Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Hugo]

Hmm, a mój SS ma 302 000 km przebiegu i do pracy skrzyni większych zastrzeżeń nie mam...

[AidsD]

Chlopcy kupilem sprzeglo jak polecaliscie z Aisin i otwieram pudelko a tam Valeo w srodku. Kupilem tez wysprzeglik i na nim Aisin. Co z tym robic doradzacie? Montowac czy zwracac? Spotkal sie ktos z czyms takim?
Na opakowaniu na plombach Aisin made in France a na wysprzegliku Made in Japan

[zet-em]

Handlowcy używają różnych sztuczek
Jeśli to rzeczywiście Valeo to ja bym oddał bo moim zdaniem Aisin to jest jedna półka wyżej.
Przy zakupie patrz na oznaczenie jakich używa producent, np. Aisin to KM-076 w moim (może do Twojego również podchodzi takie same).
Pozdrówki Paweł
P.S.
Sprawdziłem, do MSS 1.6 pasuje KM-046

[Bizi78]

Ja bym oddał .

[AidsD]

KM 081 na moim pisze. Na fb pisza ze to sie zdarza, ze outsourcing, ale z drugiej strony jak bym chcial Valeo to bym je kupil a nie wybieral Aisina po Waszych rekomendacjach

[apiro]

Od ostatnio spod maski wydobywa się nieprzyjemny dźwięk w postaci pisków, słyszalne głównie na wolnych obrotach. Słychać to w okolicach sprzęgła i skrzyni. Co może być tego przyczyną? Łożysko oporowe? Sprzęglo jest jeszcze w porządku jeśli chodzi o zużycie

[plecho1]

A kiedy to dokładnie słychać, jak silnik pracuje na luzie czy po wciśnięciu sprzęgła?
Jak po wciśnięciu sprzęgła to może być właśnie łożysko oporowe a jak kiedy sprzegło nie jest wciśnięte to może któreś łożysko w osprzęcie lub w rozrządzie.

[apiro]

Gdy jest na luzie słychać pisk. Ale dodam, że po wciśnięciu sprzegla slychac, że silnik pracuje ciszej, bez szumów

[Ghostman]

https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=32573&postdays=0&postorder=asc&start=0

Przy czym, zaznaczam, że ja już s takim efektem trzeci rok jeżdżę i nadal nie wymieniałem sprzęgła.

https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=32573&postdays=0&postorder=asc&start=0

Przy czym, zaznaczam, że ja już s takim efektem trzeci rok jeżdżę i nadal nie wymieniałem sprzęgła.

[Bizi78]

[Hugo]

Też jeździłem kilka lat SS 1,6 z piszczeniem z okolic skrzyni biegów, gdy pedał sprzęgła nie był wciśnięty. Pisk pochodził ze styku łapy sprzęgła z bolcem wysprzęglika. Niestety pisk wskazuje na to, że coś jest nie tak ze sprzęgłem, najczęściej jest to zużyte łożysko oporowe sprzęgła. Jak spojrzałem pod maskę to łapa sprzęgła wyraźnie się ruszała prawo-lewo i stąd piski. Normalnie powinna być nieruchoma i pisków by nie było. Wystarczyło psiknąć WD-40 i cisza, ale na chwilę. Nie radzę z tym jeździć, bo w każdej chwili, tak jak u mnie, łożysko oporowe może się rozpaść. Po demontażu skrzyni biegów znalazłem tylko 2 kulki z łożyska i kawałek plastiku (reszta chyba wyparowała ), a łapa sprzęgła wbiła się w docisk, który ją zdrowo poharatał. Do tego łapa mocno porysowała wałek skrzyni. Cud, że nie pękła obudowa skrzyni. Zamontowane nowe kompletne sprzęgło Z Blue Printa za ok. 400 zł i nic nie piszczy.

[AidsD]

Ano powiedzcie mi taką rzecz. Tu jest mowa o piszczeniu. A u mnie coś jęczy od dłuższego czasu. Najpierw myślałem, że to znowu łożysko oporowe na sprzęgle ma jakiś problem (bo mniej więcej dźwięk ten sam) ale czy wciskałem sprzęgło czy nie to i tak jęczało. Na luzie podczas jazdy też. Przeważnie ujawnia się to podczas jazdy w lekkim zakręcie w lewo przy prędkościach rzędu 50 - 70 km/h i raczej po rozgrzaniu silnika. Na postoju przy włączonym silniku nie ma nic. Hamulce skontrolowane nasmarowane więc wykluczyłem, że klocek trze sobie o tarczę czy coś innego. Czy może to być łożysko w piaście? Czy może coś się dziać z przegubem (choć przy maks skręconych kołach i ruszeniu cisza). Przegub wewnętrzny?

[Ghostman]

Przegub nie piszczy. Przegub stuka jak traktor przy maksymalnym skręcie kół.

Przegub nie piszczy. Przegub stuka jak traktor przy maksymalnym skręcie kół.

[Hugo]

AidsD, może być łożysko prawego koła.

[apiro]