Przesunięty przez: xjacobs 08-01-2010, 14:22 |
[MSS ALL] [UKŁAD KIEROWNICZY] Kolumna kierownicy. |
Autor |
Wiadomość |
thaniel [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2007, 17:00 [MSS ALL] [UKŁAD KIEROWNICZY] Kolumna kierownicy.
|
|
|
Witam!
Mialem dzis rano zaje... akcje. Wyobrazcie sobie ze moj SS 1.3 2001r, wykrecil mi nastepujacy numer:
Jadac dzis do pracy, zatrzymalem sie na chwile i przy probie skrecenia kierownicy w celu dalszego podrozowania, kolumna kierownicy OPADLA MI NA KOLANA!!!
Innymi slowy (nie jestem fachowcem) spadla z prowadnic!
Przyjechal mechanik i nie wierzyl oczom. Zamocowal kolumne, a w czwartek jade do ASO w celu sprawdzenia co bylo przyczyna.
Gdyby nie kupa szczescia ze stalo sie to podczas ruszania, to nie wiadomo czy mialbym okazje pisac tego posta...
Czy ktos z Was spotkal sie z takim przypadkiem?
Jak to jest mozliwe, aby w samochodzie tej marki dzialy sie takie rzeczy??!! |
Ostatnio zmieniony przez xjacobs 08-01-2010, 14:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
SZYNA
Mitsumaniak a nawet dwóch

Auto: Galant 2.0 (SS 1.6 - tatowy)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 130 Skąd: Wrocław / Zawidów
|
Wysłany: 03-09-2007, 17:49
|
|
|
Może ktoś (poprzedni właściciel lub mechanik po stłuczce) już tam kiedyś grzebał, przecież to niemożliwe żeby coś takiego wyszło samo z siebie, słyszałem już o samowybuchających poduszkach powietrznych w Fordach ale takie coś i to w Mitsubishi??? Aż nie chce się wieżyć |
|
|
|
 |
thaniel [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2007, 18:08
|
|
|
teoretycznie auto stluczki nie mialo (miernik lakieru nie wykazal nieprawidlowosci i na przegladzie przed zakupem nie wykryli nic co by na to wskazywalo), ale wiadomo jak to jest...
szczerze mowiac boje sie tym samochodem teraz jezdzic... |
|
|
|
 |
SZYNA
Mitsumaniak a nawet dwóch

Auto: Galant 2.0 (SS 1.6 - tatowy)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Lut 2007 Posty: 130 Skąd: Wrocław / Zawidów
|
Wysłany: 03-09-2007, 18:34
|
|
|
Jakoś to będzie, myśle, że w ASO powinni wszystko wyjaśnić (choć z nimi też nigdy nic nie wiadomo - tak to już u nas jest) i po przeglądzie będzie śmigać
Mimo wszystko życzę powodzenia |
|
|
|
 |
thaniel [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2007, 18:39
|
|
|
eh, dzieki |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2007, 19:01
|
|
|
Jakos ciezko mi to sobie zobrazowac? Cala kolumna opadla czy tylko drazek posredni miedzy kierownica a przekladnia?
Tak czy inaczej to bardzo dziwne. Moze sruby sie poluzowaly co trzymaja kolumne do kokpitu....
Daj znac co znalezli... |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2007, 19:43
|
|
|
MSS to taki Frankenstein - składanka części z całej Europy i Azji, to już nie ta jakość co kiedyś....
Ale żeby cała kolumna kierownicy, szok |
|
|
|
 |
thaniel [Usunięty]
|
Wysłany: 06-09-2007, 18:56
|
|
|
Bylem w ASO. Powiedzieli ze ktoś grzebał w kolumnie kierownicy i źle ją skręcił.
Mam nadzieje że to prawda i że po poprawnym skręceniu nie powtórzy się już ta sytuacja... |
|
|
|
 |
radgol [Usunięty]
|
Wysłany: 06-09-2007, 19:22
|
|
|
slo_mo napisał/a: | MSS to taki Frankenstein - składanka części z całej Europy i Azji, to już nie ta jakość co kiedyś....
Ale żeby cała kolumna kierownicy, szok |
Pamiętam jak ktoś pisał kiedyś o tym, że po wyjeździe z salonu odpadła mu w MSS skrzynia biegów
Co do tego przypadku z kolumną to niemożliwe żeby z tego typu wadą samochód przejeździł tyle lat, musiało być grzebane. |
|
|
|
 |
rafalwiec
Nowy Forumowicz
Auto: space star 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lip 2009 Posty: 6 Skąd: słupsk
|
Wysłany: 06-01-2010, 17:55 [MSS 1.6] kolumna kierownicy
|
|
|
Wczoraj wieczorem podczas wyjazdu ze stacji benzynowej spadła mi kolumna kierownicy,po pół godzinie grzebaniny na mrozie(-10 s)okazało się że obejma mocująca kolumnę-ta górna z mechanizmem regulacji wysokości kierownicy wysunęła się po prostu z prowadnic tzn prowadnice te grube zostały przykręcone a całość cofnęła się w tył i zleciała.Jakoś to poskręcałem ale mam obawy że to mi się może powtórzyć .Pewnie powielam temat bo zauważyłem podobne na forum SS jak i również Cari ale czy ktoś wie czemu tak się dzieje i jak temu zapobiec w przyszłości bo spać nie mogłem całą noc z nerwów.
Skoro widziałeś takie wątki, trzeba było je kontynuować. Temat scaliłem i przesunąłem. |
Ostatnio zmieniony przez xjacobs 08-01-2010, 14:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|