[2.0 sport] tył siadł po montażu butli lpg |
Autor |
Wiadomość |
platekpro
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer VII 2.0 Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2019 Posty: 2 Skąd: Lesznowola
|
Wysłany: 28-10-2019, 16:36 [2.0 sport] tył siadł po montażu butli lpg
|
|
|
Cześć, przewijam ponownie temat, który już się pojawiał na forum. Przyklapnięty tył po montażu lpg, tankuje 50l lpg, benzyna zatankowana mniej niż połowa i efekt jest taki :/ https://photos.app.goo.gl/ttoZsR4Hvfh6u3LV9
Macie do polecenia jakieś dłuższe sprężyny, coś takiego? Jaką długość mają sprężyny oryginalne w sedan 2.0 sport, można wstawić trochę dłuższe, jest coś takiego? Widzę, że na sklepach jest z częściami jest trochę do wyboru, co napawa optymizmem.
Dziękuję i pozdrawiam
Piotr |
|
|
|
 |
lucekm
Mitsumaniak
Auto: Lancer 2.0 Intense 06
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Gru 2016 Posty: 70 Skąd: BZA
|
Wysłany: 31-10-2019, 12:26
|
|
|
Podobno w sedanie to norma że obsiada.
Mi obsiadł po zamontowaniu LPG po 3 miesiącach.
Nic z tym nie robię bo zazwyczaj tył mam nie obciążony dodatkowymi osobami, ale jak auto załadowane 2-3 osoby z tyłu to radzę nie przejeżdżać po torach czy progach zwalniających - już raz tak przetarłem nadkole.
Wyczytałem że jest opcja przełożenia sprężyn z kombi, ale nikt nie praktykował.
Sam kupiłem gumy żeby wsadzić w sprężyny, ale leżą już rok i jakoś nie mogę się do tego przemóc - są różne opinie na ten temat. |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 31-10-2019, 13:13
|
|
|
platekpro, Też mam lpg ale mam kombi sport i tył tez mi siadł.Jeżdżę tak i się nie przejmuję,ale można znaleźć firmę która robi sprężyny na zamówienie.Kiedyś szperając w internecie trafiłem na takie oferty. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
platekpro
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer VII 2.0 Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2019 Posty: 2 Skąd: Lesznowola
|
Wysłany: 04-11-2019, 15:48
|
|
|
Miałem przyjemność przetestować w pięć osób + trochę zniczy i nawet przez garby prędkością prawie zero przejeżdżałem i obcierek nie było. Ale ogólny wygląd i sylwetka są trochę zaburzone :/
p.s. a pod cmentarzem spotkałem identycznego czarnego sporta, spotkanie na szczycie |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 18-02-2020, 17:58
|
|
|
Witam.
trochę odkopię temat.
Niedawno też założyłem gaz w 1.6 kombi i nie osiadł, mimo że koło zapasowe nadal trzymam w bagażniku.
Dodatkowo z jedną osobą dorosłą i dwojgiem dzieci (wszyscy z tyłu) nie ma takiej sytuacji jak w linku z pierwszego postu.
Może sprężyny i amortyzatory już swoje przeszły i to w nich trzeba szukać przyczyny |
|
|
|
 |
nyah
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer Station 1.6
Kraj/Country: Austria
Dołączył: 06 Cze 2014 Posty: 33 Skąd: Kraków/NH
|
Wysłany: 14-03-2020, 23:35
|
|
|
Ja mam wersję kombi comfort, czyli niby wyższą od sport.
Jeżdżę w trasę z dwójką dzieci, bagażnik zapchany czasem i po dach. I opadł mi tak samo po 4 latach na sprężynach. Ale wymieniłem sprężyny Monroe i zamortyzatory na olejowe.
Podniósł się z tyłu o ok 2-3 cm na pusto. A zapakowany tył teraz lepiej sprężynuje. Nie mam lpg.
Sprężyny w miśkach nie są odporne na przeładowanie.
Były już wymęczone latami dziur, obciążyłeś i wyszło, że już nie działają. |
|
|
|
 |
|