Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[DejVit]

Witam drodzy MitsuManiacy,

Upatrzyłem sobie Lancera 1.8 MIVEC 143KM z 2009 roku z przebiegiem prawie 260k km.
Według mnie na zdjęciach wygląda w porządku - https://ibb.co/album/1YJCTw
W wyposażeniu wszystko czego mi trzeba: tempomat, el. szyby i lusterka, klima automatyczna, radio niefabryczne z dotykowym ekranem i bluetooth.
Do tego cena jest bardzo kusząca - 14500 zł

Z tego co się dowiedziałem auto zostało sprowadzone ze Szwecji w 2018 z ok 200k km, w 2020 zostało kupione przez syna sprzedającego. Mówi że sprzedaje, bo syn woli automat i kupił sobie mocniejszą Insygnię w automacie.

Umówiłem się ze sprzedawcą, że w piątek pojadę obejrzeć i sprawdzić auto w pobliskim warsztacie.

Auto bardzo mi się podoba, sprzedający uprzejmy i wydaje się, że nie ma nic do ukrycia.
Lancer nie jest obecnie nigdzie wystawiony, ponieważ umówiłem się ze sprzedawcą na oględziny już tydzień temu i jak ogłoszenie na otomoto wygasło, to nie wstawiał ponownie dopóki jest ze mną umówiony.

Jedyne co mnie martwi to właśnie ten przebieg, jak na benzynę jest to dość sporo, a planuję założyć gaz i pojeździć tym autem przez długie lata. Nie chciałbym się zaraz władować w generalny remont silnika.

Jaka jest żywotność tych silników i ile mogą zrobić km? Co sądzicie o tym egzemplarzu i jakie macie dla mnie rady na co zwrócić uwagę podczas oględzin? Przebieg do zaakceptowania czy może szukać czegoś mniej zjechanego?

[HUGIO]

Zdjęcia u mnie są bardzo małe i słabej jakości, więc trudno mi cokolwiek zobaczyć, jedynie zderzak z maską wydają się słabo spasowane.

[mesual]

[Fred.X]

Sam mam prawie 260 tys nalatane i silnik ma sie świetnie , ważne to wymiany oliwy , fitrów i świec na czas , i okresowe przeglady i tyle , nie masz sie czego obawiać , lepiej kupic realne 260 tys niż 600000 cofnięte na 198 tys

[DejVit]

Dziękuję wszystkim za wiadomości, mam jednak do was jeszcze parę pytań:

[nicea]

Części nie są jakieś mega drogie, na moje w miarę normalne ceny i akceptowalne, ale tu tylko trzeba pilnowac oleju, rozrządu i lancucha , a tak to sie nie ma co [edit] Sam kupilem w kwietniu ale z przebiegiem 109 tys za 27 kola. teraz ma prawie 117 tys.

Gazu nie wkladaj bo to auto malo pali, a jak wlozysz gaz to bedziesz jezdzic co 20 tys na regulacje zaworow...

najnizsze spalanie wg komputera mialem 5.8 jazda emerycka.

Najwyzsze wiadomo miasto 10-12

a tak srednio realnie liczac od baku do baku to wychodzi pomiedzy 6.7 - 7.3 wiosna lato. czasem depne , pokrece, czasem spokojnie jezdze.

ale ja po miescie nie jezdze , chyba zeby z niego wyjechac, wyznajde zasade , ze autem sie po miescie nie jezdzi bo mozna wszedzie isc z buta itd.

[Mazin89]

[Fred.X]

Z cenami części dramatu nie ma , ostatnio wymieniałem drązki kierownicze , końcówki drążków , i łączniki stabilizatora przód , drążek 72 zł , końcówka 41 zł , łączniki 74 zł , wszystko Meyle HD , więc dramatu nie ma , świece Beru komplet płaciłem około 84 zł

[marecki338]

Mój Lancer ma obecnie 263 tys . wymiana oleju co 10 tys od nowości , jestem 2 użytkownikiem auto bezawaryjne poza częściami które się zużywają. hamulce , końcówki ,amortyzatory . silnik i łańcuch oryginał nie otwierane , spalanie oleju minimalne w normie.