Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Mario · Wysłany: 11-04-2007, 15:34 **Awarie w Protonach**

Tutaj możecie napisać, jakie awarie zdażały się w waszych protonach...
I napiszcie też tak mniej więcej ile zaplaciliście za naprawe..
Może to zawsze komuś pomóc
pozdrawiam

ZeusProton · Wysłany: 15-06-2007, 11:37

Od dwóch lat jeżdżę moim Mitasubishi:D i jak narazie oprócz obowiązkowych wymian (płyny filtry etc.)
- wyłożyłem w niego 20 zl na przetoczenie tarczy i 60pln na klocki z tyłu (nie odbił cylinderek i spalilo klocki aż kołpak się stopił:)
- padł przewód zasilający wnętrze (zegary, światło, zapalniczkę itp.) więc poprowadziłem z innego miejsca Polak potrafi:D:D (koszt 0 pln ;-)

- troszkę cieknie mi z kopułki ale jeszcze nie robiłem
- klima działa, webasto też, elektryczne szyby i lusterka bez zarzutu (od razu pochwaliłem się co mam w środku:P)
- jakoś słabo dopasowane kierunki po obu stronach (szczelina na łączeniu między kierunkiem-błotnikiem-zderzakiem Wy też tak macie?? ale nie wiem czy niedopatrzenie czy bity (raczej nie- maska nie robiona prawie:D

Podsumowując jak na 11 latka auto nie wymaga NIC kosztów. Dobre fury te Mitasubishi:)

asgar · Wysłany: 05-07-2007, 23:23

Witam
Ja wlozylem w swojego protonka ponad 2 tysie, a wiec: wymiana rozrządu i napinaczy 560 zl., wymiana uszczelki glowicy, wymiana oleju w skrzyni, plynu w chlodnicy, planowanie glowicy i robocizna ponad [b]1500 tysia., napelnienie klimy i czyszczenie 280 zl. Ale i tak moj proton jest zaje... i bym go nie wymienil na zaden inny samochod. mam tylko 1 pytanie:
Czy to prawda ze w protonie 416 nie ma filtra plytkowego od klimy? mechanik tak stwierdzil bo niemogl go znalezc. prosze o odpowiedz.
pyt 2 czy w toruniu jest jeszcze jakis proton prócz mojego?

pozdro dla wszystkich protomaniakow

RaVNarol · Wysłany: 21-07-2007, 12:47 **Witam**

Protonem śmigam juz 3 rok przejechałem nim w tym czasie 95 tys km począwszy od 100 000 km. Moje awarie w proton 413 GLSi to: tuleje wahaczy tylnich ale dopasowałem z lancera, czujnik halla i cewka zapłonowa, i awaria silnika polagająca na kiepskawym rozruchu silnika i ciężkiej pracy na benzynce (smigam wylacznie na gazie). Ostatnio zauważyłem że bede musiał wymienić kopułkę rozdzielacza wraz z palcem a ta ponoc pasuje z misia Mirage. Jeśli już ktoś wymieniał prosze o jakeś info. Załołyłm instalację gazową. Wymieniłem klocki hamulcowe, filtry i pasek rozrządu i roche innych mniej ważnych rzeczy nakład razem około 5 tys zł.

pozdrawiam rafal

jackwi · Wysłany: 27-07-2007, 11:46

Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich Misiu i Protomaniaków.Sprowadziłem z Bawarii Protona 316 GLSi 16V 2 tygodnie temu, a wczoraj odbyłem pierwszą przejażdżkę.Już wiem, że do wymiany jest końcówka drążka kierowniczego (40 zł).Do tej pory wymieniłem uszkodzony czujnik ciśnienia oleju (wyciek spod zacisku elektr.,żarzenie kontrolki) oraz usunąłem usterki instalacji elektrycznej (silnik el. prawej szyby-wysunięty ze złącza przewód; siln. el. lewego lusterka-zaśniedziały manipulator).silnik O.K., zawieszenie O.K. Zauważyłem oznaki korozji niektórych drobnych elementów (aha- autko z 2000 roku). Problem mam tylko z paskiem rozrządu-nie wiem od jakiego Misa pasuje-może ktoś wie ? Naprawiam sam ,więc nie ma kosztów robocizny. Na razie.

mirc23 · Wysłany: 27-07-2007, 13:39

jackwi, na szybko w necie znalazlem cos takiego
http://moto.autocentrum.p...6,0,,0,,46.html

silnik w twoim protonie to 4G92 raczej taki sam jaki ma colt i lancer z serii CJO oznaczenie silnika pasuje wiec powinno byc to jak czegos bedziesz szukal to pytaj w miare mozliwosci pomozemy

jackwi · Wysłany: 27-07-2007, 14:44

Mirc23, serdeczne dzięki. Na bieżąco będę informował o ( uchowaj Boże ) problemach. Za chwilę czeka mnie wymiana końcówki drążka. Pozdrawiam

[ Dodano: 09-08-2007, 14:31 ]
Wymieniona końcówka drążka ( koszt zakupu to 25 PLN ), a przyczyna uszkodzenia tak prozaiczna , że szkoda słów- pęknięte zbrojenie opony. wymiana kapci i wszystko O.K. Pozdrawiam.

