Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[J@rek]

Witam.
Nie w temacie colta, ale podzielę się wrażeniami z jazdy. W końcu go zarejestrowałem.
Auto ma fabryczny tuning. szerokie opony, alu 16" - to tez minus. Wygląda fajnie, ale nie na nasze drogi.
Twarde, obniżone. - to minusy.
Z tyłu hamulce tarczowe - to plusy.
Bardzo fajnie reaguje na ruch kierownicą - ostatnio jeździłem takim starym vovlo 940 - i różnica w manewrowaniu jest nieziemska .
Wygodne fotele.
Skrzynia biegów - u mnie kicha - słabo wchodzi 1.
Hamulce są rewelacyjne - staje dęba.
Ile pali - nie wiem, wczoraj zalałem pod korek, wyzerowałem licznik, zobaczymy.
Poruszam się jak baaardzo stary emeryt. Zresztą teraz nie bardzo można w Łodzi inaczej - totalny korek. No i pełno fotografów.

Wygląd wnętrza, czy karoserii - zależy oczywiście od tego co się komu podoba.
Jeździ się fajnie.
Fabrycznie są dobrej jakości głośniki - czyli radia słucha się fajnie.
Ceny części - takie jak fiata - bo to pasuje od fiata zawieszenie itp.
Przykładowo - osłona rozrządu - duży plastikowy element - 15zł. Nie oplaca się wycierać z kurzu, lepiej kupić nowe .
Mityczne świece - od 432 za 8 w dół. Oryginały alfy 8 sztuk koło 220.
Podobno na 100000km.

Silnik ma fajny pomruk. Zbiera się wystarczająco. Podobno 10.2 0/100.
Nie mam wymagań. Nie ganiam się po ulicach .

bezawaryjność - jak na razie działa wszystko, łacznie z automatyczna klimatyzacją czy podświetleniem przycisków od szyb.
Jak długo tak będzie - nie spodziewam sie rewelacji. To tylko włoski wyrób i japońcom długo nie dorówna.
To tyle gwoli AR.
I przyfarciło mi się z tablicą. EL XXXAR . Gdzie XXX to cyferki. Gdyby były 022 to byłyby zgodne z numerem mojego auta.

Na najbliższym zlocie mitsu w Łodzi lub okolicy będzie do pooglądania bo przyjedziemy z połowicą.

Witam.
Nie w temacie colta, ale podzielę się wrażeniami z jazdy. W końcu go zarejestrowałem.
Auto ma fabryczny tuning. szerokie opony, alu 16" - to tez minus. Wygląda fajnie, ale nie na nasze drogi.
Twarde, obniżone. - to minusy.
Z tyłu hamulce tarczowe - to plusy.
Bardzo fajnie reaguje na ruch kierownicą - ostatnio jeździłem takim starym vovlo 940 - i różnica w manewrowaniu jest nieziemska .
Wygodne fotele.
Skrzynia biegów - u mnie kicha - słabo wchodzi 1.
Hamulce są rewelacyjne - staje dęba.
Ile pali - nie wiem, wczoraj zalałem pod korek, wyzerowałem licznik, zobaczymy.
Poruszam się jak baaardzo stary emeryt. Zresztą teraz nie bardzo można w Łodzi inaczej - totalny korek. No i pełno fotografów.

Wygląd wnętrza, czy karoserii - zależy oczywiście od tego co się komu podoba.
Jeździ się fajnie.
Fabrycznie są dobrej jakości głośniki - czyli radia słucha się fajnie.
Ceny części - takie jak fiata - bo to pasuje od fiata zawieszenie itp.
Przykładowo - osłona rozrządu - duży plastikowy element - 15zł. Nie oplaca się wycierać z kurzu, lepiej kupić nowe .
Mityczne świece - od 432 za 8 w dół. Oryginały alfy 8 sztuk koło 220.
Podobno na 100000km.

Silnik ma fajny pomruk. Zbiera się wystarczająco. Podobno 10.2 0/100.
Nie mam wymagań. Nie ganiam się po ulicach .

bezawaryjność - jak na razie działa wszystko, łacznie z automatyczna klimatyzacją czy podświetleniem przycisków od szyb.
Jak długo tak będzie - nie spodziewam sie rewelacji. To tylko włoski wyrób i japońcom długo nie dorówna.
To tyle gwoli AR.
I przyfarciło mi się z tablicą. EL XXXAR . Gdzie XXX to cyferki. Gdyby były 022 to byłyby zgodne z numerem mojego auta.

