 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Podziel się opinią - przeglądy w ASO cena, jakość i inne |
Autor |
Wiadomość |
jacekk
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2D AT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Paź 2014 Posty: 205 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19-03-2019, 13:02
|
|
|
Przede wszystkim płyn hamulcowy jest higroskopijny. Z czasem gdy wchłonie trochę wilgoci spada jego temperatura wrzenia. Zaniedbanie wymiany to ryzyko jego zagotowania podczas intensywnego używania (np. w górach). A zagotowany płyn to niemal brak hamulców. |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-03-2019, 18:32
|
|
|
mkm napisał/a: |
Płyn hamulcowy należy wymieniać max co 2lata - chyba, że marzą się Wam "problemy" z nierównym braniem hamulców, puchnięciem pedału, dziwnie działającymi "systemami" itp... |
Wybacz, ale ostatnie pojazdy, które użytkowałem to nowy płyn widziały chyba tylko po wyjeździe z fabryki. Hamulce nie były żadnym problemem. I nie mówię, że nie należy w ogóle się tym tematem interesować, ale interwał wymiany 2-óch lat jest w większości przypadków przesadą.
jacekk napisał/a: | Przede wszystkim płyn hamulcowy jest higroskopijny. Z czasem gdy wchłonie trochę wilgoci spada jego temperatura wrzenia. |
I jest to mierzalne tak samo jak temperatura zamarzania płynu w chłodnicy. Co ile wymieniasz płyn w chłodnicy? Czekaj, a np. płyn wspomagania, jak często zmieniasz?
Można tak tworzyć bez końca. Łącznie z tym, że niektórzy wulkanizatorzy karzą opony wyrzucać po 2 sezonach... "Panie, łysa opona!" Łysa opona, co to ma przejechane 30, czy 40 kkm. |
|
|
|
 |
siu lee
Nowy Forumowicz
Auto: outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lis 2016 Posty: 27 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 22-03-2019, 17:09
|
|
|
Panowie, moje pytanie dotyczyło regulacji zaworów. Jak kupowałem Outlandera u dealera, zapoznałem się z książką serwisową i spytałem o koszt przeglądów. Szanuję swoją kasę i lubię wiedzieć ile kosztuje serwis. Wiedziałem, że w silniku 4N14 zawory nie regulują się automatycznie. Przeglądy co 40.000km jeśli chodzi o zawory- ogranicza się do weryfikacji "na słuch". ALE serwis podczas TYCH przeglądów (co 40.000km) dokonuje demontażu pokrywy zaworowej i sprawdzenia szczelinomierzem. Twierdzą, że tak ma być bo MMC Car Poland ma tę czynność ujętą w planie przeglądu- na wydruku z systemu. Moim zdaniem jest to nie w porządku ponieważ: po 1. dowiaduję o tym podczas przeglądu- nie wynika to z książki serwisowej ; 2. jestem obciążony dodatkowym kosztem (usługa+ materiały) 3. de facto zawory nie są regulowane, bo luzy są prawidłowe. A po 4. równie dobrze w swoim zestawieniu czynności obsługowych MMC Car Poland może dopisać co im się podoba i potem egzekwować od użytkownika dokonywanie wymian, regulacji itd. Grożąc, że jak się nie wykona to "zabiorą gwarancję". |
|
|
|
 |
RedAxe
Mitsumaniak
Auto: Outlander 2016 2.0 MT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 58 Skąd: Klucze
|
Wysłany: 22-03-2019, 19:15
|
|
|
Witam.
Jeśli chcesz mieć gwarancję na silnik to płać i płacz (lub odwrotnie) .
Zresztą naprawdę po co kupować nowy samochód, a potem jęczeć. W moim przypadku uważam, że ceny przeglądów są normalne. Zresztą wystarczy popytać wśród użytkowników innych marek jakie są koszty serwisowania. Kupując nowy samochód należy brać pod uwagę takie wydatki.
Sprawdzanie luzu zaworowego w przypadku tych silników jest zrozumiałe. Fachowo wykonane powinno być na zimnym silniku, najlepiej po postoju nocnym. |
|
|
|
 |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22-03-2019, 21:51
|
|
|
RedAxe napisał/a: | Witam.
Jeśli chcesz mieć gwarancję na silnik to płać i płacz (lub odwrotnie) .
Zresztą naprawdę po co kupować nowy samochód, a potem jęczeć. W moim przypadku uważam, że ceny przeglądów są normalne. Zresztą wystarczy popytać wśród użytkowników innych marek jakie są koszty serwisowania. Kupując nowy samochód należy brać pod uwagę takie wydatki.
Sprawdzanie luzu zaworowego w przypadku tych silników jest zrozumiałe. Fachowo wykonane powinno być na zimnym silniku, najlepiej po postoju nocnym. |
Zgadzam się w 100%.
