu na lewą świeci tylko zwykła ????

[Galancior94]

Wyciągnij i obróć o 180 stopni, wtedy będzie świeciła w ledowych żarówkach ważna jest polaryzacja, do prawej lampy to pewnie z nią trafiłeś, a w lewej nie

[sampler]

to nic nie da bo tu jest zarówka T4W. Musisz zamienić kable w obudowie zarówki

[Maciek]

[Galancior94]

A to moja pomyłka, myślałem że może w5w tam siedzi

[Maciek]

Weekend minął (a nawet kilka ) i po zmianie polaryzacji 2-ga postojówka świeci
Zamówiłem od razu kolejne 2 szt ledowych do oświetlenia kokpitu - górne i tu nadal kicha.
Lewa zapala się i gaśnie, a prawa pozostaje lekko podświetlona. Myślałem, że coś nie teges z tym kompletem, który mam (zmieniałem stronami i nie pomagało) Te, które obecnie zamówiłem , są zupełnie inne i też z lewej świecą i gasną a z prawej pozostaje podświetlone

[Marcino]

Udało ci się wypiąc kabelki z wtyczek do postojówek?

[Maciek]

Nie, nawet nie próbowałem Rachu ciachu i po strachu Było trochę ciasno, ale jakoś się udało.

[Owczar]

Hej,

Maciek napisałeś pw a masz wyłączone wiadomosci i nie mogę odpisać.

Jeśli chodzi o tarcze to brałbym zimmerman gładkie lub textar i klocki ferodo premier.

Tyl nie jest tak wymagający i mogą być jakieś tańsze tarcze. Ale klocki ferodo/textar jeśli dostępne.

[Maciek]

Coś faktycznie w profilu było przestawione - już poprawiłem.
Szukam jak pisałem całego kompletu do zwykłej (niezbyt agresywnej) jazdy.
Dzięki za info i pzdr.
Prawdopodobnie zakupię:
tarcze przód
tarcze tył
klocki przód
klocki tył
szczęki
Co myślicie?

[Maciek]

Jak zamierzałem tak zrobiłem, z tą różnicą, że nie kupiłem szczęk.
Nie obyło się bez małej walki, ale dzięki wskazówkom Hugo, mkm, Owczar i robertdg oraz Rafała na miejscu udało się problemy opanować i autko śmiga już prawie wybornie. Dziękuję więc Wam Panowie za wskazówki.
Prawie robi jednak czasami różnicę , a mianowicie przy skręcie (ostrym) z okolicy lewego tyłu wydobywa się dźwięk, jakby coś ocierało. Jest to tylko przy skręcie zdaje się w prawo z lewego tyłu??? Jeśli mam wtedy wciśnięty lekko hamulec dźwięku nie ma.
Licznik obecnie wskazuje około 231.000
PS przy wymianie zauważyłem, że niestety guma na sworzniu banana jest popękana. Człowiek z Rydla ma złamany palec i nie był mi w stanie go wymienić. Kupiłem więc tymczasowo jakąś chińszczyznę Do wymiany wkrótce jest jeszcze wahacz (lub sworzeń) z tyłu - tam też guma już pada.

[Bzyk_R1]

Przerabiałem to samo Panie! Rozbierz ten zacisk gdzie ociera i nasmaruj prowadnice, miejsce gdzie klocek suwa się po szynie i najważniejsze (!) zakuj dobrze blaszki klocków na zacisku.