Rdza na elementach podwozia - bak paliwa w 3,5 letnim ASX |
Autor |
Wiadomość |
m77
Nowy Forumowicz
Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Mar 2019 Posty: 3 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 22-03-2019, 18:25
|
|
|
No cóż-podsumowując.Ja się osobiście nie będę "kopał z koniem" i nie mam zamiaru bawić się z Mitsubishi w jakieś prawne przepychanki w rodzaju "gdzieś małym drukiem było w instrukcji napisane,że ASO ma obowiązek co roku skontrolować nadwozie,ale właściciel samochodu płacąc ciężkie pieniądze za przegląd ma się upewnić czy w ASO to na pewno zrobili".Dla mnie jest czymś oczywistym,ze jeśli podczas przeglądu zauważą korozją powinni od razu o tym poinformować właściciela samochodu. Poza tym o czym my mówimy?!O samochodzie 3 letnim!Rozumiem gdyby w 8 letnim samochodzie o przebiegu 150 tys. zaczęły się pojawiać ogniska korozji,ale nie w tak młodym aucie. Poza tym to było o tyle ciekawe,że diagnosta ze stacji kontroli podczas tego pierwszego przeglądu po 3 latach od wyjazdu z salonu powiedział,że bak był bardzo zardzewiały,część elementów (jakieś rury,tłumik itp.) też niedobrze wyglądała,a jednocześnie obok były spore połacie podwozia,które,jak to określił "nie widziały jeszcze chyba błota",tak jakby dopiero wyjechały z fabryki. Tak więc dla mnie ewidentnie przynajmniej część podwozia została chyba w ogóle niezabezpieczona antykorozyjnie.
No cóż,jak mówię,nie będę się bawił z Mitsubishi w jakieś przepychanki,pewno wymienię ten bak i zrobię zabezpieczenie antykorozyjne na własny koszt.Po prostu więcej już nie kupię samochodu tej marki. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 22-03-2019, 18:38
|
|
|
m77, to już dzisiaj kup porządne buty
Lecą wszystkie ze wszystkich kontynentów i klas.
Niektóre koncerny, żeby nie drażnić klientów zastosowały plastikowe maskownice - rdzy nie widać mimo, że grasuje jak szalona |
|
|
|
 |
caro
Forumowicz
Auto: ASX 1.6 INVITE 2015
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Gru 2017 Posty: 51 Skąd: Polska
|
Wysłany: 29-04-2019, 10:23
|
|
|
Witajcie .
Ja swojego właśnie zakonserwowałem, w kolejce musialem czekać 5 tyg, chłopaki tyle mają teraz roboty, ale nie było jeszcze tragedii teraz ani grama rudej i spokój jest razem z gwarancją na tą brzydka rudą - nawet poradziłem sobie z hamulcami, mniej już stukają i nie rdzewieją tak bardzo xD. To normalne Japońskie samochody tak mają, sąsiad kupił nową toyote, a po roku czasu tam poszła druciana szczotka, ogólnie dramat. Z auta jestem bardzo zadowolony 100% bezawaryjny, silnik sie dotarł - nigdy go nie zamulałem i na hamowni o dziwo pluje 130 koniami na vervie a to ciekawe hehe, może ktoś nie wierzyć ale taka jest prawda . Teraz planuje zabezpieczyć lakier, może ktoś coś polecić? jaką metodą i gdzie to zrobić dobrze w malopolsce? koszty nie mają znaczenia, z moich doświadzczeń życiowych sprawdza sie powiedzenie - co drogie to później tanie. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Amiga
Forumowicz
Auto: Mitsubishi ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sty 2018 Posty: 80 Skąd: wawa
|
Wysłany: 30-04-2019, 15:30
|
|
|
od 2015 r zostały poczynione oszczednosci i to juz bylo opisywane na forum
ja mam z Lipca 2014 MY2015 i nie mam takiej korozji (nalot jest na rurze wydechowej ale to dolegliwosc kazdej marki )
Kiepsko to wyglada odpowiedz z ASO tez zenua |
|
|
|
 |
Kizaru
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Sportsubaku
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Maj 2019 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 08-05-2019, 19:55
|
|
|
m77 napisał/a: | Po prostu więcej już nie kupię samochodu tej marki. |
Samochód nie może być wieczny. Japończycy robią dobrą, tradycyjną mechanikę, ale postarzają produkt o blachę. Trzeba to wiedzieć.
