Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

KissLock · Wysłany: 02-01-2018, 12:44 **Błąd P0340**

Koledzy,

miałem ostatnio problem z odpaleniem samochodu - bardzo długo nie mogłem odpalić, wyłączałem i włączałem alarm po kilka i razy i dopiero za którymś razem odpalił.
Raz musiałem ostro dodać gazu, raz długo kręcić.
W końcu wyskoczył check engine - błąd P0340.
Urządzenie diagnostyczne napisało, że to czujnik położenia wałka rozrządu.
Na tej stronie https://www.autocodes.com/p0340_mitsubishi.html jest napisane, że to może być spowodowane padniętym rozrusznikiem albo słabą baterią.
Miał ktoś z was do czynienia z takim błędem ??

Nie chcę pochopnie wymieniać czujnika, jeśli okaże się, że to wina np słabej baterii.
Dodam, że po kilkukrotnym skasowaniu błędu, auto odpala bez problemów.

Pozdrawiam
Przemek

zbychu74 · Wysłany: 02-01-2018, 12:58

Jak błąd się pojawi jeszcze raz to do sprawdzenia kable do czujnika albo wymiana.Kuzynka miała ten sam problem co ty czasem było 2-tygodnie ok. a potem znów problem z odpaleniem i tak kilka razy no i w końcu wymieniła czujnik i po problemie.

KissLock · Wysłany: 02-01-2018, 13:38

Czyli czujnik.
Poczekam jeszcze chwilę i zobaczę, czy problem się powtórzy.

Bizi78 · Wysłany: 02-01-2018, 15:24

Jeśli będziesz kupował to szukaj używki bo z zamiennikami to różnie bywa.
Teoretycznie chyba w dziale warsztat jest opis naprawy takiego czujnika.
Należy poprawić luty na płytce.

KissLock · Wysłany: 03-01-2018, 09:41

Dzięki za info - poszukam sobie tego tematu

Bizi78 · Wysłany: 03-01-2018, 10:04

https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=73583

zbychu74 · Wysłany: 03-01-2018, 10:06

Tam jest inny czujnik taki"płaski"

Bizi78 · Wysłany: 03-01-2018, 10:27

zbychu74 · Wysłany: 03-01-2018, 10:36

Faktycznie cały czas myślałem o czujniku wału. :mrgreen:

KissLock · Wysłany: 16-01-2018, 19:13

Koledzy, pomocy !
Kupiłem czujnik - nie oryginalny (oryginalny w ASO kosztował 790 PLN netto !)
Założyłem, odpala póki co normalnie, ale błąd pozostał.
Nie wyświetla się co prawda check engine, ale błąd jest.
Jak go wykasuję, to po odpaleniu samochodu pojawia się jak feniks z popiołów.

Macie jakieś pomysły co to może być/powodować ??

Bizi78 · Wysłany: 16-01-2018, 19:41

A przecież wyraźnie napisałem :wink:

.

Cytat:

Jeśli będziesz kupował to szukaj używki bo z zamiennikami to różnie bywa.

Spróbuj reanimacji oryginalnego jak w podanym temacie.

KissLock · Wysłany: 16-01-2018, 19:44

Bizi78 · Wysłany: 16-01-2018, 19:49

Dobrze by było sprawdzić też kable i kostkę bo może tam coś się krzaczy.
Ewentualnie najlepsza opcja ugadać się z kimś na mieście i przełożyć

.
Roboty dużo nie ma.

KissLock · Wysłany: 16-01-2018, 19:51

Masz rację!
Ktoś z Krakowa chętny na spotkanie ??

[ Dodano: 17-01-2018, 11:39 ]
No to mam problem dalej.
Po założeniu czujnika auto zaczęło świrować.
Po dodaniu gazu, trochę ostrzejszym, odcina paliwo, silnik się dławi aż do wyłączenia/zgaśnięcia silnika a mym oczom ukazuje się przepięknie rozświetlona deska rozdzielcza.
Założyłem stary i problem ustał (ale dalej mam problemy z odpalaniem).
Dodam, że po założeniu od razu wywalił ten sam błąd P0340.
Czujnik oddałem, ale niestety nie chcą oddać kasy tylko na zasadzie reklamacji :evil:

Zobaczymy, jak to się dalej potoczy.
Czy jest jakaś sprawdzona firma robiąca takie ustrojstwa, której sprzęt będzie działał ??

[ Dodano: 04-02-2018, 21:12 ]
Ciąg dalszy, ale szczęśliwy.
Poprzedni czujnik oddałem jako reklamacja - podobno uznali reklamację i na 90% zwrócą pieniądze. Ponoć to była pierwsza reklamacja czujnika firmy Triscan.
Kupiłem więc czujnik firmy BluePrint i wszystko działa bez zarzutów.

Bizi78 · Wysłany: 04-02-2018, 21:29