 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
7er |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_ASX
Nowy Forumowicz
Auto: Asx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2018 Posty: 9 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 04-05-2018, 18:34
|
|
|
Hak holowniczy nie przystoi limuzynie, ciekawa teoria Zależy jaki hak, są haki bardzo prestiżowe, wpinane od dołu, można schować - nic nie widać. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6099 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
 |
Olivia
Forumowicz Pod nickiem
Auto: psujący się
Kraj/Country: Kuba
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 1297 Skąd: Cisów
|
Wysłany: 05-05-2018, 16:06
|
|
|
Przy delikatnych uderzeniach, nazwałabym je parkingowymi, hak faktycznie chroni. Przy mocniejszym uderzeniu może odkrztałcić podłogę robiąc większe spustoszenie niżeli połamany zderzak i światła.
Lawetę to się ciągnie autami dostawczymi a nie osobówkami. Szkoda auta na takie męczenie skrzyni biegów. ZF-y tego nie lubią. Ciągnięcie lawety autami klasy premium nie przystoi. Już lepiej wygląda SUV, klasy X5/6. Jestem zdania że auta dobiera się do zadań a nie dostosowywuje. Sporadycznie, czyli w awaryjnej sytuacji, może być. Ale ciągle tak robić - dla mnie szkoda takiego auta. |
_________________ Niebiańska robota |
|
|
|
 |
lobuzek
Forumowicz lobuzek

Auto: Honda Accord Tourer 2,0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 576 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 05-05-2018, 20:57
|
|
|
A rowery na platformie na haku to chyba nie robią problemu. Miałem hak w Cmaxie, miałem w lancerze, mam w Accordzie i nie oznacza, że mam gonić z lawetą. Przejazd po jakieś meble do Ikei czy drewno do kominka to przecież nic wielkiego. Nie wyobrażam sobie auta bez haka, zwłaszcza że non stop całą rodzina gdzieś bujamy się z rowerami (sztuk 4), ich transportowanie na dachu to jakaś porażka. |
|
|
|
 |
|
|