[MSS ALL] SKRZYNIA BIEGÓW - Piszczenie w czasie jazdy |
Autor |
Wiadomość |
AidsD
Mitsumaniak

Auto: Space Star 1.6 MPI Comfort
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 18 Mar 2015 Posty: 1866 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 30-10-2018, 14:55
|
|
|
Hugo, tak też obstawiam i chyba zakupię takowe. SKF, Ashika czy Febi? Co jest godne uwagi? Chyba, że FAG |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 30-10-2018, 21:00
|
|
|
apiro, wymieniaj jak najszybciej. A skąd wiesz, że nie jest zużyte? Jak docisk i tarcza są OK to wymień tylko łożysko oporowe. |
|
|
|
 |
apiro
Forumowicz
Auto: Colt CJ0 BYŁ/MSS 1.6 JEST
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2014 Posty: 67 Skąd: ok. Wrocławia
|
Wysłany: 02-11-2018, 12:34
|
|
|
Jeszcze bez problemu rusza na sprzegle bez gazu, bez zadnych szarpniec itd. wszyscy wiemy jak zachowuje sie zuzyte sprzeglo. a wymiana samego lozyska oporowego to chyba troche mija sie z sensem skoro trzeba wykonac takie same czynnosci jak przy wymianie calego sprzegla, prawda?
Valeo, Blue Print warte uwagi? |
|
|
|
 |
AidsD
Mitsumaniak

Auto: Space Star 1.6 MPI Comfort
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 18 Mar 2015 Posty: 1866 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 02-11-2018, 12:54
|
|
|
apiro, Mi Valeo odradzano bo różnie z jakością. Dlatego kupiłem Ashika a w środku był zonk w postaci właśnie Valeo. Póki co zrobiłem 20tyś km i nic się nie dzieje.
Blue Print jest z reguły pakowaczem więc nie wiadomo co znajdziesz po otwarciu pudełka. |
|
|
|
 |
apiro
Forumowicz
Auto: Colt CJ0 BYŁ/MSS 1.6 JEST
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2014 Posty: 67 Skąd: ok. Wrocławia
|
Wysłany: 02-11-2018, 13:16
|
|
|
co jeszcze potrzeba przy wymianie sprzegla? uszczelka skrzyni biegow? trzeba zaczac kompletowac zestaw |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 02-11-2018, 14:14
|
|
|
U mnie też sprzęgło działało bez zarzutu. Jak rozpadło się łożysko oporowe to gdyby łapa sprzęgła nie wbiła się w docisk to zarówno on jak i tarcza sprzęgła byłyby do ponownego użytku. Praktycznie nie były zużyte. A z łożyska zostały strzępy. Także...
Założyłem kompletne sprzęgło z Blue Printa i śmiga już że 2 lata bez zarzutu. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 02-11-2018, 20:27
|
|
|
apiro napisał/a: | uszczelka skrzyni biegow? |
Chyba nie ma tam czegoś takiego .
Można sprawdzić czy niema wycieków z uszczelniacza wału korbowego.
Tak straszycie z tym łożyskiem oporowym, że chyba też na wiosnę wymienię . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
apiro
Forumowicz
Auto: Colt CJ0 BYŁ/MSS 1.6 JEST
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2014 Posty: 67 Skąd: ok. Wrocławia
|
Wysłany: 03-11-2018, 06:52
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | apiro napisał/a: | uszczelka skrzyni biegow? |
Chyba nie ma tam czegoś takiego .
|
chodzi mi o połączenie miedzy silnikiem a sprzeglem. zapewne jest tam jakas uszczelka, ktora tez wypadaloby wymienic po sciagnieciu
a co do tej uszczelki walu korbowego to mozna by bylo tez przy okazji wymienic skoro kosztuje ok. 40 zl i miec spokoj. a jesli faktycznie przepuszcza to da sie to jakas zobaczyc z zewnatrz? w sensie czy nie ma przypadkiem fabrycznie malych otworow w pokrywie sprzegla zeby w razie wyciekow ten olej splywal na zewnatrz zeby sie nie dostal na sprzeglo? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 03-11-2018, 09:23
|
|
|
apiro, pierwszy raz słyszę o uszczelce pomiędzy silnikiem a skrzynią biegów. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 03-11-2018, 10:42
|
|
|
Jedyne miejsce, które może przepuszczać olej od strony silnika to chyba ten uszczelniacz wału korbowego.
Tylko wydaje mi się, że do jego wymiany trzeba zdemontować dodatkowo koło zamachowe .
Dzwon skrzyni nie jest uszczelniany więc wycieki z tego uszczelniacza powinny być widoczne jako zapocenie w miejscu połączenia skrzyni z silnikiem.
Przynajmniej tak mi się wydaje . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 04-11-2018, 10:28
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Tylko wydaje mi się, że do jego wymiany trzeba zdemontować dodatkowo koło zamachowe | No raczej, ale to nie jest problem. Bizi78 napisał/a: | Przynajmniej tak mi się wydaje | Bardzo dobrze Ci się wydaje. |
|
|
|
 |
apiro
Forumowicz
Auto: Colt CJ0 BYŁ/MSS 1.6 JEST
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2014 Posty: 67 Skąd: ok. Wrocławia
|
Wysłany: 10-11-2018, 14:35
|
|
|
Panowie to wymieniać w końcu profilaktycznie ten uszczelniacz wału korbowego czy lepiej nie ruszać jeśli się nic nie dzieje? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21948 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-11-2018, 20:55
|
|
|
apiro napisał/a: | Panowie to wymieniać w końcu profilaktycznie ten uszczelniacz wału korbowego czy lepiej nie ruszać jeśli się nic nie dzieje? | Ja bym nie ruszał. Teraz takie czasy, ze jak oryginalna część działa, lub w tym przypadku nie cieknie, to się nie rusza, bo zamienniki to katastrofa. |
|
|
|
 |
Ghostman [Usunięty]
|
Wysłany: 23-06-2020, 22:08
|
|
|
Odgrzebuję temat.
Wymieniłem sprzęgło na luk. W środku było oczywiście valeo. Przejechałem 500 km i świerszcz się znów zaczyna odzywać. Ze środka kabiny. Na razie tylko podczas jazdy i nie tak głośno jak wcześniej. No i ten luz na sprzęgle dalej jest.
Powinienem coś reklamować? W komplecie była tarcza, docisk i łożysko. Skoro łożysko jest nowe to nie wierzę, że po 500 km się zjechało.
Poszperałem po necie i wygląda na to, że problemem nie jest łożysko.
Forum subaru rozwiązuje to poprzez smarowanie lub sprężynkę.
Zdaje się Bizi pisał też o posmarowaniu. Myślicie, że dałoby się u nas taki patent zastosować? |
|
|
|
 |
tom.f
Forumowicz
Auto: Space STAR 1.6 2003 R.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Gru 2015 Posty: 68 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 21-07-2020, 09:37
|
|
|
Potwierdzam.Patent ze smarem się sprawdza,przerabiałem to u siebie. |
|
|
|
 |
|