Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Fighter001]

Cześć, po założeniu poduszek z poliuretanu zaczęły hałasować u mnie łożyska w tylnym moście, wymiana samych łożysk jest droższa niż zakup drugiego dyfra. Dodatkowo u mnie czuć już luz w dyfrze. Teraz pytanie czy most z zwykłych wersji jest taki sam jak do turbiaka? Numer części jest taki sam dla 2.0 turbo i zwykłego 2.0 więc to chyba to samo? Do turbo jest słaby wybór, a do zwykłej 2.0 można wybrać tańszy i z niskim przebiegiem.

[Bzyk_R1]

Skrzynie biegów są napewno inne bo mają inne przełożenia natomiast dyfry powinny być te same. Zapytaj kolegi z Bytomia na OLX bo ma dyfry z Turbiaka na sprzedaż. Zagadaj dobrze to będzie jeszcze rabat od ceny z ogłoszenia. Gdybyś chciał remontować lub dla kogoś na przyszłość, poniżej wrzucam zestaw potrzebny do regeneracji dyferencjału:

[Fighter001]

Chciałem swój zrobić ale same łożyska są droższe niż drugi dyfer. A u mnie jeszcze zęby są wytarte bo luz jest ponad normę. Wychodzi na to że do manuala jest taki sam dyfer do wszystkich silników bo do 2.4 ma też taki sam numer.

[luk2501]

U mnie założyłem PU na wieszaki dyfra najpierw na przód później na tył, po tym zabiegu zaczął wyć dyfer zdemontowałem przednie elementy z PU trochę się wyciszyło ale pozostało wycie przy ok 35-55 km/h. Zdemontowałem z tylnego wieszaka PU i założyłem kpl nowych elementów metalowo gumowych i jak ręką odjął. A już myślałem że dyfer do wymiany. Już byłem bliski wymiany dyfra na inny bo został mi po zakupie całych sanek które regenerowałem ale powrót do oryginalnych części rozwiązał problem. Teraz kpl PU leży w garażu.

[Fighter001]

Ciekawe. Muszę sprawdzić u siebie bo tuleje miałem wszystkie sprawne a chciałem poprawić, a tu się okazuję że zepsułem. Też miałem dokupić na tył poliuretan bo mam jeszcze zwykłe, ale powrócę do serii i zobaczymy.

[ Dodano: 25-11-2020, 22:48 ]
Założenie zwykłych tulei nic nie zmieniło, u mnie chyba jest już za późno. Dodatkowo wymieniłem podpory wału i hałas przy 100 kmh się trochę zmniejszył. Niestety wymiana łożysk się nie opłaca. Jak ktoś ma sprawny dyfer na sprzedaż w rozsądnej cenie to pw.

[luk2501]

Dyfry są w cenie od 400 do 1000 zł a ceny łożysk nie są takie wysokie. 30207j cena od 15zł do ok 50zł więc cena za dwa skf 100zł. 30305jr cena od 25zł do 50zł. 32207 od 25zł do 75zł. Cena za kpl łożysk droższych to 225zł plus uszczelniacze. Plus do tego robota, nie sądzę że wymiana będzie droga, pytanie w jakim stanie są pozostałe elementy dyfra które też mogą być odpowiedzialne za wycie.

[Fighter001]

Nie znałem wymiarów łożysk, i po numerach oryginału za same łożyska oryginalne wychodziło tyle co inny używany dyfer. Ale teraz sprawa ma się inaczej i najpierw rozbiorę swój i sprawdzę czy tylko łożyska padły choć po 300 000 czarno to widzę. Z tego co widziałem żeby wyjąć most nawet pół osi nie trzeba demontować więc nie jest to wielka robota.

Łożyska w dyfrze wymienione, zęby na wałku atakującym i od przełożenia są jak nowe, jedyne zużycie jest na zębach od mechanizmu różnicowego ale nie na tyle żeby nie nadawały się do użycia. Wszystko złożone, niestety hałas pozostał. Muszę udać się na podnośnik i dokładnie posłuchać co tak wyje bo to jednak nie dyfer.
Wycie występuje przy 70 i 100 kmh poza tym jest bardzo słabo słyszalne.