johnych · Wysłany: 09-08-2007, 19:20

Hej. Jeżdze protonem 415 GLSi od 1 lipca i jeszcze walcze z uruchomieniem klimatyzacji po sprowardzeniu. Jęzdzi sie nim naprawde dobrze. Jest jednak pare pytań które mnie nurtuja
pyt. 1 mam wyciek płynu z rurki od wspomagania. grdie taką zdobyć bo w warsztacie nie wiedzieli?
2 spala mi na trasie 7l a w miescie 9 z hakiem. czy to nie za duzo?
3 na jałowym biegu terkocze jak diesel a gdy jest zimny to jak by sie zalewał i mulił, można to poprawic czy poczekać te 2 min?
4 nie swiecą mi lampki od pokreteł powietrza i ogrzewania (czy to diody jakiego typu?),czy jest od nich oddzielny bezpiecznik?
Pozdrawiam

Hugo · Wysłany: 10-08-2007, 15:50

johnych · Wysłany: 10-08-2007, 16:11

Dzieki wielkie za info. i za link o swiatełkach. Dzis uruchomilem klimatyzacje! wszystko stało sie oczywiste po wymianie bezpiecznika(uchował sie skubany) od wentylatora, najwyrazniej obwód od klimy musiał przez niego przechodzic. Teraz upały nie straszne :mrgreen:

Ale mam pytanko. pierwszy tryb to "Economy" a drugi "DRY", w czym tkwi dokładnie róznica? na tym pierwszym mniej chłodzi i spala benzyny? Powietrze jest mniej lub bardziej wilgotne?
Pozdrawiam

mirc23 · Wysłany: 11-10-2007, 17:18

Wiec tak stukalo mi cos w zawieszeniu po szybkiej djagnozie mojej i kumpla wyszlo ze to lacznik stabilizatora no wiec szukalem dlugo czegos lepszego niz JC ale nie tak drogie jak orginaly w salonie ( ok.110 zl), znalazlem sklepik w Jaworznie czy Sosonowcu laczniki yamato, do tego odrazu za jedna robota zrobilem gumy stabilizatora oryginaly z salonu; doszla do tego wymiana oleju i wszytskich filtrow; mechanicy sprawdzili ABS nie wiem czemu nie dziala no ale i oni nie doszli komputer nic nie znalazl, to by bylo na tyle.

koszty:
łaczniki - 90 pln - 2 szt
gumy - 41 pln - 2 szt
filtry - 84 pln
olej zakupiony u mechanikow - 66 pln
robocizna za to wszystko az 64 pln
łaczny koszt 335 pln

A teraz co mnie zdziwilo mechanicy mi powiedzieli ze sanki sa takie same jak w Almerze wie ktos cos na ten temat i do tego sa pewni na 100%

Hugo · Wysłany: 11-10-2007, 23:23

mirc23 · Wysłany: 12-10-2007, 17:18

u tych mechanikow to gwiazdke mam chyba caly czas, no a te az bylo specjalnie

[ Dodano: 13-11-2007, 18:01 ]
No i zaczelo sie do wymiany mam tylni lewy zacisk hamulcowy i chlodnice, zacisku szukam jak bedzie zrobione to dam zanc jakie koszty

johnych · Wysłany: 05-12-2007, 21:10

No i mam pirwsza awarie w Protonie 1,5 12v 98r. Wymienili mi wszystkie kablem swiece i palec bonie mialem iskry. okazało sie ze poszłacewka w aparacie zapłonowym. teraz jest ona robiona w Zielonej Górze za 250 zł bo na nowa kasy bym chyba nie znalazł. podliczajac naprawa wyjdzie ok 600 zł ale zpłon powinienem miec na nastepne 100 tys. km :mrgreen:

P.s. Czy ktos potrafi rozszyfrowac oznaczenia z aparatu zapł : T6T67171?
Pozdrawiam

ZeusProton · Wysłany: 18-12-2007, 18:06 **Pochwaliłem sie i mam :/**

Niestety i mnie dopadły awarie:
- wymiana uszczelek (kpl. głowica kolektory itp.) 150pln
- wymiana pasków (wieloklin, rozrząd z pompą i rolką) ok 200pln
- planowanie głowicy
Łączny koszt z robocizną ok 950pln
Ale po tym jak zamontowałem gaz świeci mi sie check engine i w związku z tym chcę domowym sposobem odczytać kod błędu (po pierwsze czy ktoś wie gdzie jest gniazdo OBD oraz czy dioda 12v z rezystorkiem 200 Ohm wystarczy mi do tego (bo jak czytam na forum że w jednym się da w innym nie to już zgłupiałem:)
Aha i jeszcze jedno: Jak potrzebujecie części do silnika to nie pytajcie od czego będą pasowały tylko podajcie sprzedawcy symbol silnika (4g13, 4g92, 4g93 wszystko jest i nie trzeba dobierać) kopa jest dopiero przy częściach od innych elementów pojazdu (ale np gumowe końcówki do stabilizatorów pasuja od vectry:) podro niech moc będzie z Wami...