Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Duże, fasolkowe otwory w progach od spodu - po co ?
Autor Wiadomość
rum77 
Nowy Forumowicz
rum77

Auto: Mitsubishi ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Cze 2019
Posty: 3
Skąd: Kowalewo
Wysłany: 25-08-2019, 16:39   

Zbiornik paliwa w nowych ASX -ach to jest plastykowy, tak mi mówili w salonie jak kupowałem- prawda to?
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 27-08-2019, 00:31   

rum77, schyl się i zobacz :wink: .
Do tej pory był metalowy, ale były pretensje, że rdzewiał, więc kto wie... :wink:
 
 
zbylan 
Nowy Forumowicz


Auto: ASX 1,6 MY19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Cze 2019
Posty: 28
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 27-08-2019, 20:13   

rum77 napisał/a:
Zbiornik paliwa w nowych ASX -ach to jest plastykowy, tak mi mówili w salonie jak kupowałem- prawda to?

:shock: może zależy, co znaczy "nowych". W moim MY'19, odebranym z salonu na poczatku lipca, zbiornik jest stalowy :cry: .
_________________

 
 
PTE 
Forumowicz


Auto: był ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 59
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 19-02-2020, 21:19   

We wrześniu zapomniałem, ale w grudniu zrobiłem zdjęcie "fasolki" w moim aucie.



https://www.fotosik.pl/zdjecie/5f1c75b2e610074f

A tutaj widok obu "fasolek" sprzed kilku dni, po demontażu wydechu, tylnej belki i zbiornika paliwa (oddałem samochód do gruntownej konserwacji):

https://images92.fotosik.pl/321/58b3b460d234d83e.jpg

https://images92.fotosik.pl/321/313ad503b512c328.jpg
 
 
zbylan 
Nowy Forumowicz


Auto: ASX 1,6 MY19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Cze 2019
Posty: 28
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 19-02-2020, 22:39   

PTE napisał/a:
We wrześniu zapomniałem, ale w grudniu zrobiłem zdjęcie "fasolki" w moim aucie.

Hmm... nie wygląda to rewelacyjnie i w dodatku wydaje się potwierdzać moje teorie.
Jak rozumiem Twoje auto ma 7/8 lat. Na pozostałych zdjęciach widać, że korozja także w innych miejscach śmiało sobie poczyna, chyba trochę za śmiało, jak na ten wiek.
Piszesz, że auto stoi w gruntownej konserwacji. Na czym ona będzie polegała ? Czy to będzie czyszczone/piaskowane ? Czy tam, gdzie jest pojedyncza blacha (nie na wzmocnieniach) te elementy są jeszcze sztywne, czy też wkrętak już "wpada" ?
P.S. Dzięki za foty - dają do myślenia.
_________________

 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 20-02-2020, 13:16   

Panowie - to nie jest jedna wytłoczka, a origami z różnej grubości blach.

Po kolejnych 10latach będzie wyglądało tak - bez względu czy byłą konserwacja czy nie :wink:



Tu akurat była robiona regularnie co 5lat :roll:

Z korozją się nie wygra - można jedynie pozbyć się brzydkiego wyglądu.
Czy PTE pozbędzie się korozji? Nie. Ale ją na przynajmniej 2lata zamknie, a jak środki dobre to i na 5lat.
Za 5lat ktoś kolejny weźmie auto na konserwacje i będzie narzekał, że "tak łądnie wyglądało, a tu próchno" - mimo, że próchno będzie tylko na poszyciach :wink:
 
 
zbylan 
Nowy Forumowicz


Auto: ASX 1,6 MY19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Cze 2019
Posty: 28
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 20-02-2020, 20:53   

mkm napisał/a:
... będzie wyglądało tak - bez względu czy byłą konserwacja czy nie :wink:

To dyskusyjna teza :shock: , choć bezdyskusyjne jest, że fizyka ma swoje prawa.
A wracając do bieżącego wątku:
Jak sądzicie - czy to, co widać (zwłąszcza na 1-szym zdjęciu zamieszczonym przez PTE) ma związek z otwartą fasolką o brzegach wywiniętych do góry na całym obwodzie ?
_________________

 
 
PTE 
Forumowicz


Auto: był ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 59
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 20-02-2020, 21:51   

zbylan napisał/a:
Jak rozumiem Twoje auto ma 7/8 lat.


8 lat.

Cytat:
Piszesz, że auto stoi w gruntownej konserwacji. Na czym ona będzie polegała ? Czy to będzie czyszczone/piaskowane ? Czy tam, gdzie jest pojedyncza blacha (nie na wzmocnieniach) te elementy są jeszcze sztywne, czy też wkrętak już "wpada" ?


Piaskowanie, podkład epoksydowy a na to Raptor. Blacha jest sztywna, korozja nie wlazła głęboko. Mój kolega, który był kiedyś szefem Waxoyl w Sopocie stwierdził, że to niepotrzebne i taki a nawet lepszy efekt dałoby zgrubne oczyszczenie podwozia z odpadającej rdzy, umycie specjalnym środkiem a następnie aplikacja wosków do profili i na podwozie, Nie wiem, może ma rację. Ja w każdym razie po ćwierćwiecznych doświadczeniach w stosowaniu wszelakich środków wiążących korozję wybrałem bardziej radykalne rozwiązanie. Nie łudzę się, że to definitywnie rozwiąże problem rdzy, ale - podobnie jak mkm - uważam, że powstrzyma jej postęp przez kilka najbliższych lat.

Przy okazji zostaną też wymienione przewody hamulcowe z tyłu, bo na zgięciach już były przeżarte rdzą oraz gumy w tylnym zawieszeniu. Do wnętrza fasolek i innych otworów pójdzie jeszcze wosk.
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 21-02-2020, 14:57   

PTE napisał/a:
Mój kolega, który był kiedyś szefem Waxoyl w Sopocie stwierdził, że to niepotrzebne i taki a nawet lepszy efekt dałoby zgrubne oczyszczenie podwozia z odpadającej rdzy, umycie specjalnym środkiem a następnie aplikacja wosków do profili i na podwozie, Nie wiem, może ma rację.

Ma rację i go słuchaj, bo dobrze mówi. Nawet nie wiesz jak się ucieszyłem, że ktoś Ci taką metodę podał.

Rust remover i rust converter hasła klucze.

Pierwszy "zmywa". Drugi wiąże.
 
 
PTE 
Forumowicz


Auto: był ASX 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 59
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 21-02-2020, 15:03   

Będę to miał na względzie przy następnym aucie.
 
 
zbylan 
Nowy Forumowicz


Auto: ASX 1,6 MY19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Cze 2019
Posty: 28
Skąd: Piaseczno
  Wysłany: 21-02-2020, 15:27   

Cud - 3 Polaków i to samo zdanie :D (na 1-szej mojej fotce widać jakie zabiegi moje auto przeszło bezpośrednio po opuszczeniu salonu)
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.