wahacze przód lancer 2,0 SPOR |
Autor |
Wiadomość |
sebapol
Mitsumaniak

Auto: Lancer CS9W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2011 Posty: 85 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 07-02-2019, 15:38 wahacze przód lancer 2,0 SPOR
|
|
|
Witajcie. Zblizam sie do wymiany wahaczy przednich w moim lancerze, czy mozecie mi polecic jakies marki z jakimi mieliscie doczynienia ? Nie chce isc w chinskie zamienniki. |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 07-02-2019, 20:06
|
|
|
Ja akurat będę wymieniał i postawiłem na ctr to koreański wyrób. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
sebapol
Mitsumaniak

Auto: Lancer CS9W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Gru 2011 Posty: 85 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 18-02-2019, 11:38
|
|
|
wahacze zmienione. Założyłem Febi- 200 zł/szt kompletne z tulejami i sworzniem. Poprzednio miałem sworznie Yamato to wytrzymały niecałe 30 tys km.
Swoją drogą może warto by było założyc jakis temat o wytrzymałości poszczegolnych czesci w naszych autach |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 18-02-2019, 13:16
|
|
|
Miałem febi tylną poduszkę wahacza na przodzie w ciągu 3 lat wymieniałem trzy razy zawsze na febi bo do innych nie miałem dostępu.
Zaznaczam,że za każdym razem założone prawidłowo. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
p03
Forumowicz
Auto: CS_W 2.0 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Maj 2012 Posty: 190 Skąd: Stolica rockandrolla
|
Wysłany: 12-03-2019, 11:11
|
|
|
Trzeba mi wymienić poduszkę wahacza. Którego producenta polecicie? Zna ktoś cenę OEM? https://www.czesciauto24....ice_range[]=asc
https://www.autoczescionl...r/mr403441.html
Jak jest ze śrubami? Raczej daje się uratować czy też trzeba dawać nowe?
Są też dostępne poliuretany, w komplecie przód+tył wahacza. 150zł na stronę.
Za około 200-300zł można mieć kompletny wahacz ze sworzniem. TRW, yamato czy swag. Jakie macie z tym doświadczenia? Jaka jest jakość zamienników, czy lepiej dawać nowe poduszki w stary wahacz? mam dostęp do narzędzi więc wymiana samodzielna będzie najprawdopodobniej.
Auto mam dwa lata i jak je kupowałem było wszystko sztywniutko, teraz ta od pasażera ma już luz. Amory przód 75% sprawności. Średnio 15tys. robię rocznie. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 12-03-2019, 11:33
|
|
|
MR403441 cena za to na japancsrs to 12euro przesyłka gratis jedynie trzeba poczekać ok.3-tygodni.Ze śrubami może być różnie mnie udało się bez problemów odkręcić.Ja wymieniam same poduchy chyba ,że wahacz stary,zużyty(pęknięty) |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
p03
Forumowicz
Auto: CS_W 2.0 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Maj 2012 Posty: 190 Skąd: Stolica rockandrolla
|
Wysłany: 12-03-2019, 11:59
|
|
|
Wahacz wygląda ok. To widzę, że trzeba sobie na tej stronie konto założyć. Rozważam jeszcze poliuretan, bo niewiele droższy, a może okazać się trwalszy? |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 12-03-2019, 14:38
|
|
|
Z poliuretanem to nigdy nie wiadomo.Oryginał założysz i masz spokój. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
p03
Forumowicz
Auto: CS_W 2.0 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Maj 2012 Posty: 190 Skąd: Stolica rockandrolla
|
Wysłany: 12-03-2019, 14:39
|
|
|
Dlaczego nie wiadomo? Zakłada się je m. in. do aut w teren, tam są gorsze obciążenia. U siebie dałem "bałwanki" na stabilizatorze z poli i od kilku miesięcy jest ok. Nie brałem jakiś sztywnych, z tego średniego zakresu. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 12-03-2019, 14:55
|
|
|
Może tak jest ale jak masz na jednej osi poliuretan i normalne tuleje to według mnie coś nie halo.Ale jak masz wszystko w poliuretanie to ok. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 12-03-2019, 20:03
|
|
|
U mnie jakieś trzy tygodnie temu wymieniał znajomy te tylne poduszki i niestety jeden wahacz nie dał się odkręcić. Ta nakrętka która siedzi w sankach się kręciła i trzeba było wycinać okienko w sankach żeby się dobrać do tego. |
|
|
|
 |
p03
Forumowicz
Auto: CS_W 2.0 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Maj 2012 Posty: 190 Skąd: Stolica rockandrolla
|
Wysłany: 13-03-2019, 11:58
|
|
|
zbychu74 napisał/a: | Może tak jest ale jak masz na jednej osi poliuretan i normalne tuleje to według mnie coś nie halo.Ale jak masz wszystko w poliuretanie to ok. |
No właśnie dlatego pewnie te poduszki sprzedawane są w kompletach. Są też łożyska oporowe amortyzatora w ofercie. Pewnie za jakiś czas też wezmę. Na razie sprawność na przeglądzie 75% więc nie ruszam ich.
Cytat: | U mnie jakieś trzy tygodnie temu wymieniał znajomy te tylne poduszki i niestety jeden wahacz nie dał się odkręcić. Ta nakrętka która siedzi w sankach się kręciła i trzeba było wycinać okienko w sankach żeby się dobrać do tego. |
Niezbyt pocieszająca... Sądziłem, że ona jest tam wspawana na stałe, bo nie widnieje jako część zamienna.
Ashika, co sądzicie o elementach zawieszenia? |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 13-03-2019, 14:10
|
|
|
rudi88 napisał/a: | U mnie jakieś trzy tygodnie temu wymieniał znajomy te tylne poduszki i niestety jeden wahacz nie dał się odkręcić. Ta nakrętka która siedzi w sankach się kręciła i trzeba było wycinać okienko w sankach żeby się dobrać do tego. |
To okienko wycinałeś żeby przytrzymać nakrętkę? Napisz coś więcej. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
evoIX
Forumowicz

Auto: Lancer 2006 CS3A 1.6 invite+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2016 Posty: 71 Skąd: Gorlice, (okolice)
|
Wysłany: 13-03-2019, 15:21
|
|
|
Też tak miałem jak kolega rudi88, a nawet gorzej bo obydwa wachacze się nie dało odkręcić. Musiałem wyciąć dwa okienka żeby przytrzymać nakrętke, ale sanki regenerowalem więc miałem je wyciągnięte z auta. Później dopasowalem wszystko i przyspawalem nakrętki do sanek a później te okienka. |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 13-03-2019, 18:00
|
|
|
zbychu74 napisał/a: |
To okienko wycinałeś żeby przytrzymać nakrętkę? Napisz coś więcej. |
Tak, było wycięte żeby przytrzymać nakrętkę. Później przyspawał ją żeby można było przykręcić wahacz. Okienko zaspawane i zabezpieczone. |
|
|
|
 |
|