 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Bez tytułu |
Autor |
Wiadomość |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 16-02-2019, 23:17
|
|
|
mkm napisał/a: | W tym przypadku im wyższy procent tym lepiej krzychu... |
Wyższy procent utrat wartości to lepiej? Może zachowania wartości?
mkm napisał/a: |
Zauważyłem, że różnica kilku procent nie jest tak drastyczna. |
Nie jest drastyczna, ale mówi o tym jak jest pożądany na rynku wtórnym.
mkm napisał/a: | Markę również podałem - Toyota. |
Źródło.
mkm napisał/a: | Jak jesteś ciekaw porównań to sobie porównuj.
Dane masz np. na stronach Samaru lub pobaw się Omnipretem |
Patrzyłem jak to wygląda przed zakupem. Bardzo ładnie Mazda trzyma cenę po 3-4 latach. Toyota pewnie podobnie (to marka która się nawet tym chwali) ale nie miała samochodu który by mnie zainstereswał.
[ Dodano: 16-02-2019, 23:20 ]
sla napisał/a: |
Ten współczynnik o niczym nie mówi, bo jeżeli samochód o wartości np 100tys. straci po roku tylko 30% to jego właściciel i tak realnie straci więcej pieniędzy, niż ktoś kto ma samochód za 50 tys i straci 50% jego wartości. Tak więc żonglerka cyframi i procentami czasami przynosi odwrotny skutek od oczekiwanego. |
Sytuacja się trochę zmienia jeśli wrzucasz coś w koszty w leasingu, a potem sprzedajesz prywatnie... Zaczynasz patrzeć wtedy na % w 3,5 roku, a nie na wartość...
sla napisał/a: |
Ja kupując dany samochód robię to z jakiegos konkretnego powodu, ale nie zamierzam nikomu udowadniać, że to był najlepszy wybór na świecie, a auto jest fantastyczne w porównaniu do innych. Dlatego krytykuję tak samo własne samochody jak i inne. |
Kiedyś pisałeś czemu kupiłeś Lancera… Było tam coś o niezawodności japońskiej marki (że się miało nie psuć) i trzymaniu wartości, ale może źle pamiętam. Niewiele wiele osób jest tak długo na forum którzy mają/mieli CS-a. Ja nie mam problemu z tym, że CX-3 ma wady, oczywiście że ma. Na razie nie odkryłem żadnej o której bym nie wiedział przed zakupem. Może tak: spodziewał się że będę zawiedziony oszczędnościami księgowych, że coś będzie mnie wkurzało na co dzień, ale na razie pozytywnie się zaskakuje. |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 17-02-2019, 11:42
|
|
|
Proponuję wrócić do tematu, bo nic nie wynika z tej dyskusji, a postów przybywa |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 19-02-2019, 14:26
|
|
|
Ale przy skrzyni manualnej jak wkurzające? Bo to gaśnie wtedy tylko jak jest luz i puszczone sprzęgło? Ja tak nigdy nie stoję więc bym pewnie nie wiedział, że mam.
Za to są samochodu z automatem które nie da się zatrzymać tak aby nie zgasło (albo jest to bardzo trudne). Ale w wielu jest tak że podczas zatrzymywania wystarczy lekko trzymać hamulec i nie gaśnie (odruch wyrabia się w okolicy 2-5 tys przejechanych km). A jak chce żeby zgasło to intuicyjnie dociskam hamulec i gaśnie. |
|
|
|
 |
|
|