Edit
Po wizycie na podnośniku zagadka rozwiązana. Hałas pochodził z lozyska koła lewy przód. Jakoś dziwnie dźwięk był tak przenoszony że w trakcie jazdy słychać było że to z tyłu hałasuje. Tym sposobem mam wymienione łożyska kół z przodu, jedno z tyłu i wszystkie w tylnym dyfrze. W końcu od zakupu jest cisza w trakcie jazdy.

[jakfaskaf]

Trochę odkopuje temat. Dyfer w moim outku powoli daje o sobie znać. Czy do demontażu musze wyjmować półosie czy da się go wyciągnąć bez rozbierania połowy samochodu?

[roger18sx]

Myślę że po opuszczeniu dyfra da się wyjąc półosie bez odkrecania ich od piast kół.

[Hakuna_Matata]

Cześć wszystkim, mam pierwszą generacje Outlandera 2.0 turbo 4WD, czeka mnie wymiana tylnego mostu (sanek) na allegro znalazłem takie cuda:
https://allegro.pl/oferta/wozek-belka-sanki-tyl-outlander-i-03-4wd-4x4-10225585314
i
https://allegro.pl/oferta/belka-tyl-mitsubishi-outlander-1-i-4wd-2-4-gdi-10204052804?reco_id=13fe06fe-831c-11eb-a3f4-b02628cf8f80&sid=012167af2ac47f40dc71eb7b92c18854cb71a05cf10bfa9f6879f1a1057ce5da

Czy to będzie pasowało, czy to dobra oferta?
Najważniejsze czy na Śląsku jest mechanik, który sie podejmie wymiany, bo w Rybniku i okolicach boją się mojego auta

Miłego dnia,
Zibi

[luk2501]

Tego auta wielu się boi ale wracając do ofert to te same sanki korzystniej wypada ta tańsza bo na wysyłkę za 10 zł. Most a sanki to dwie różne rzeczy zakładam że kupowane będą sanki i przekładka wszystkiego do nowych. Dyfer (most) odkręcasz z wieszaków i będzie wisiał na półosiach , najlepiej w pierwszej kolejności wykręcić środkowy i ostatni wydech a sanki wykręcić w całości z zawieszeniem będzie łatwiej rozkręcać i ciąć śruby bo lubią stać w drążkach zbieżności i w tylnych poprzecznych wahaczach. robota łatwa i przyjemna jak ktoś lubi grzebać przy autach.

[ogrodnikmat]

pytanko odnośnie tylnego dyfra. czy jak ruszam wałem to powinno być pukanie w tylnym moście?? jaki jest dopuszczalny luz czy nie powinno być go wogule?? u mnie jest luz jakby to ująć chyba najlepiej na przykładzie tablicy zegara faza początkowa to 12 a skrajna to 2. to normalne czy nie??? walczę z szarpaniem przy hamowaniu silnikiem, mechanicy zawiedli mnie i sam małymi krokami próbuje dojść do sukcesu

[jakfaskaf]

Na forum jest serwisowka do tego samochodu. Poszukaj strony w ktorej jest opisany napęd i jest tam sposób pomiaru luzu na dyfrze. Przy okazji zainteresuj się poduszkami dyfra. U mnie były tak wywalone, że mogłem sobie podnieść dyfer o jakieś 5cm

[ Dodano: 12-07-2021, 20:08 ]
A co do samego szarpania przy hamowaniu biegami to u mnie po wymianie poduszek dyfra, regeneracji walu napedowego i regeneracji dyfra to nadal troche szarpie ale zdecydowanie mniej. Wydaje mi sie ze ten luz w tym samochodzie po prostu musi byc ale jesli sie myle to niech mnie ktos szybko poprawi

[Bzyk_R1]

Zrobiłem z tym już prawie 100 tysięcy kilometrów i jak było tak jest. Założenie poliuretanu na dyfer jeszcze bardziej wprawia auto w "kangurowanie" przy zjeździe na biegu bo dyfer jest wtedy sztywno. Delikatną poprawę przynosi wymiana podpór wału. Ja na to nie zwracam uwagi. Bardziej interesuje mnie wymiana oleju co 40-50 tysięcy w przekładniach.

[jakfaskaf]