 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[3.2 DID] Nagle zgasło-nie zapala |
Autor |
Wiadomość |
zeeb
Mitsumaniak :)

Auto: Pajero III 3.2 DID A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 192 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 01-01-2017, 19:07
|
|
|
Jesli dobrze pamiętam to przesuwając nastawnik w stronę kabiny zwiększasz dawkę paliwa. Liczą się dziesiąte milimetra. Jeśli przesuniesz zbyt daleko to palił będzie fajnie ale sterowanie skrzynią będzie złe. Rozkręcałem kilkanaście razy ustrojstwo zanim w końcu trafiłem prawie idealnie. Możesz sobie ulatwić przy udziale drugiej osoby. Przykręć wstępnie nastawnik bez podłączania kolektora i calego ustrojstwa. Posadz kogoś za kierownicą żeby próbował odpalić. Ty w tym czasie delikatnie go przesuwaj aż silnik zaskoczy. Jak odpali to masz połowę sukcesu. Teraz jazda próbna żeby sprawdzić czy skrzynia przekłada biegi właściwie. Do tego szybkie przyspieszanie żeby sprawdzić czy nie przejdzie w stan awaryjny przy 2800-2900obr.
Niestety idealnie nie ustawisz będzie kręcił dłużej niż do tej pory (nie odpalisz w tzw pół obrotu) ale wszystko będzie działało. |
_________________ [img]http://img114.imageshack.us/img114/3454/7nvu7vm7.gif[img] |
|
|
|
 |
piotr_e
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III 3,2 D-ID Dakar
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Lip 2014 Posty: 8 Skąd: Żytowań
|
Wysłany: 31-12-2017, 12:41
|
|
|
Bardzo dziękuję za wskazówki, dzięki nim udało się uruchomić samochód. Inną kwestią jest to, że wracając od ojca po naprawie rozbiłem swój samochód ( styczeń 2017 ) co mi pokomplikowało mocno cały rok..
Ale wracając do Pajero.. Faktycznie problemem było umieszczenie nastawnika dawki na pompie w złym miejscu, decydują dziesiąte części milimetrów jak nie setne!
Miałem zamontowany nastawnik ale nie dokręcony mocno, potem założyłem przewody paliwowe i odpalałem samochód bez kolektora ssącego aż zacznie palić i chodzić "ładnie". Przesuwania nastawnika dokonywałem za pomocą trzonka od siekiery podpartego o nastawnik a z drugiego końca podawałem impulsy młotkiem aby zmienić jego ustawienia ( przesuwać w kierunku kabiny - faktycznie to zwiększa dawkę ). Tym sposobem trafiając w pierwsze lepsze ustawienie ( silnik odpalał, pracował, dał się zgasić ) dokręciłem nastawnik i poskładałem wszystko w całość.
Sterowanie skrzynią nie dotyczy tego Pajero, skrzynia manualna
Po roku jazdy kilka razy ojcu auto weszło w tryb serwisowy podczas wyprzedzania - nagła utrata mocy przy około 3 tyś obrotów - ale nie miałem okazji odczytać błędu. Najważniejsze, że odpala i jedzie przed siebie - dzielny wojownik
Zdjęcia padły na pierwszej stronie, pozwolę je sobie podlinkować ponownie na jakimś wiecznym serwerze |
|
|
|
 |
|
|