Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

igorek · Wysłany: 25-01-2018, 11:39 **Tapetowanie - trudne?**

Co trzeba zrobić przed tapetowaniem? Dodam, że obecna powierzchnia to w większości lamperia odmalowana farbą olejną.
Zastanawiam się, czy samodzielnie byłbym w stanie sobie z tym poradzić?

Krzyzak · Wysłany: 25-01-2018, 12:20

Nie jest to trudne, ale na pewno pierwsze pasy nie wyjdą idealnie od razu.
Podłoże musi być równe, szczególnie w przypadku tapet bez struktury i błyszczących. Jakiekolwiek nierówności będą bardzo widoczne wtedy.
Polecam też specjalny gumowy wałek do dociskania (zamiast często używanej szmaty) oraz dobry klej, producent tapety często zaleca klej do niej.
Podłoże warto zagruntować klejem w proporcji 1:10 w stosunku do normalnego klejenia.

jacek11 · Wysłany: 25-01-2018, 14:14

igorek, Musisz bardzo dokładnie zmatowić farbę,bo inaczej klej może się nie trzymać. My używaliśmy do tego papieru 60,ale jak będzie 40,to nawet lepiej. Dobrze jest na początek przykleić papier (jest taki w rolkach),a następnie na niego już tapetę. Ten zabieg powinien trochę wyrównać podłoże.
Na kleju nie oszczędzamy,i nakładamy zwykłym włochatym wałkiem do malowania ścian. Na początek gruntujemy ściany,i czekamy do wyschnięcia,następnie nakładamy na tapetę,i przyklejamy. Do rozprowadzenia po ścianie najlepiej sprawdza się gęsta szczotka. Do odcinania ostry nóż,i plastykowa packa do dociskania.
Potrzebna Ci też będzie poziomica,do wypionowania pierwszego paska,bo to od niego wszystko zależy :wink:

Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć,to pisz.

Krzyzak · Wysłany: 25-01-2018, 14:57

joujoujou · Wysłany: 25-01-2018, 15:24

Swoje polskie mieszkanie tapetowałem jakieś 25 lat temu. W handlu nie istniały praktycznie żadne techniczne "wspomagacze" w postaci wałków itp. (a jak były to nietanie i trudno dostępne). Rozwiniętą na podłodze tapetę ciąłem nożyczkami, klej na nią (na ściany też) nakładałem zwykłym ławkowcem, pionową linię znaczyłem od pionu zrobionego z juzingu i obciążnika wędkarskiego, tapetę na ścianie wygładzałem zmiętym ręcznikiem, a jej nadmiar przycinałem skalpelem chirurgicznym.

DIY pełną gębą, kolana bolały okropnie, ale tapeta trzymała jak przyspawana.

=============================

Na zmatowioną porządnie lamperię (chociaż osobiście wolałbym się pomęczyć i lamperię całkiem usunąć) unigrunt z pewnością nie zaszkodzi.

jacek11 · Wysłany: 25-01-2018, 21:07

igorek · Wysłany: 26-01-2018, 07:47

Dzięki za podpowiedzi. Tapeta będzie z taką delikatną strukturą, wzorem. Postaram się w jakiś sposób ogarnąć ten temat.
edit

jacek11 · Wysłany: 26-01-2018, 08:53

Przygotuj sobie też wiaderko z wodą,i gąbkę(może być od kąpieli :wink:

),i zaraz po przyklejeniu paska umyj go z kleju który wyjdzie.Łączenie pasków osobno dociskaj małym gumowym wałeczkiem,lub możesz to zrobić również paznokciem :wink:

Jeśli tego nie zrobisz,łączenia mogą się rozchodzić.
Dobrze jest też przed pocięciem tapety rozłożyć ją na podłodze,i zobaczyć jak się zgrywa.