Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jogi333]

Witam
Od niedawna jestem posiadaczem Colta 1.6 16V 92r. Wcześniej jeździłem dieslem starej generacji. W poprzednim aucie przy dojeździe do skrzyżowania luz/hamowanie silnikiem spalanie było takie samo, ale słyszałem, że w silnikach 16v jest inaczej. Przy hamowaniu silnikiem spalanie jest niższe niż na luzie. Jak jest w przypadku colta i ewentualnie, do jakich obrotów hamować sinikiem?

Witam
Od niedawna jestem posiadaczem Colta 1.6 16V 92r. Wcześniej jeździłem dieslem starej generacji. W poprzednim aucie przy dojeździe do skrzyżowania luz/hamowanie silnikiem spalanie było takie samo, ale słyszałem, że w silnikach 16v jest inaczej. Przy hamowaniu silnikiem spalanie jest niższe niż na luzie. Jak jest w przypadku colta i ewentualnie, do jakich obrotów hamować sinikiem?

[Koton]

W wielu instrukcjach obsługi znajduje sie zapis że hamowanie silnikiem jest niezdrowe dla tego ostatniego. Z kolei na nauce jazdy uczą żeby miec wrzucony bieg przy hamowaniu podczas dojezdzaniu do skrzyzowania.

Jeśli chodzi o obroty, przy hamowaniu silnikiem to tak około 2500-3000 rpm bedzie chyba OK
Ale szalonych roznic w spalaniu bym sie raczej nie spodziewał.

[Python]

[akbi]

jeśli chodzi o spalanie, to wydaje mi się, że oszczędniejsze (pewnie możę z 1l na 500km) jest przy hamowaniu silnikiem. Niemniej jednak właśnie dla zwiększenia własnych możliwości, a także bezpieczeństwa - tak jak piszePython, - jeżdżę na zasadzie hamowania silnikiem (nigdy na luzie).
Jadąc "na luzie", gdy ktoś np. z czymś Ci wyskoczy na drodze, to nie ma możliwości nagłego przyspieszenie, jeszcze gorzej jest przy zjeździe z góry, tam na zakrętach praktycznie ma się kontrolę nad samochodem tylko taką ile da się kręcić kierownicą.

[Miroslaw1305]

w samochodach z wtryskiem paliwa ekonomiczniej jest dojeżdżać hamując silnikiem Zpunktu BESPIECZĘŃSTWA JAZDY ITECHNIKI tylkohamowanie silnikiem . Nie powinno się jeżdzić na luzie niema się kontroli nad samochodem .Hamując silnikiem nie wciskamy pedału sprzęgła

[ Dodano: 01-06-2007, 21:41 ]
spalanie przy jeżdzie w mieście ok 1 litra mniej .Moje spalanie przy jeżdzie JA ok 5 km istop tylko krótkie odcinki 7,5 l na 100 Jeżdzimy ok 3000 /3500 obr nie niżej Spalanie przy obecnej temperaturze powietrza zimą będzie ok 1,5 litra więcej

[tomusn]

ja nigdy nie jeżdżę na luzie

[Gabek_82]

czyli przykladowo... dojezdzam do skrzyzowania hamuje silniekiem wciskam pedal hamulca do jakich obrotow ma spasc wskazowka obrotomierza zanim wcisne sprzeglo??

czyli przykladowo... dojezdzam do skrzyzowania hamuje silniekiem wciskam pedal hamulca do jakich obrotow ma spasc wskazowka obrotomierza zanim wcisne sprzeglo??

[Ficu865]

Ja dojeżdżam do skrzyżowania hamując silnikiem, jednak uważam że wrzucanie 3 gdy na 4 mamy 3tys obr na zegarku to trochę męczące dla auta.

Ja dojeżdżam do skrzyżowania hamując silnikiem, jednak uważam że wrzucanie 3 gdy na 4 mamy 3tys obr na zegarku to trochę męczące dla auta.

[Gabek_82]

no ja zawsze wciskam sprzeglo tak jak jest na wysokosci 1100 -1200 obr/min i zastanawialem sie czy to dobrze... no ale widze Ficu ze robisz podobnie zatem chyba ok postepuje...

no ja zawsze wciskam sprzeglo tak jak jest na wysokosci 1100 -1200 obr/min i zastanawialem sie czy to dobrze... no ale widze Ficu ze robisz podobnie zatem chyba ok postepuje...

[Kofi]

Najwazniejsza w jezdzie miejskiej jest plynnosc jazdy. Pewnie wiele razy zauwazyliscie, ze jadac szybko, gwaltownie przyspieszajac i hamujac i tak spotykacie sie na swiatlach z zawalidroga.

Pracujac nad swoja plynnoscia jazdy warto nauczyc sie w odpowiednim momencie puszczac noge z gazu, aby dotaczac sie do miejsca gdzie ruch odbywa sie wolniej, badz do swiatel czy kolejki samochodow hamujac silnikiem. Puszczona noga z gazu oznacza spalanie 0l/100km (w dieslu i benzyniaku z wtyskiem). Gdy obroty spadaja robimy redukcje (z miedzygazem wg niektorych, badz bez - bo w koncu od czegos sa synchronizatory i sprzeglo)
i toczymy sie dalej.

