Skąd Miś...? |
Autor |
Wiadomość |
Monia
Mitsumaniak Misiubishi

Auto: CA0 GLI 94 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1358 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 02-09-2007, 22:36 Skąd Miś...?
|
|
|
Drodzy Maniacy zdradźcie w jaki sposób staliście się posiadaczami Mitsu? Był to przypadek, kontrolowany zakup, może ktoś was nakłonił na zakup tej marki a nie innej.... a może po prostu z "dziada pradziada" marka Mitsubishi jest w Waszej rodzinie??
Ps.Trzeba rozruszać to forum.... hmm |
_________________
=> 01055/KMM <= |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 02-09-2007, 22:53
|
|
|
W moim przypadku przygoda z Miśkami zaczęła się od wyrachowanego i pełni kontrolowanego zakupu CA0. Długo przed tym jak stałem się posiadaczem Colciaka, brałem czynny udział w życiu tego forum i upewniałem się w decyzji że "jajeczko" to dobry wybór na pierwsze poważne moje auto.
Potem już wszystko toczyło się praktycznie samo....
Z moim ukochanym CA0 musiałem sie rozstać ponieważ urodziła mi się córka i auto zaczynał być za małe na ten cały majdan jaki wozi się ze sobą jak się ma małe dziecko. Po sprzedaży szukałem pojemnego auta i wybór padł na Mitsubishi Space Runner - wybór jak się okazało póżniej niezbyt szczęśliwy (auto okazało się być padalcem, w pięknym opakowaniu ). Po pozbycie się MSR nie wiedziałem co kupić (przymierzałem się do BMW 320d i Audi A4), ale sentyment wziął górę i w garażu znalazł swój dom kolejny Misiek - Space Star 1.9 DI-D |
|
|
|
 |
Monia
Mitsumaniak Misiubishi

Auto: CA0 GLI 94 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1358 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 03-09-2007, 21:09
|
|
|
a u mnie przypadek trafny |
_________________
=> 01055/KMM <= |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-09-2007, 21:18
|
|
|
Spadek |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Python [Usunięty]
|
Wysłany: 05-09-2007, 09:45
|
|
|
U mnie wyglądało to tak :
miałem Peugeota 306 pojawiła sie możliwość przywiezienia auta bez cła ( w tamtych czasach była to połowa ceny auta) wiec szybka decyzja Pług do żyda (z pełnym szacunkiem dla Żydów)a ja do Belgii po auto .Kupiłem Carisme -służyła mi długo i bezawaryjnie .Nastał czas wakacji w Bułgarii i tam na parkigu stał GALANT .Codziennie przez tydzień nadkładałem drogi na plaże żeby go ogladać. Po powrocie do domu zaczęło sie przeglądanie Forum i po trzech latach i zgromadzeniu środków kolejna wazna decyzja .Jade do Niemiec po auto . Na pytanie Ojca czym jade padła odpowiedź :albo z jakimś kumplem albo stopem . Zdeklarował sie że pojedzie ze mna przez całą droge przekonując ze da mi swoje BMW a on kupi nowsze albo żebym wziął BMW a ja powiedziałem ze albo Galant albo dalsza jazda Carismą .Dnia 13 07 2006 nabyłem mojego Galanta i do tego czasu podobnie jak do Carismy leje olej i paliwo i ciesze sie z jazdy |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
Wysłany: 05-09-2007, 10:02
|
|
|
U mnie tez przypadek trafny. Jakies trzy miesiece szukałem furki w okolicznych i nie komisach i nic porzadnego nie zwrocilo mojej uwagi. Chyba mialem zalozony ostatni wyjazd na gielde a poniej juz wypad na zachod mial byc po autko, i sie akurat trafila holenderska Carisma. Łądna, srebna, wyrozniala sie z tlumu z daleka, troszke zaniedbana w srodku i osprzetowo ale po roku doprowadzilem ja do w miarę porzadnego stanu: mycie srodka, wymiana pare czesci plus serwis przebiegowy i teraz zachwuje sie i jezdzi bardzo grzecznie :). |
_________________ wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl
kupujepolskieprodukty.pl |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 05-09-2007, 19:23
|
|
|
Ja już kiedyś to opisywałem o tutaj |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
GregP [Usunięty]
|
Wysłany: 06-09-2007, 10:27
|
|
|
W moim przypadku całkowity przypadek
zmieniam auta średnio co 2/3 lata w tym roku padło na Carisme i jak na razie nie żałuje
Autko oczywiście pochodzenia Niemieckiego
1 właściciel w Niemczech
serwisowane do końca wszystkie wpisy w książce
zadbane
mam jedno spostrzeżenie z praktyki ściągniętych samochodów z Niemiec
jest to moje trzecie niemieckie auto i każde miało jakieś chore naklejki jak nie na szybach to na karoserii i tu mam pytanie jak odkleję te śmieszne paski z mojego to będzie ślad
chociaż paski są oryginalne po prostu taka seria wyszła tak jest w papierach i jest to świadectwo że autko nie było puknięte ale nie bardzo mi się to podoba wizualnie a co wy o tym myślicie odklejać czy nie ??
poza tym musze jeszcze popracować nad wyglądem spojlerek już mam jeszcze jakieś Alu i będzie ładny
 |
|
|
|
 |
dany642 [Usunięty]
|
Wysłany: 06-09-2007, 13:05
|
|
|
Ja natomisat szukałem mazdy 626 ale wpadła mi w oko carisma.
Teraz podoba mi się Galant ale pod uwagę też biorę Volvo i audi |
|
|
|
 |
garjusz [Usunięty]
|
Wysłany: 16-09-2007, 14:14
|
|
|
Ja kupując samochód jakieś 5 lat temu chciałem jakiegoś japońca
ale tak się złożyło że kupiłem Opla (astre) jeździłem nim dwa lata i musiałem sprzedać.
Oczywiście następny musiał być japończyk.
Znalazłem Colta w bardzo dobrym stanie za nie duże pieniądze
I tak jeżdżę nim już 3 lata,
jak na swój wiek to samochodzik super. |
|
|
|
 |
misio [Usunięty]
|
Wysłany: 16-09-2007, 19:30
|
|
|
ja się uparłem na takiego miśka i go znalazłem nie chciałem słyszeć o innym, miał być duży, brzydki i czarny i musiał być misiem |
|
|
|
 |
|