Skrzypienie w tylnym zawieszeniu |
Autor |
Wiadomość |
sledz91
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer CS0 2003 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lis 2016 Posty: 24 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: 11-05-2017, 06:34 Skrzypienie w tylnym zawieszeniu
|
|
|
Witam. Tak jak w temacie, od jakiegoś czasu coś mi skrzypi z tyłu. Najbardziej słyszalne jest podczas hamowania przy małej prędkości, ruszania, skrętu przy małej prędkości. Dodam jeszcze, że jak ktoś większych gabarytów siądzie z tyłu też jest ten pisk słyszalny. Byłem na stacji diagnostycznej i powiedzieli mi, że wszystkie gumy, amory są dobre. Tak więc głupieje już i nie mam pojęcia co to może być takiego i liczę na waszą pomoc. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 11-05-2017, 06:39
|
|
|
A jak lekko przyhamowujesz pedałem to pisk ustaje? |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
sledz91
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer CS0 2003 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lis 2016 Posty: 24 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: 11-05-2017, 07:06
|
|
|
KaWu napisał/a: | A jak lekko przyhamowujesz pedałem to pisk ustaje? |
Szczerze powiedziawszy nie zwróciłem na to szczególnej uwagi, ale jest duże prawdopodobieństwo że tak się dzieje. |
|
|
|
 |
hyziu
Mitsumaniak
Auto: Lancer 1.6 Kombi 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 44 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
 |
konradod
Forumowicz
Auto: lancer sport kombi 1.6 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lut 2014 Posty: 133 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 11-05-2017, 18:00
|
|
|
Tuleje wachaczy poprzecznych masz do wymiany. Jakbyś miał skorodowane wachacze to mam ori w bdb stanie tylko tuleje do wymiany. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-05-2017, 20:26
|
|
|
W tym roczniku były felerne tylne wahacze. Możliwe, że były juz wymieniane. Zamienniki są kiepskiej jakości. |
|
|
|
 |
Haiku
Forumowicz

Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 184 Skąd: Łask
|
Wysłany: 12-05-2017, 11:11
|
|
|
A ja kupiłem zamienniki i chętnie sprawdzę jakiej są jakości. Po 19 maja dam znać |
_________________ Lancer CS0 4G63
ASX 1.6 |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 12-05-2017, 11:30
|
|
|
Ja na zamiennikach tylnych poprzecznych jeżdżę już 3 lata. Zrobione ponad 60 tyś. i nic się nie dzieje. |
|
|
|
 |
cygan84
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0,06,Colt 1.3,10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 185 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 14-05-2017, 07:44
|
|
|
konradod napisał/a: | Tuleje wachaczy poprzecznych masz do wymiany. Jakbyś miał skorodowane wachacze to mam ori w bdb stanie tylko tuleje do wymiany. |
Tuleje w górnym czy dolnym? bo też planuję wymienić. |
|
|
|
 |
Radowan
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 362 Skąd: Jelenia Góra/MRO
|
Wysłany: 14-05-2017, 10:23
|
|
|
Moim zdaniem, jak coś skrzypi to najlepiej wymienić komplet.
I tak się rozkręca i tak. A marnować później czas na kolejną rozbiórkę, ustawianie zbieżności...
Szkoda czasu i pieniędzy.
Ja wymieniłem wszystko co gumowe z przodu i z tyłu i cieszę się niczym niezmąconą (z tego źródła oczywiście) ciszą.
Za to zacząłem słyszeć troszkę inne problemy, ale o tym w innych wątkach.
Zrób chłopaku komplet i będziesz miał spokój... |
|
|
|
 |
Sal
Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 Sport Kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2016 Posty: 61 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 18-05-2017, 00:23
|
|
|
Zgadzam się z Radowanem, od siebie dodam, że po wymianie newralgicznych tulei z tyłu skrzypienie nie minęło, a winowajcami okazały się gumy stabilizatora... |
|
|
|
 |
Tomek_Lancer
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 2003 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lis 2015 Posty: 8 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24-02-2019, 23:11
|
|
|
Tuleje wachaczy poprzecznych masz do wymiany.
u mnie po wymianie też już kilkadziesiat tysiecy i nic nie skrzypi. Nie dajcie się naciągnąć na wymienianie całych wachaczy bo to kosztuje a spokojnie mozna to zlokalizować na słuch. oczywiscie mialem juz takie oferty " kompleksowej drogiej wymiany " bo inaczej się nie da. |
|
|
|
 |
|