Przesunięty przez: akbi 23-06-2007, 23:40 |
[CB4A 1.6] Gumy stbilizatora-wymiana |
Autor |
Wiadomość |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 24-06-2007, 13:57
|
|
|
Hugo napisał/a: | Mam pytanie czy gumy pasowały bez problemu? Tzn. czy miały odpowiednią średnicę? |
Szczerze mówiąc to nie wiem.. bo te gumki leżą nadal na półce w garażu, prawdopodobnie były by juz wymienione gdyby było mniej zabawy przy wymianie ,albo jak by mnie sytuacja do tego zmusiła .
Hugo napisał/a: | Mi wszędzie w sklepach wciskają od Colta 1.3 o średnicy 18 mm. |
Hmmm....coś mi się nie zgadza są 2 opcje albo tobie chcą wcisnąć lipe albo mi wcisnęli, u mnie w tych nowych gumach jest 13mm. średnica ( na "oko" niby zgadzało by się) . Więc chyba to ciebie chcą uszczęsliwić ponieważ 18mm. to zdecydowanie za dużo(nawet porównując na "oko" ze starymi. Hugo napisał/a: | I najważniejsze jakiej firmy były? Pewnie z JC |
Niestety z JC |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-06-2007, 15:05
|
|
|
matt81 napisał/a: | Hmmm....coś mi się nie zgadza są 2 opcje albo tobie chcą wcisnąć lipe albo mi wcisnęli, u mnie w tych nowych gumach jest 13mm. średnica | 13 mm średnicy wewnątrz możesz sobie wcisnąć na drążek kierowniczy . Colty 1.6 (więc Lancery 1.6 pewnie też) mają drążek stabilizatora o średnicy ok. 22-23 mm (mierzyłem suwmiarką, ale drążek był brudny więc mogłem się pomylić o 1 mm). Dlatego nie wiem co oni Ci sprzedali za gumy. matt81 napisał/a: | Niestety z JC | A to już całkiem odpada. Pozostaje japaneze. |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 26-06-2007, 15:57
|
|
|
Oczywiscie pomyłka z mojej strony mam nadzieje ze nikogo nie wprowadziłem w błąd .W pośpiechu błędnie odczytałem wynik pomiaru na suwmiarce
,tak jak wspomniałeś Hugo u mnie jest też 18mm. Za niepotrzebne zamieszanie z mojej strony...WIELKIE SORRY |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-06-2007, 16:38
|
|
|
matt81 napisał/a: | tak jak wspomniałeś Hugo u mnie jest też 18mm | Zapomnij, że je założysz. Ja dzisiaj zakładam do mojego, więc zdam dokładną relację jak poszło (albo nie poszło). |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 28-06-2007, 10:18
|
|
|
Hugo napisał/a: | Ja dzisiaj zakładam do mojego, więc zdam dokładną relację jak poszło (albo nie poszło). |
...poszło? czy nie poszło? , szczerze mówiąc z niecierpliwością czekam na sprawozdanie z twojego garażyku ,bo jakoś nie mogę sie przybrać na razie do wymiany |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 04-07-2007, 10:44
|
|
|
Wymiana tych gum to byłaby pestka gdyby tępy sprzedawca ze sklepu motoryzacyjnego zamówił mi dobre gumy. Drugi raz przywiózł inne!!! Niepotrzebnie odkręcałem wózek pod silnikiem. Jak się okazało tym razem przywiózł mi gumy od C5x 1.5 (kolega ma takiego i przymierzyłem). Gumy już oddałem i podziękowałem kolesiowi. Wymieniłem tylko łączniki stabilizatora i już nic nie puka. Z gumami daję sobie na razie spokój. Wymiana łączników stabilizatora to bułka z masłem . Bierzesz szlifierkę kątową (flexę, boszkę-jak zwał tak zwał) i tniesz stary łącznik w połowie jego długości. Wyjmujesz później 2 kawałki i już. Nie ma najmniejszego sensu próbować je odkręcać. Tylko ciąć. Zakładasz nowe i gra muzyka.
