Woda w kabinie |
Autor |
Wiadomość |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 20-05-2005, 16:58 Woda w kabinie
|
|
|
W zeszlym tygodniu podczas odkurzania miska zobaczylem ze pod wykladzina od strony pasazera z przodu "widac wode".
Podnioslem wykladzine i po tygodniowych obserwacjach i suszenia widze ze woda leciutko kapie jak poleje woda na szybe. Ścislej mowiac od srodka widac to dokladnie w miejscu laczenia sie "oslony silnika" z powierzchnia do ktorej jest przymocowane ECU. Tak sobie powolutku splywa .
Jak mam zlikwidowac wlewanie wody do mojego miska? Od czego zaczac?
Odkrecic blotnik czy moze lepiej wyjasc ECU i tam gdzies bedzie dokladnie widac? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 20-05-2005, 17:27
|
|
|
Przyczyn moze byc duzo:
Zle wklejona szyba
Przerdzewiala blacha w okolicy podszybia
Wykruszone uszczelnienie na laczeniu blach
Przerdzewiala blacha na laczeniu blotnika wewnetrznego ze sciana grodziowa.....
Generalnie wybebesz wszystko, polewaj i patrz skad cieknie....[/img] |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 21-05-2005, 17:51
|
|
|
Zdjalem blotnik, wyjalem ECU no i lipa.
Wiem ze woda sie wlewa z gory (nad ECU).
Dokladnie nie widze z ktorego miejsca sie leje bo mi deska rozdzielcza przeszkadza.
Ma ktos moze instrukcje gdzie sa pokazane wszystkie srubki ktore trzeba odkrecic zeby to zdjasc?
Czy wystarczy odkrecic "pol deski" aby ja troche odchylic czy trzeba wszystko wyjmowac. Bo to jest kilka dni roboty. Przynajmniej tak mi sie wydaje.
No chyba ze ktos ma jakas lepsza metode aby uszczelnic cieknace miejsce. Reki tam sie nie da wlorzyc wiec sprawa ciezka. Od zewnatrz troche uszczelnilem ale nic nie pomoglo. |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 22-05-2005, 18:21
|
|
|
Nikt nie ma zadnego manuala albo cos w tym stylu????????????? |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-05-2005, 22:18
|
|
|
http://www.mitsubishi-gra...php?p=2228#2228 Tu masz zdjęcia z serwisówki COLTA co prawda wersja amerykańska ale gdyby coś się nie zdadzało to pisz - będę szukał dalej.
Powodzenia. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 24-05-2005, 17:33
|
|
|
Dzieki wielkie Hubeert za te skany.
Troszke sie spozniles ale moze sie komus innemu przydadza .
Uszczelnilem na szczescie tylko czesciowo musialem deche zdemontowac . |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-05-2005, 17:54
|
|
|
Sorry za spóźnienie ale ostatnio strasznie zarobiony jestem...
W planach mam wrzucić więcej ale na razie na planach się kończy - chroniczny brak wolnego czasu... |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 25-05-2005, 14:57
|
|
|
hmmm.... W Colcie (amerykaniec-mojej Mamy) też był "gnój" pod wykładziną po stronie pasarzera - okazło sie że woda spływa sobie kulturalnie po kablu anteny radiowej (antena w błotniku - ori) przejscie kabla nad ECU - no i tam sobie sączyło....między innymi dlatego poszedł na spacer ECU i do dzisiaj mam z nim jeszcze problemy - ale może juz nie długo - Jasiek "MAGIK-elektronik sam.) ma nowy pomysł...chdzo o diodę zenera (tunelówka)...
Pozdro |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 05-07-2005, 13:30
|
|
|
A ja proponuję lać kolorową ciecz aby drogę zaznaczyła, wtedy może coś pokarze. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 08-07-2007, 00:56
|
|
|
troche odgrzeję.... martwi mnie to zdejmowanie błotnika. Jest możliwość że jak będę go zakładał spowrotem to mogę nie spasować tak jak był wcześniej ? |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 08-07-2007, 01:36
|
|
|
rafq napisał/a: | martwi mnie to zdejmowanie błotnika. Jest możliwość że jak będę go zakładał z powrotem to mogę nie spasować tak jak był wcześniej ? | błotnik jest na śrubach, pokombinujesz i spasujesz. Dokręć, odkręć, dokręć, odkręć, hehhe |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 11-07-2007, 20:20
|
|
|
no ja jestem po akcji pod tytulem zalane nogi pasazera a przedewszystkim towar tzn lozyska
winna prawa strona szyby czolowej tzn po tescie wiaderkowym czyli zlaniu wszystkiego woda okazalo sie ze szyba a raczej jej prawa krawedz ciknie okrutnie nie przylega po ogledzinach szyby stwierdzilem ze poprzedni wlasciciel juz ja wymienial
1 proba wyciecia szyby struna skonczyla sie peknieciem szyby
zakup nowej szyby oscylowal miedzy 325zl a 670 zl z montazem wiec gdy sie okazalo ze ta oferta za 325 jest od reki to sie tam udalem podaje typ lancera rocznik 90 kombi naped na przednia os silnik 4g15v8 typ c12 -- przeklejenie nalepki 10 zl
podaje gdzie bo dla posiadaczy starszych aut to wazne PILKINGTON Katowice Auto-Kram telefon podam na pw ale w googlach mozna znalesc |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
|