Nie ma co liczyć na ASO, zalecenia producenta, czy gwarancje. Na przeglądzie nic nie zrobią. Mają taką listę czynności i lecą według listy. Co ich obchodzi rdza? Mając auto tej marki, trzeba samemu być specjalistą od rdzy. Mi w Lancerze pod maską śruba skruszała. Tak skorodowała. Tak to ja nie miałem nawet w swoim 19-letnim "złomku" Skodzie, którą kiedyś jeździłem. Nowe auto, co kilka lat ma a rdza bierze wszystko, co nieposmarowane. Lakier też cienki. Kamyczek uderza i już odprysk. Ja już dwa usuwałem. Mitsubishi robi dobre auta. To ostatni bastion tradycyjnej motoryzacji. Zwykłe wolnossące benzyniaki bez turbosprężarek i innych śmieci. Tam nie ma się co popsuć. Dlatego żeby produkcja i sprzedaż jakoś szła, robi się mniej żywotną blachę. Dlatego o to trzeba zadbać samemu, wbrew temu, co mówi producent. Ja swojego od razu po zakupie dałem na zabezpieczenie antykorozyjne podwozia, bo mój bak pewnie też by tak wyglądał. Nadwozie trzeba regularnie oglądać pod kątem odprysków i od razu dawać do lakiernika. Pod maską też wszystko trzeba oglądać, pokrywać elementy łączeń środkami konserwującymi. Jak dbasz, tak masz. Wtedy auto może służyć na długie lata. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-05-2019, 21:19
|
|
|
Kizaru napisał/a: | Japończycy robią dobrą, tradycyjną mechanikę, ale postarzają produkt o blachę | Bardzo ciekawy punkt widzenia. A jak wygląda to postarzanie Kizaru napisał/a: | Mitsubishi robi dobre auta. To ostatni bastion tradycyjnej motoryzacji. | Chyba pomyliłeś z Mazdą Kizaru napisał/a: | Dlatego żeby produkcja i sprzedaż jakoś szła, robi się mniej żywotną blachę | Chyba jednak sprzedaż słabo idzie i to niekoniecznie ze wzglądu na mniej żywotna blachę, ale zapóźnienie technologiczne. |
|
|
|
 |
joujoujou
Forumowicz łysy i brzydki.

Auto: niebieskie
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Kwi 2017 Posty: 3458 Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: 09-05-2019, 00:03
|
|
|
sla napisał/a: | jak wygląda to postarzanie | Brak zabezpieczenia antykorozyjnego. |
_________________ Pozdr,
jou
Gość, skomentuj niebieską corolkę.
Gość, skomentuj samochodzik na baterie! |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 09-05-2019, 12:46
|
|
|
sla napisał/a: | Chyba pomyliłeś z Mazdą | nie, mazda też montuje już silniki z bezp. wtryskiem a teraz jeszcze technologię samozapłonu jak w dieslach
poza tym cenowo aspiruje do klasy premium i na cenie się kończy
a na oparciu tylnej kanapy jest rdza i na rdzy pisak kontroli jakości
Kizaru napisał/a: | żeby produkcja i sprzedaż jakoś szła, robi się mniej żywotną blachę | raczej nie wróżę temu sposobowi powodzenia - gdyby moje auto tak wyglądało to następne na pewno nie byłoby tej marki |
|
|
|
 |
Amiga
Forumowicz
Auto: Mitsubishi ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sty 2018 Posty: 80 Skąd: wawa
|
Wysłany: 09-05-2019, 12:55
|
|
|
Kizaru napisał/a: | To ostatni bastion tradycyjnej motoryzacji. |
no nie do konca jest to prawda - ostatnim bastionem jest Mazda
samochody wylacznie z silnikami wolnossacymi 2.0 o 2.5
Mazdy produkowane sa wylacznie w japonni
niestety piosenka Ruda Tanczy dla mnie ...jest o mazdzie ;D
kolega ma z 2010 roku M6 i przy wsiadaniu slyszy jak ruda skrzypi
ale silnik bez obslugowy przez 9 lat
Moim zdaniem Mazda jest samochodem z ładniejszym designe i ergonomia niz Mitsubishi
Mi sie wizualnie bardzo podoba CX5 i CX7 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 10-05-2019, 08:35
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | nie, mazda też montuje już silniki z bezp. wtryskiem |
W Eclipse Cross jest jaki wtrysk? Jeszcze bardziej komplikowany bo z tego co wiem podwójny i turbo... Ci co wymyślili, a na dodatek jeszcze dołożyli GPF... Istny cud techniki. W Maździe dalej brak GPF-a, pojedynczy wtrysk bezpośredni, brak turbiny.
