Przesunięty przez: Adaho_krak 26-06-2008, 19:50 |
Jaki olej do 4D68? |
Autor |
Wiadomość |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 21-05-2007, 13:31 Jaki olej do 4D68?
|
|
|
Witam.
Jak w temacie, co polecacie do tych silników obecnie zalany lotosem 15w-40. Wiem, że to nie bardzo olej, ale nie ja go tam lałem.
Auto ma przekulane wg licznika 170 tys. ale chyba ma więcej.
Rok prod 97. Z góry dzięki za odp.
Pozdro |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
miszozon [Usunięty]
|
Wysłany: 21-05-2007, 20:44
|
|
|
no fakt. Lotos to shit na maksa. Mój ojczulek ma Scanie 420km i na własne oczy widział co to za beznadzieja. W turbinie jest to tam jakoś zrobione że od obrotów wyrzuca na ścianki cały syf z oleju. Jak jeździł na Lotosie to po rozebraniu mógł łyżeczką zbierać brud. Później zalał Sheel'a i po ponownym rozebraniu był tylko cienki nalot. Więc Sheel, Castrol, Mobil... Jakie oznaczenia dokładnie to nie wiem. |
|
|
|
 |
michu_872
Mitsumaniak

Auto: Galant E39a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 342 Skąd: Fałkowo k. Gniezna
|
Wysłany: 23-05-2007, 17:12
|
|
|
No mi raczej chodzi o klase lepkości. Bo myślałem żeby Motula zalać. Tylko jaką klase???
No i syntetyk, pół. czy mineralny??? |
_________________ Galant E39a & Polski Fiat 2000DOHC 72r (czeka na natchnienie).
BMW E36 - "Brzydula"
 |
|
|
|
 |
miszozon [Usunięty]
|
Wysłany: 25-05-2007, 17:18
|
|
|
w sumie to nawet nie wiedziałem jak jest z tymi klasami. Ale sobie poczytałem i już wiem.
http://www.autokacik.pl/oleje/oleje.html
Jeśli chodzi o rodzaj to jak masz kase to lej syntetyka. Chyba, że długo jeździłeś na mineralnym to wtedy półsyntetyk. Uszczelki mogą nie wytrzymać 2 klas wyżej. Co do Motula to nie mam pojęcia czy jest wart swojej ceny (50-100zl)/L. |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 22-06-2007, 09:28
|
|
|
Zapomnij o Motulu i zalej Mobil - sprawdzony i dobry.
Co do rodzaju oleju jaki będziesz zalewał to zależy to od stanu silnika - każdy lepszy mechanik po zdjęciu pokrywy podpowie Ci jaki olej będzie najlepszy. Ja natomiast bez oglądania silnika od razu odradzam zalewanie syntetykiem - po kiepskim Lotosie silnik Twojego auta najprawdopodobniej za jakiś czas się "zbuntuje".
Na pewno bezpiecznnie (bez żadnych porad) będzie zalać mineral... |
|
|
|
 |
|