Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[karolczq]

Witam, mam problem z moim samochodem (Lancer, 2.0 DiD sedan, 2008r). Jakiś czas temu po lekkim uderzeniu wróbla na Sce, zaczął zapalać mi się błąd z poduszką powietrzną (raz jest a raz go nie ma). Jeździłem jednak na nim, gdyż nic oprócz tego się nie działo. Od jakiegoś czasu jednak samochód zaczął tracić moc Dochodziło do 120km/h i nic. Po "resecie" wszystko grało. Później problem ustąpił aż do momentu, gdy parę dni temu nie dość, że moc odczuwalnie spadła to podczas jazdy powyżej 120 km/h czuć szarpanie jakby się dławił i oczywiście brak mocy. Dodatkowo, gdy wczoraj wracałem do domu (nie przeciągałem go oczywiście ze względu na szarpanie i brak mocy) postanowiłem go "zresetować". Niestety po zgaszeniu nie chciał odpalić. Jakby nie było iskry. Dodam ,że zawsze odpalał "na dotyk" nawet po całonocnym staniu w minusowej temp. Odpalił po paru minutach próbowania i jakoś się dokulałem na szarpiących obrotach i bez mocy. W czym może tkwić problem? Brak mocy i szarpanie to tak jak wyczytałem tutaj może być z paru przyczyn, ale dlaczego nie chciał odpalić? Wywaliła kontrolka akumulatora, ale możliwe żeby nagle z godziny na godzinę zdechł?
Pozdrawiam serdecznie

Edit:
Dzisiaj zgasł na krzyżówce. Już nie odpalił. Po pewnym czasie jak kręciłem kluczykiem to odpalił, ale było słychać głośne stukanie jakby ktoś młotkiem pod maską walił i zaczął świrować obrotomierz więc zgasiłem i już tak go zostawiłem. Jutro albo we wt lawetą zaciągnę go do mechanika, zobaczymy co powie.

[marbus-gd]

Witam.
Co może być przyczyną braku mocy podczas obecnych mrozów. Silnik 2.0 Diesel. Po rozgrzaniu się silnika powyżej 75 stopni problem ustępuje. Dodatkowo dzisiaj po wrzuceniu luzu auto zgasło i dopiero po kilku minutach udało się go odpalić. Sprawdziłem błędy na silniku i był jeden - brak zapłonu na 4 cylindrze. Auto po odpaleniu przejechało na spokojnie ok 5 km, osiągnęło temperaturę i powróciła moc, kolejne 50 km bez problemu.