Co do gum stabilizatora to również żaden problem. Wszedłem pod auto i od razu wiedziałem, które śruby odkręcić (2 szt. nad półosiami, 2 szt. trzymające belkę pod silnikiem pod ścianą grodziową oraz 4 szt. mocujące jednocześnie tylną gumę wahacza). W moim 14 letnim aucie wystarczyło tylko poluzować śrubę a dalej szło kręcić palcami bez żadnego wysiłku . Co tu dużo mówić: japońska precyzja. Po ich odkręceniu chwytasz za np. tarczę hamulcową i możesz przesuwać wózek przód-tył. Wtedy ukażą Ci się miejsca mocowania gumek jak i same gumki. I to był moment, w którym się nieźle wkur..... Znowu mam nie takie gumy Starych już nie odkręcałem, bo po co, ale myślę, że nie byłoby większego problemu. Jak widzisz trochę na forum straszą co do wymiany tych gum, ale okazuje się to dziecinnie proste. Potrzebny tylko dobry, oczkowy klucz 17 mm. Ja pożyczyłem zestaw kluczy Beta. Powodzenia. |
|
|
|
 |
raddex
m3m&mitsumaniak

Auto: Lancer GT, 2016 r., 2,4 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Sie 2005 Posty: 1239 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 04-07-2007, 23:45
|
|
|
Hugo, jeżeli kolejny raz sprzedawca przywiózł ci coś innego, to ja ci polecam zamówić gumy stabilizatora w Grafixie, czyli u naszego dealera. Podajesz VIN samochodu i dostajesz co potrzebujesz. Kupiłem takie do mojego lancera CAOW i koszt tych gumek to 34 zł/kpl + przesyłka. Myślę, że to nie jest duży wydatek, a przynajmniej oryginał. |
_________________ Mitsubishi Lancer GT 2,4 MIVEC - 2016 US ver.
Mitsubishi Galant Kombi 2,0 elegance - 2001r. - LPG - sprzedany
Mitsubishi Lancer Kombi 1,6 16V 113KM, 1997r. - sprzedany 05.07.2010
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 05-07-2007, 01:49
|
|
|
raddex napisał/a: | Kupiłem takie do mojego lancera CAOW i koszt tych gumek to 34 zł/kpl + przesyłka. | Ja za 2 szt. JC dałem 32 zł, ale na szczęście sprzedawca zwrócił mi kasę. Dałbym Ci pomógł, ale nie mogę. Dzięki za info. |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 05-07-2007, 09:39
|
|
|
Cytat: | Ja za 2 szt. JC dałem 32 zł |
sporoo,za JC zapłaciłem 8pln/szt., zdecydowanie zmień sklep
[ Dodano: 07-07-2007, 19:39 ]
Dzisiaj nareszcie zmieniłem te nieszczęsne gumy, i tak jak pisał Hugo nie jest to taki straszny zabieg . Demontaż łączników, lewarowanie auta i odkręcenie śrub o których wspominał kolega zajęło mi ok. 45 minut . Jaja zaczęły sie przy montażu tych gum, kilka godzin kombinowałem jak spasować tą cholerną chińszczyzne z JC (nie obyło się bez niecenzuralnych słów) . Dopiero po małych poprawkach i własnej inwencji twórczej jakoś wciśnąłem w te obejmy i przykręciłem do wózka,i od dzisiaj zawieszenie stało się cichutkie. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz.... czy JC w swojej jakze bogatej ofercie posiada choć jeden produkt który będzie pasował do danego auta i nie wyląduje w koszu na śmieci |
|
|
|
 |
Xiff
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 1995 Kombi
Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 18-07-2007, 21:05
|
|
|
A ja od dziś jestem szczęśliwym posiadaczem niestukającego lancera
Wreszcie wymieniłem moje gumki stabilizatora, ale oczywiście nie obyło się bez podróży do sklepu żeby wymienić gumki bo te co mi sprzedali nie pasowały... Temat 18mm zamiast 23mm znów sie odezwał.. heh..
Kolesie w sklepie dopasowali mi gumki od Carismy i hula pięknie.
Oczywiście dostęp do tego katastrofalny więc nie będę cytował mechanika bo by tu musiała cenzura zadziałać
[ Dodano: 18-07-2007, 21:09 ]
Aha.. mam pytanie, bo przy okazji obejrzałem gumki łączników stabilizatora, które wymieniałem 4 miechy temu no i ....
Hmm... Co za gówniane gumy mi sprzedali to aż szkoda gadać. Jedna z nich rozleciała się na kawałki.
Pytanko: Gdzie (w necie) kupić gumki oryginalne i za ile, bo chce porównać z moim sklepem we wrocku.
[ Dodano: 18-07-2007, 21:12 ]
Cytat: | Zastanawia mnie tylko jedna rzecz.... czy JC w swojej jakze bogatej ofercie posiada choć jeden produkt który będzie pasował do danego auta i nie wyląduje w koszu na śmieci |
Ostatnio kupiłem filtr powietrza z JC i nawet pasował |
_________________ Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma,
Dopóki się nie wydarzy.
K. P. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 04-09-2007, 21:32
|
|
|
I ja też przed chwilą wymieniłem gumki na stabilizatorze. Rzeczywiście fatalny dostęp i nie było tak pięknie jak myślałem że będzie. Ale już są wymienione i stuki zawieszenia odeszły w niepamięć. Ach jak przyjemnie... |
|
|
|
 |
|