Krzyzak napisał/a: | a teraz jeszcze technologię samozapłonu jak w dieslach |
Hehehe. No będzie w końcu dobrze i tanio Czekam żeby się tym cudem przejechać.
Amiga napisał/a: | przy wsiadaniu slyszy jak ruda skrzypi
|
Na czerwonym nie widać Ostatnio zrobili ten nowy (trochę ciemniejszy Soul Red Crystal 46V), jeszcze mniej na nim widać. |
|
|
|
 |
Amiga
Forumowicz
Auto: Mitsubishi ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sty 2018 Posty: 80 Skąd: wawa
|
Wysłany: 10-05-2019, 14:14
|
|
|
Widze ze masz CX3 ladny samochodzik
Madzię biorę pod uwagę ale CX3 był za mały dla mnie chyba mniejszy niz ASX i w srodku i na zewnatrz i bagaznikowo
Ile płacisz za ubezpieczenie tej Madzi ? i powiedz jak jest z rabatami przy zakupie w ASO
bo słyszałem ze nie chca rwac dealerzy ceny nowego auta
Kolejnym blokerem - to w Warszwie strasznie kradna mazdy ..chyba głównie na części bo nie ma zamienników |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 10-05-2019, 14:36
|
|
|
No jest mała i to jest zaleta. W końcu mogę wszędzie wjechać, zawrócić na parkingu na raz, nie wystaje przed samochody sąsiadów pyskiem jak Lancer itd.
No ubezpieczenie mogę Ci posłać na PW. Rabaty to ogólnie mają swoje limity których zazwyczaj nie starają się przekraczać. Zaletą potem jest mała utraty wartości za wyjazd z salonu.
No coś tam kradną, najlepiej GAP sobie zapłacić i tyle. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-05-2019, 16:15
|
|
|
krzychu napisał/a: | najlepiej GAP sobie zapłacić i tyle. | Dokładnie . Ja zapłaciłem na 5 lat i niech sobie kradną. |
|
|
|
 |
RomanK61
Mitsumaniak
Auto: ASX 1,6 117KM z 2015r. Diamant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Paź 2016 Posty: 169 Skąd: okolice Wadowic
|
Wysłany: 10-05-2019, 16:34
|
|
|
A co to za tajemnica ile ktoś płaci za ac. Przecież po to jest forum żeby coś się dowiedzieć,czyżby to były tajne dane? Zmieniłem ubezpieczyciela i za pełne ac na nowe części zapłaciłem w 2018r 2100zł. Opłaca się zmieniać co roku towarzystwo ale oczywiście na poważne. |
_________________ RomanK |
|
|
|
 |
Laknat
Forumowicz
Auto: ASM MY17
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 27 Lis 2018 Posty: 429 Skąd: Polska
|
Wysłany: 10-05-2019, 17:22
|
|
|
RomanK61 napisał/a: | A co to za tajemnica ile ktoś płaci za ac. Przecież po to jest forum żeby coś się dowiedzieć,czyżby to były tajne dane? Zmieniłem ubezpieczyciela i za pełne ac na nowe części zapłaciłem w 2018r 2100zł. Opłaca się zmieniać co roku towarzystwo ale oczywiście na poważne. |
A jaka wartość auta? I jakie opcje ubezpieczenia? Czy wariant serwisowy czy nie? Jest wiele parametrów wpływających na koszt polisy, bez nich sama kwota niewiele mówi. |
|
|
|
 |
|