Przy zatrzymaniu gdy np zwalniamy juz na 2 biegu sprzegla mozna dloaczyc w momencie gdy obroty zblizaja sie do jalowych. Trzeba wyczuc ten moment, bo zazwyczaj pozniej auto szarpie robiac kangurki. Zazwyczaj jakies 1000obr/min - tu juz mona wciskac sprzeglo. Ale jak silnik jest zimny to wiadomo ze trzyma obroty na 2 tys, badz 1,5.

Pamietajcie aby zawsze w przypadku gwaltownego hamowania awaryjnego wciskac jednoczesnie pedal hamulca z pedalem sprzegla. W przeciwnym wypadku (hamowanie gwaltowne z samym pedalem hamulca) gdy dojdzie do zblokowania kół silnik moze się zdusić i zgasnac co oznacza brak wspomagania hamulcow i kierownicy.

Pamietajcie aby podczas jazdy odpowiednio dobierac biegi do predkosci obrotowej silnika. Wiele osob uwaza ze jazda szczedna to na wysokich biegach. To nieprawda, a jazda na wysokim biegu i niskich obrotach jest szkodliwa da samochodu. Inaczej jak silnik hamuje. Ale jak jedziemy 2tys obr na 5 biegu i wciskamy pedal gazu to wyrzadzamy wieksza szkode dla silnika niz zredukowanie do 4 czy nawet 3.

Generalnie podczas jazdy silnik benzynowy powinno sie utrzymywac w przedziale 3-4 tys obr a diesla 2 - 3.

To tak troche tresci zapodałem z doswiadczenia i z akademi bezpiecznej jazdy, ktora naprawde warto przejsc Co prawda jednodniowy kurs nie sprawia, ze czlowiek staje sie super kierowca, ale pokazuje idealnie co sie dzieje z samochodem w trudniejszych sytuacjach, co daje naprawde sporo do myslenia. Na plycie poslizgowej mozna stracic panowanie nad samochodem prz 60km na godzine tak, ze naprawde ciezko jest go opanowac mimo, ze miejsca jest duzo i nie ma ryzyka rozbicia sie. A kto w zyciu wpada w poslizg przy 60km na godzine bo np mu cos wyskoczylo na drodze?

[Ficu865]

[Kofi]

Moj wujek w turanie ma na kompie chwilowe spalanie. Przy jezdzie na biegu przy predkosci 120 samochod pali mniej niz przy tej samej predkosci na 6 (wg komputera)

Utrzymywanie predkosci obrotowej pomiedzy 3 a 4 jest o tyle bezpieczne ze w razie czego mozna wcisnac pedal w podloge i samochod sie zbiera.

Przy jezdzie na niskiej predkosci obrotowej i przyspieszaniu na silnik dzialaja sili wzdluzne....tlok szoruje po cylindrze.

[Gabek_82]

no a ja zawsze uwazalem ze jazda do 3 tyskow to najbradziej ekonomiczna jest i tak tez postepuje... jak krece go wyzej to potrafi wszamac benzyny troche wiecej...

[ Dodano: 02-06-2007, 13:16 ]
kazdy bieg zmieniam do 3 tys obr/min

no a ja zawsze uwazalem ze jazda do 3 tyskow to najbradziej ekonomiczna jest i tak tez postepuje... jak krece go wyzej to potrafi wszamac benzyny troche wiecej...

[ Dodano: 02-06-2007, 13:16 ]
kazdy bieg zmieniam do 3 tys obr/min

[Ficu865]

Jak myslicie maxymalnie do jakiej prędkości na autostradzie/w trasie można rozpędzić Colta żeby nie konsumował 10l/100km? Z kompem pokładowym była by sprawa jasna.

Tzn czy przy np prędkości 150km/h będzie się mieścił w normalnym spalaniu?

Jak myslicie maxymalnie do jakiej prędkości na autostradzie/w trasie można rozpędzić Colta żeby nie konsumował 10l/100km? Z kompem pokładowym była by sprawa jasna.

Tzn czy przy np prędkości 150km/h będzie się mieścił w normalnym spalaniu?

[shortybmx]

powiem Ci tak, ja mam colta z instalacją gazową i ostatnio w trasie, 550km jadąc cały czas 130-140km/h spalił mi 8,2 litra gazu (instalacja 2 generacji) wiec sądze ze jadąc z taką prędkoscią bez jakiś gwałtownych dochamować i przyspieszeń powinien palić koło 7-8 litrów benzyny

powiem Ci tak, ja mam colta z instalacją gazową i ostatnio w trasie, 550km jadąc cały czas 130-140km/h spalił mi 8,2 litra gazu (instalacja 2 generacji) wiec sądze ze jadąc z taką prędkoscią bez jakiś gwałtownych dochamować i przyspieszeń powinien palić koło 7-8 litrów benzyny