Na najbliższym zlocie mitsu w Łodzi lub okolicy będzie do pooglądania bo przyjedziemy z połowicą.

[Hubeeert]

No cóż - Misiek toto nie jest ale jest

[Koton]

Napisz który rok, z wnętrzem przed liftingiem, czy po liftingu.
Ceny AR 145 są bardzo przyzwoite. Do tego części z fiata.
Są do tego silnika squadra chip - y. Na papierze przyrostu mocy i momentu znaczne, w praktyce nie wiem jak się sprawdzają. Podaj też przebieg auta, kolor, zdjęcia....

Gratulacje

[J@rek]

Auto z roku 1999.
Data produkcji - uwaga - 31.12.1999. Można się załamać . Rok w plecy w/g polskiego rynku.
Data rejestracji - 17 luty 2000.
na liczniku 128000. (podobno) są niby jakieś rachunki z warsztatów, dekry. Co prawda tylko z 2002, 2005 i 2006. Dwoje właścicieli przedemną. Facet - dwa pierwsze lata i kobitka do końca w Niemczech.
Auto ma wszystkie szyby oryginalne (gość oznakował po kupnie auto i wszystkie maja też to oznakowanie).
Poduszki 4 sztuki.
Było naprawiane blacharsko - nie podoba mi się lewy tylni błotnik.
Wnętrze zadbane. Bagażnik też OK. Blacha podłogi bagażnika wygląda na oryginalną.
Kolor czarny.
Fotki pyknę i wkleję.
W/g mnie jest to samochód bardzie do oglądania niż przemieszczania się.
Podobał się mojej żonie. Tym razem było to argument koronny.
Z dużych plusów - rewelacyjnie wygodne fotele.
Reszta to już tylko minusy - pierwszy i zasadniczy - nie jest Made in Japan.

Co do chipa - jak by miał po tym mniej palić to bym go zmienił , ale obawiam się, że tak nie będzie.
Aaa - sorki, że źle spozycjonowałem wątek.

[ Dodano: 16-04-2008, 01:09 ]
Cały czas nie zrobiłem jej zdjęcia, ale moja po umyciu wygląda dokładnie tak jak ta:

http://www.motoweb.pl/tap..._145_1998_4.jpg

Łącznie z felgami, nie jestem pewien tylko, czy ta na zdjęciu ma takie same opony jak moja, bo nie pamiętam rzeźby bieżnika.

a to moja alfa
http://images24.fotosik.p...c5e900fcmed.jpg

Auto z roku 1999.
Data produkcji - uwaga - 31.12.1999. Można się załamać . Rok w plecy w/g polskiego rynku.
Data rejestracji - 17 luty 2000.
na liczniku 128000. (podobno) są niby jakieś rachunki z warsztatów, dekry. Co prawda tylko z 2002, 2005 i 2006. Dwoje właścicieli przedemną. Facet - dwa pierwsze lata i kobitka do końca w Niemczech.
Auto ma wszystkie szyby oryginalne (gość oznakował po kupnie auto i wszystkie maja też to oznakowanie).
Poduszki 4 sztuki.
Było naprawiane blacharsko - nie podoba mi się lewy tylni błotnik.
Wnętrze zadbane. Bagażnik też OK. Blacha podłogi bagażnika wygląda na oryginalną.
Kolor czarny.
Fotki pyknę i wkleję.
W/g mnie jest to samochód bardzie do oglądania niż przemieszczania się.
Podobał się mojej żonie. Tym razem było to argument koronny.
Z dużych plusów - rewelacyjnie wygodne fotele.
Reszta to już tylko minusy - pierwszy i zasadniczy - nie jest Made in Japan.

Co do chipa - jak by miał po tym mniej palić to bym go zmienił , ale obawiam się, że tak nie będzie.
Aaa - sorki, że źle spozycjonowałem wątek.

[ Dodano: 16-04-2008, 01:09 ]
Cały czas nie zrobiłem jej zdjęcia, ale moja po umyciu wygląda dokładnie tak jak ta:

http://www.motoweb.pl/tap..._145_1998_4.jpg

Łącznie z felgami, nie jestem pewien tylko, czy ta na zdjęciu ma takie same opony jak moja, bo nie pamiętam rzeźby bieżnika.

a to moja alfa
http://images24.fotosik.p...c5e900fcmed.jpg