Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Emejcz]

Witam, sprawdzałem dziś dwa Outki z Radomia. Poniżej opisy sytuacji. Oba auta obadałem miernikiem, ale to akurat mało istotne przy tendencjach do korozji

Nr1:
https://www.otomoto.pl/of...html#40465458c9

Silnik super cichutki, ładnie pracuje, klima nabita mocno chłodzi, fotele niewytarte - wnętrze fajne. Zawieszenie spoko, nic nie stukało itp. Przyśpieszenie ładne, ale turbina to tam wstaje baaaardzo późno (aczkolwiek to chyba cecha tego auta).
Maska zdrowa ku memu zaskoczeniu, nie było nawet początków korozji z przodu na podwinięciu blachy.

Niestety prawy tył dość zaawansowana korozja po otworzeniu drzwi.
Dzwoniłem tam kilka dni temu aby się dowiedzieć jak rdza, mówili, że nie bity i że ok. Zapytałem jak sanki, mówili, że nie sprawdzali.

Wszedłem pod spód i niestety całe podwozie i nadkola były świeżo zapryskanym jakimś smołowatym barankiem. Wszystko co tam było zostało zakryte, łącznie z alternatorem, ale!
Dokładnie przyjrzałem się tylnym sankom i są na śmieci, dziury takie, że palce wchodzą. Układ wydechowy mocno przeżarty. Przypuszczam, że jakby nie było zapryskane to ciekawe artefakty byłyby tam widoczne.

Co jednak najważniejsze na warcie jest tam upasiony chamowaty knur który po jeździe próbnej miał ogromne pretensje, że auto nie zostało kupione, bo mu się dupy nie chce ruszać z komisu (co sam powiedział).
Ogólnie bez względu na to jakie auta tam są, odradzam to miejsce.


Nr2:
https://www.otomoto.pl/of...html#40465458c9

Sytuacja z deka odmienna.
Sanki przód i tył stan bardzo dobry według mnie, nie widziałem grama rdzy (ale mogłem przeoczyć, bo oglądałem wsuwając się pod auto). Wydech stan bardzo dobry. Żaden element nie był malowany (a przynajmniej nie znalazłem). Jedyny mankament to początki korozji na masce w wiadomym miejscu.
Wnętrze stan dobry, lekki minus to średnio przyjemny zapach - jakby upocone fotele - a może fajki?

Czar prysł po odpaleniu. Klima nie chłodzi no i silnik... silnik strasznie warczy w stosunku do pierwszego Outlandera. Nie wiem czy to coś z wydechem może, może ten kolektor pęknięty? Nie sprawdzałem już.
Ciekawostka, że jak im to powiedziałem to byli zdziwieni i jak widać ogłoszenie zostało zdjęte po mojej wizycie. Obsługa diametralnie inna w stosunku do pierwszego komisu, rzekłbym, że normalna.

Może komuś się to przyda

[Bzyk_R1]

No cóż, szkoda że na polowanie na O1T wybrałeś się do Radomia, jeszcze większa szkoda że tam pojechałeś wyrobić sobie opinię o tym modelu. No ale cóż, Twój wybór i powodzenia z Subaru. Dzięki za opisy, może znajdzie się ktoś kto tam jedzie oglądać auta

[Emejcz]

Nie no, nie oceniam modelu poprzez pryzmat usterek w egzemplarzach które widziałem, złożyły się na to po prostu cechy modelu
Póki co nie wybrałem co kupię, jutro jadę oglądać coś zupełnie innego

Radom wbrew pozorom nie jest taki zły, bo jest tego cholerstwa tam jak mrówek w mrowisku, więc możesz sobie porównywać konkretne egzemplarze względem siebie i wyrabiać opinię, a ze względu na ogromną konkurencję czasem można wyrwać jakąś zabrudzoną perłę