Wole raz do roku wsadzić 3000 w serwis nowego auta, niż 2000 na naprawę starego trupa(mam jeszcze takiego 🤣) |
_________________
 |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-03-2019, 22:06
|
|
|
siu lee napisał/a: | Przeglądy co 40.000km jeśli chodzi o zawory- ogranicza się do weryfikacji "na słuch". ALE serwis podczas TYCH przeglądów (co 40.000km) dokonuje demontażu pokrywy zaworowej i sprawdzenia szczelinomierzem. |
Na słuch? Dość zawodne i nieprecyzyjne narzędzie... Naprawdę spodziewałeś się, że jakiekolwiek czynności w ASO będą dokonywane na słuch?
siu lee napisał/a: | A po 4. równie dobrze w swoim zestawieniu czynności obsługowych MMC Car Poland może dopisać co im się podoba i potem egzekwować od użytkownika dokonywanie wymian, regulacji itd. Grożąc, że jak się nie wykona to "zabiorą gwarancję". |
Pewnie może... Ale to nie jest objęte tajemnicą i możesz się z tym zapoznać przed zakupem pojazdu. |
|
|
|
 |
lexus
Mitsumaniak lexus

Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 22-03-2019, 22:12
|
|
|
3 tys za przegląd toż to nie ferrari po pięciu latach robi się niezła sumka dlatego kupiłem hyundai tucsona a nie mitsu;pogwarancyjne przeglady robie co roku w outku za 300 zl ,i ewentualnie graty ,jak na razie to czesci exploat,więc za wiele niekosztowal |
_________________
 |
|
|
|
 |
siu lee
Nowy Forumowicz
Auto: outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lis 2016 Posty: 27 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 22-03-2019, 22:30
|
|
|
RedAxe Kwestią nie jest kasa, tylko czy ktoś mnie robi w [edit] czy też nie Nie lubię być traktowany jak frajer. Być może w przeciwieństwie do Ciebie Zwłaszcza, że potrafię czytać ze zrozumieniem i posiadam jako-taką wiedzę z mechaniki pojazdowej. W tabeli przeglądów jest napisane: UWAGA: Gdy zawory są źródłem nietypowych odgłosów, należy sprawdzić luz zaworowy. Mechanik zaznacza na liście czynności obsługowych OK - to znaczy, że nie jest źródłem nietypowych odgłosów. A następnie zdejmuje pokrywę zaworów i dokonuje sprawdzenia szczelinomierzem. (tylko po co?) Dla zobrazowania tej sytuacji podam taki przykład, mechanik sprawdza poziom oleju silnikowego i mówi, że jest w normie. Ty idziesz do kasy płacić i dowiadujesz się, że jednak kasują Cię za dolanie 1 litra oleju. A był w normie... :-/ Gdzie tu logika??? Czyli nikt z Forumowiczów nie zwrócił uwagi na ten zapis w książce... |
Ostatnio zmieniony przez Bizi78 23-03-2019, 05:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
RedAxe
Mitsumaniak
Auto: Outlander 2016 2.0 MT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 58 Skąd: Klucze
|
Wysłany: 23-03-2019, 16:41
|
|
|
Witam.
Bez wycieczek osobistych proponuje, bo ja Ciebie personalnie nie obrażałem.
Co do tematu to przegląd po 20 000 kosztował mnie 536 zł, po 40 000 - 582 zł , po 60 000 - 996 zł , dodatkowo kupuje sam : olej (Millers) 200 zł , filtr przeciwpyłkowy z wkładem węglowym Denso 40 zł i filtr powietrza 40-50 zł.
Więc pytam, gdzie tu powód do lamentowania?
Chyba, że o te 126 zł za uszczelkę pod pokrywą zaworów, bo sama czynność i tak jest uwzględniona w cenie przeglądu. Mnie zawory sprawdzano po 60 000, ale mam 2,0 l benzynę.
Jeśli uważasz, że Cię oszukują to zadzwoń do innego serwisu i dowiedz się jaką inni mają cenę za dany przegląd. Na forum były opisywane przypadki naciągania przez ASO (np. skasowano za 6,5 litra oleju silnikowego w samochodzie benzynowym , gdzie do silnika wchodzi niecałe 4.5 litra).
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
siu lee
Nowy Forumowicz
Auto: outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lis 2016 Posty: 27 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 24-03-2019, 21:40
|
|
|
RedAxe, tak jak pisałem wcześniej nie chodzi o kasę. Po co mam jeździć po innych serwisach, skoro takie jest stanowisko MMC Car Poland i tę interpretację przekazują serwisom autoryzowanym. Robią ludzi w edit i tyle w temacie. W moich postach nie napisałem, że jest drogo. (pisanie przez Ciebie, że lamentuję to nadinterpretacja) Tylko, że biorą pieniądze za czynności, których nie musieli wykonywać. A to mi się nie podoba. Chciałem wybadać na forum jak jest w innych serwisach. Ale są też inne sposoby na dochodzenie swoich racji. Może "ciężki" ze mnie klient, bo z wykształcenia jestem prawnikiem-rozumiem, co jest napisane w książce serwisowej, a wcześniej kończyłem szkołę samochodową i dlatego wiem jakie mogą być nietypowe odgłosy z układu rozrządu. Podobną sytuację miałem z klockami hamulcowymi. Pan w obsłudze klienta powiedział mi, że należy je wymienić. Podszedłem do auta i stwierdziłem, że zużyte są w ok. 50% więc poprosiłem o pozostawienie klocków. Zrobiłem na nich 20.000km i wymieniłem przy następnym przeglądzie. Była jeszcze jedna sytuacja. Tym razem z gumami stabilizatorów na tyle. Zadzwonił do mnie ten sam Pan. Powiedział, że muszą być wymienione, ale nie podlegają gwarancji. Zgodziłem się na wymianę i zapłaciłem za części i robotę. Sprawa była dla mnie trochę dziwna, więc napisałem maila do MMC Car Poland. Dostałem odpowiedź, że jednak ta część podlega gwarancji. Serwis kasę oddał, ale niesmak pozostał. Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez mkm 24-03-2019, 22:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 24-03-2019, 22:35
|
|
|
siu lee, jako prawnik po szkole samochodowej zastanów się nad jednym.
