 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Corolle dwie. |
Autor |
Wiadomość |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 21-08-2024, 21:58
|
|
|
Jacku, w takich momentach działasz automatycznie.
Na przemyślenie co zrobić nie masz czasu. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-08-2024, 19:19
|
|
|
jacek11 napisał/a: | Jak by mi ktoś tak przed maską przejechał, to bym wdupił hebel z samego przerażenia. | Byc może Twoje wypracowane zachowania na drodze w ogóle by nie dopusciły zeby doszło do takowej sytuacji |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Olivia
Forumowicz Pod nickiem
Auto: psujący się
Kraj/Country: Kuba
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 1297 Skąd: Cisów
|
Wysłany: 28-08-2024, 22:19
|
|
|
Myślę że duże znaczenie miało poruszanie się po złej stronie drogi |
_________________ Niebiańska robota |
|
|
|
 |
joujoujou
Forumowicz łysy i brzydki.

Auto: niebieskie
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Kwi 2017 Posty: 3443 Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: Wczoraj 15:01
|
|
|
No to apdejcik. Szumi łożysko w skrzyni. Używka wytrzymała 13 miesięcy. Tym razem nie czekam, tylko od razu szukam kogoś kto to zrobi. I tu jest największy problem - wszyscy w okolicy albo wcale nie chcą tego robić albo wołają tak chore pieniądze że się odechciewa - jeden z takich "mechaników" powiedział że on do tego musi mieć skrzynię wyjętą (sam nie wyjmuje, pomimo że ma warsztat który specjalizuje się w skrzyniach właśnie) i że nie zrobi samego szumiącego łożyska, tylko niby rozbierze całą skrzynię, wszystko sprawdzi, poustawia i tak dalej. I chce za to TYSIĄC euro, o ile coś jeszcze w praniu nie wyjdzie.
To taki mechanik co jak go poprosisz o wymianę świec to będzie chciał kapitalny remont silnika zrobić.
Jest jeden, który to robi za trzy stówki (wliczając cenę łożysk), ale jest 250 km ode mnie. Mało tego, robi to nie wyjmując skrzyni z auta!
Jak tylko to usłyszałem zacząłem guglać i wyszło mi to: https://www.toyotaownersc...nt-experiences/
... i to: https://www.youtube.com/watch?v=9F7CySrt4Co
W rezultacie dojrzewam do DIY, ale najpierw spróbuję na starej skrzyni. Dobrze że na złom jej nie oddałem.
Właśnie kupiłem ściągacz: https://www.amazon.ie/dp/B0CM8L1YGH |
_________________ Pozdr,
jou
Gość, skomentuj niebieską corolkę.
Gość, skomentuj samochodzik na baterie! |
|
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: Wczoraj 15:42
|
|
|
Widać, że kluczem poprawnej operacji jest posiadanie ściągacza i co ciekawe, to one się bardziej trzymają wałków niż obudowy (patrząc na sposób zakładania). Ogólnie, skoro to te krańcowe są problemem, to spoko sposób - i tak zawsze się ściąga pokrywę 5 biegu, gdy się skrzynie rozkłada. Tylko że w skrzyniach, które ja miałem okazję robić, to hałas i największe zniszczenia zawsze były od łożyska wałka sprzęgłowego od strony silnika i ew. na mechanizmie różnicowym. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11171 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: Dzisiaj 0:17
|
|
|
Fajnie byłoby mieć też podnośnik. Małe są szanse, na taką operację na leżaka pod autem. Trzydzieści lat temu, zmieniałem sprzągło w ciężarówce, na trasie, w kilkunastostopniowym mrozie. Teraz to chyba bym pod tę cholerę nie wszedł, a już na pewno ciężko by mi było się spod niej wydostać.
Pomysł jest dobry, ja osobiście kibicuję. |
_________________
 |
|
|
|
 |
joujoujou
Forumowicz łysy i brzydki.

Auto: niebieskie
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Kwi 2017 Posty: 3443 Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: Dzisiaj 9:13
|
|
|
jacek11 napisał/a: | Fajnie byłoby mieć też podnośnik. | Pewnie że fajnie, ale z podnośników mam tylko kilka różnych takich co podkładasz pod spód i dźwigasz w górę, a tu by się nadał taki warsztatowy, czy tam kolumnowy (jak zwał tak zwał). Ewentualnie kanał albo najazd, ale nie mam. Zrobić muszę, więc jak się próby na starej skrzyni udadzą, to zaryzykuję i się za to wezmę. Krzyzak napisał/a: | kluczem poprawnej operacji jest posiadanie ściągacza | Prawda. Długo przeglądałem różne wątki i wygląda na to że to co kupiłem się nada.
Zadzwoniłem do toyoty i zamówiłem oba łożyska - wyjdzie łącznie stówka, tragedii nie ma. Zawsze brałem też od nich olej, bo tani (2 dyszki za litr), teraz pani mi zawołała 2x więcej, więc chyba wezmę Ravenol MTF-3. |
_________________ Pozdr,
jou
Gość, skomentuj niebieską corolkę.
Gość, skomentuj samochodzik na baterie! |
|
|
|
 |
|
|