Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

arturro · Wysłany: 24-07-2007, 08:10

znak wyglada tak:

wiec kazdy przecietny kierowca wie o co chodzi,
inna sprawa ze (podobno) sami uczestnicy wycieczki nalegali aby pojechac ta trasa ze wzgledu na widoki i pomink napoleona,

TRAWOR76

[*][*][*][*][*][*]
..to straszna tragedia, szczerze to chyba nie mógł mieć dobrego doświadczenia kierowca w tym wieku ,ale to wszystko się tak zawsze składa zynnik po czynniku ,lepiej żeby to maszyna zawiodła niż człowiek,a zwłaszcza który by miał żyć z taką świadomością...to straszne...

akbi · Wysłany: 24-07-2007, 09:25

wlad · Wysłany: 27-07-2007, 17:52

e-gen · Wysłany: 29-07-2007, 12:01

wlad · Wysłany: 29-07-2007, 13:10

e-gen · Wysłany: 30-07-2007, 03:33

media zawsze na tego typu tragediach będą próbowały zbijać kapitał - niestety tak już jest

wiek kierowcy przekłada się na wzrost ryzyka popełnienia tragicznego błędu; po pierwsze z powodów czysto biologicznych, mam tu na myśli "przeładowanie" organizmu hormonami, które sprawiają, iż podejmujemy nieuzasadnione ryzyko przesadnie wierząc we własne umiejętności i siły; po drugie zaś, wraz z wiekiem i kilometrami statystyczny kierowca jest w stanie przewidzieć więcej sytuacji - stajemy się po prostu bardziej doświadczeni i mniej podatni na sugestie...

minimus · Wysłany: 30-07-2007, 21:51

tu chyba jest wszystko wyjaśnione: http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4342840.html

zwróćcie uwagę na "ankiete" po lewej stronie :evil:

JCH · Wysłany: 31-07-2007, 09:40

Moominek · Wysłany: 13-08-2007, 22:44

W świetle tego co sie stało.... jestem za tym, by prawa jazdy na duże auta nie dawać szczeniakom!!! Sam nie dawno byłem świadkiem brawury małolata za kierownica kilkutonowca, gdzie zmiótłby albo mnie, albo auta z przciwka i tylko zimna krew pozostałych uczestników uratowała sytuację.... w ślad za innymi protestami, jakie toczą się na forum, proponuje kolejny.. do wiadomości odpowiedzialnych za wydawanie uprawnień... MSWiA? MT? tak być nie może... doświadczenie powinni zdobywac na hulajnogach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

arturro · Wysłany: 13-08-2007, 23:43

ale moominku wystarczy popatrzec co sie dzieje, kazdy "normalny" kierowca autobusu lub ciezarowki jezdzi po drogach UK lub Irlandi, porostu nie ma komu jezdzic, stad tylu mlodych kierowcow.

Rafal_Szczecin · Wysłany: 14-08-2007, 00:18

moze ja tez cos powiem , bo ze tak to nazwe jestem w temacie .

co do kierowcow autobusow to czlowiek ktory chce sie szkolic musi miec ukonczone 23 lata . tak wiec nie ma to , ze prawko na autobus dostaje ten kto chce .

co do TIR'ow czyli tych najwiekszych .
zeby dostac prawko C+E najpierw trzeba zdac na C a co za tym idzie przed trzeba zdobyc B ( czyli takie jakie wiekszosc z nas posiada ) . gdy chcemy zdac na C+E nie wymagaja od nas ukonczonego jakiegos tam wieku. wiec teoretycznie rzecz biorac najmlodszy kursant moze miec ok 19 lat.

co do tego, ze kazdy " normlany " kierowca juz dawno jezdzi po drogach UK lub Irlandii to moge powiedziec, ze w Polsce jezdzac na Tirach ( Scania z 97 r ) moj brat zarabial uwaga 1800 zl (gdzie jezdzil czesc po polsce, czesc po zagranicy) - jak dla mnie smiechu warte, natomiast zmieniajac firme zmienil i zarobki. w tej chwili jezdzi na praktycznie nowym Actrosie ( foto z avantarku, jest to koncowka 2005 r) w Dunskiej firmie i jego zarobki takze poszlo ostro w gore ( ponad 5 krotnie wieksza pensja niz w PL ) . a jezdzi po Danii, Francji, czsami zajedzie do Niemiec. i nie ma co porownywac warunkow pracy na TIR'rze w PL a gdzies za granica, bo pracujac po za PL poprostu wlacza sobie tempomat i jedzie, a w Polsce nie ma takiej mozliwosci .

od siebie jeszcze dodam ,ze nie wszystkie wypadki sa przez kierowcow TIR'ow. dla przykladu powiem ze ok miesiaca temu brat jadac 90 km/h ( czyli max jakie moze jechac ,bo w samochodzie jest tzw "kaganiec" ktory uniemozliwia mu rozpedzenie sie wiecej" ) pekla mu przednia opona. wszystko dzialo sie na francuskiej autostradzie.nie mogl nic zrobic, sciagnelo go na barierke po ktorej przesnal 90 metrow .

dodam jeszcze, ze brat ma 21 lat, i ze miesieczne przebiegi to ok 15 tys km ( raz wiecej, raz gdzies w tych okolicach )

wg mnie spora czesc taboru w polsce jest juz mocno wyeksplatowana i juz dawno nie powinna jezdzic, to tez przez to powoduje sie wypadki .

Moominek · Wysłany: 14-08-2007, 08:02

Rafal_Szczecin · Wysłany: 14-08-2007, 12:03

to ja od siebie dodam ,ze takze jezdzilem TIR'em, co prawda rowniez na terenie zamknietym ale jednak . i mam porownanie jaka jest roznica pomiedzy jazda samochodem osobowym,dostawczym, ciezarowka ( bo ciezarowka tez mykalem ) i tym najwiekszym czyli TIR'em .

i to prawda co mowi Moominek by kierowac takim kolosem trzeba miec troche km za soba, bo inaczej latwo o tragedie ,przytocze tu moze swoj przypadek, gdy jezdzilem wkolo placu, oraz obok stacji paliw ( specjalne stacje tylko i wylacznie dla TIR'ow, w ogole gdy bylem w danii, bylem w takim miasteczku TIR'ow, gdzie sie nie spojrzy tam stoi kolos, firma na firmie, ktora specjalizuje sie w transporcie ) .tak wiec jezdzilem sobie troche do przodu i w boki, i skrecajac auto trzeba naprawde je wyciagac, mnie sam brat ochrzanil tekstem " wyciagnij go bardziej bo zachaczymy o szyld

"
tak wiec praca kierowcy TIR'a tez nie jest taka latwa, i nie jest to tak, ze ich bronie, ja poprostu rozumiem i wiem jak wygladaja ich warunki pracy .