Mechanik "na ucho" stwierdza, że zawory są w porządku - Ty wyjeżdżasz za bramę i szlag trafia silnik - napisz proszę jak warsztat wytłumaczyłby Ci metodę "na ucho" i czy nie miałbyś pretensji, że jednak nie wzięli do weryfikacji sprzętu? |
|
|
|
 |
siu lee
Nowy Forumowicz
Auto: outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lis 2016 Posty: 27 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 25-03-2019, 09:08
|
|
|
mkm, nie wiem jak Ty, ale ja zakładam, że producent wie co pisze w książce serwisowej. Jeśli nie masz dostępu do książki serwisowej, poniżej zamieszczam link. Polecam stronę 1-16, punkt 6. https://docplayer.pl/13758577-Obszar-europy-ksiazka-serwisowa-serwis.html
P.s. sprawdź w źródle zanim zaczniesz pisać głupoty. Chyba, że jesteś gimnazjalistą to mogę to zrozumieć. |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-03-2019, 10:52
|
|
|
siu lee napisał/a: | mkm, nie wiem jak Ty, ale ja zakładam, że producent wie co pisze w książce serwisowej. Jeśli nie masz dostępu do książki serwisowej, poniżej zamieszczam link. Polecam stronę 1-16, punkt 6. https://docplayer.pl/13758577-Obszar-europy-ksiazka-serwisowa-serwis.html
P.s. sprawdź w źródle zanim zaczniesz pisać głupoty. Chyba, że jesteś gimnazjalistą to mogę to zrozumieć. |
Tłumaczy Ci się, mówi grzecznie, ale póki co, to Ty pokazujesz poziom gimnazjalisty - raz odzywkami, dwa umiejętnością rozumienia tekstu pisanego. |
|
|
|
 |
RedAxe
Mitsumaniak
Auto: Outlander 2016 2.0 MT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 58 Skąd: Klucze
|
Wysłany: 25-03-2019, 19:28
|
|
|
Witam.
Wydaje mi się, że źle zrozumiałeś co tam pisze. Regulacja (przegląd) w Twoim przypadku co 40 000, a jeśli nietypowe odgłosy to wcześniej.
Ja tak rozumiem to co tam napisane, może jako człowiek z plebsu, a nie wykształcony prawnik po szkole samochodowej, ale tak tam pisze. Zresztą ocenianie luzu na słuch, to było wieki temu. Tutaj jest MIVEC i nie ma regulacji hydraulicznej. Tak więc normalna sprawa, że muszą otworzyć i zmierzyć luz, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku.
Proponuje trochę dystansu do Siebie, bo obrażanie wszystkich wokoło to nie najlepszy sposób na życie. Nie wiesz z kim piszesz i w ten sposób dyskutując możesz narazić się na śmieszność.
Pozdrawiam. |
Ostatnio zmieniony przez RedAxe 25-03-2019, 21:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25-03-2019, 21:16
|
|
|
Ja przepraszam, że się wtrącę... i wejdę w buty moderatora (stare przyzwyczajenie z forum 2oo/dwóch kółek).
Cytat: | Chyba, że jesteś gimnazjalistą to mogę to zrozumieć. |
Trochę ta rozmowa schodzi na manowce... wycieczki osobiste... brzydko to wygląda Panowie.
Panie Prawniku, Panowie Przedstawiciele Innych Zawodów...
Siu Lee - może po prostu nie warto przekonywać i obrażać kogoś na siłę.
Ty masz swoje zdanie, każdy z nas swoje.
Jeśli czujesz się oszukany - zadziałaj jak z gumami, pisz do MMC Polska.
My świata nie zbawimy, a jak widać większości nie przeszkadza kontrola szczelinomierzem zamiast kontroli na słuch. Szczelinomierz jest normalizowany... Słuch mamy różny.
I nie oznacza to, że nie szanujemy swoich pieniędzy i innych ludzi.
siu lee napisał/a: | Nie lubię być traktowany jak frajer. Być może w przeciwieństwie do Ciebie |
Nikt nie lubi. I każdy chce być szanowany. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|