 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Niskie cisnienie sprężania |
Autor |
Wiadomość |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 07-11-2007, 12:54
|
|
|
kiepuczi napisał/a: | nie che sie wtracac ale z tego co wiem masz 3g z silnikiem 4g64. twoje rezultaty to chyba nie jest najlepszy powod do radosci,, to dosc slabe odczyty, jak na silnik w ktorym ( nie wiem jak jest seryjna) ale pewnie cos ok 195-210. wiem ze tam standardem jest 185-190, wyniki 170 PSI uwaza sie ponizej normy. Podejrzewam ze w tym silniku limit serwisowy jest ok 140 PSI.
Powiem ci jakie wyniki mialem na swoim silniku 2g turbo 250 tys km , kompresja sprezana 8,5;1 czyli serja to 178 PSI. moj silnik mial 160-165-170-160. to jest prawidlowy odczyt, limit serwisowy 120 PSI. porownaj analogicznie z twoim silnikiem wiedzac ze to wolnossacy.
podejrzewam ze popelniles jaks blad w procesie sprawdzania kompresji bo raczej w samochodzie ktory nie spala oleju i sprawuje sie znakomicie to taka kompresja byla by raczej niemozliwa. Przypominam ze kompresje sparwdza sie na rozgrzanym silniku ( nie goracym bo sie poparzymy), do ok 5 uderzen tloka . kolejne uderzenia tloka beda nam popmowaly coraz wiecej i wychylenia wskazowki beda coraz wieksze az dojdziemy do momentu ze wskazowka sie juz dalej nie wychyli, najwyzszy odczyt jest nasza kompresja. zostaje na zegarze po skonczynym pomiarze. przy zdrowym silniku jest to ok 5 uderzen tloka, przy zaniedbanych silnikach z walnietymi pierscieniami moze byc 7 i wiecej. Przy pogietych zaworach nigdy nam sie nie uda napompowac wiecej niz ok 100 PSI.
Przy czym nalezy dodac ze roznica miedzy cylindrami z najmniejsza i najwieksza kompresja nie powinan wynosci wiecej niz 10 PSI .
wracajac do wynikow kolegi ktory prosil o opinie .tam wynik najnizszy 10.5 ( 155 PSI) i najwyzszy 12.5 (180 PSI) w takiej wytuacji nalezalo by skoncentrowac sie co jest przyczyna tak zlej kompresji. Roznica jest tak duza ze wypadalo by znalezc przyczyne. Wlasciwie jeden z cylindorw ma bardzo niska kompresje w porownaniu do pozostalych ( moze byc oznaka pogietego zaworu np) . jest kilka metod i spsobow znalezienia przyczyny niskiej kompresji, chocby metoda zrobienia kompresji na mokro w cylindrach z najnizsza . czy tez sama umiejetnosc odczytow zegara w czasie testu. zegar roznie sie zachowuje gdy mamy doczynienia z roznymi uszkodzeniami silnika. |
Tu akurat musze ci powiedziec ze zrobilem dkladnie jak powiedziales. Malo tego zrobilem test 2 razy zeby wyeliminowac blad pomiarowy. A dodatkowo dodam ze w 3G limit jest 98 kPa (14PSI) wiec naprawde nie mam sie czym martwic. Tak czy inaczej zaskoczeniem jest dla mnie ze dla silnika w samochodzie puntowicza te dane bylyby za niskie.
Czy ktos posiada katalogowe dane? Max & min oraz limit? |
|
|
|
 |
Karol208
Forumowicz Hose

Auto: Audi a8 4.2 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 137 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 07-11-2007, 19:24
|
|
|
Panowie nie porownujcie silnikow turbo do zwyklych. Turbo ma mniejsze cisnienie sprezania |
_________________ Nie taki diabeł straszny jak się mu pół litra postawi.
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11197 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 08-11-2007, 18:37
|
|
|
Przegrzany silnik szybciej się złużywa.Tuleje mogły się rozchartować i skutkiem tego może być spadek ciśnień. |
_________________
 |
|
|
|
 |
puntowicz [Usunięty]
|
Wysłany: 09-11-2007, 18:08
|
|
|
Witam
Chyba się nie doczekam odpowiedzi na moje pytanie.Dyskusja odbiegła od istoty mojego pytania .Nie pytałem jak zmierzyć ciśnienie i ile ono ma wynosić ,bo to sprawa mechanika a ja tego nie potrafię zrobić.Domysły, że mogło być tak ,albo siak też niczego do sprawy nie wnoszą.Chciałem usłyszeć wiadomość,że jest jeszcze nadzieja, może czegoś nie dostrzeżono w diagnozie a wyrok został wydany pochopnie.Pytam czy to koniec ,kaplica? .Pozdrawiam |
|
|
|
 |
e-gen
moderator

Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 590 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 09-11-2007, 18:25
|
|
|
Koniec i kaplica
Warianty:
albo inny (ale sprawny) silnik
albo inny samochód
albo jeździć tym co jest |
_________________ Dysponuję skanerem OBDII oraz manomentrem do sprawdzania kompresji - zainteresowanych podpięciem proszę o kontakt na priva |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 09-11-2007, 22:09
|
|
|
e-gen napisał/a: | Koniec i kaplica
Warianty:
albo inny (ale sprawny) silnik
albo inny samochód
albo jeździć tym co jest |
Zanim zostanie podany taki werdykt czy ktos moglby w koncu podac parametry cisnienia dla tego silnika!!! Bo ja wciaz nie wierze, ze chcecie go juz na smietnik wywalac tylko dlatego ze komus moze sie wydawac za niskie. Na kolega kiepuczi podawal to i porownywal moje do turbo czy innego modelu a ja wiem ze jakbym mial moje odczyty na silniku z V6 z tej samej generacji to juz byloby za nisko. Co silnik to moga byc inne wymogi. To nie jest ze "X" i "Y" jest dla wszystkich silnikow.
Czy ktos jest w stanie podac wymagane cisnienie. (na podstawie ksiazki czy innego zrodla z danymi technicznymi). |
|
|
|
 |
Karol208
Forumowicz Hose

Auto: Audi a8 4.2 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 137 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 09-11-2007, 23:16
|
|
|
W lancerku 4G92 2WD stopien sprezania jest 10:1
Cisnienie mozna wyliczyć ze wzoru:
P = S * k , gdzie:
P - cisnienie sprężania
S - stopień sprężania
k - współczynnik, dla bezyniaka 4-suwowego 1,15-1,30
Czyli dla stopnia sprężania 10,0 , cisnienie w zdrowym motorze powinno być 11,5-13,0 , jesli jest poniżej 9 trzeba sie zaczynać martwić.
Dziwne troszke ze w tak szybkim czasie pierscienie szlag trafil |
_________________ Nie taki diabeł straszny jak się mu pół litra postawi.
 |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2007, 00:48
|
|
|
Dzieki za ten wzor... mi sie przyda. |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2007, 01:02
|
|
|
Przepraszam,że sie jeszcze czepię ale o co Ci Jacku 11 chodzi z tym rozhartowaniem? Ja zawsze myślalem ze tuleje są żeliwne a tu jak wiadomo rozhartowanie czyli odpuszczanie raczej w grę nie wchodzi. |
|
|
|
 |
gondoljerzy [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2007, 09:48
|
|
|
Karol208 napisał/a: | W lancerku 4G92 2WD stopien sprezania jest 10:1
Cisnienie mozna wyliczyć ze wzoru:
P = S * k , gdzie:
P - cisnienie sprężania
S - stopień sprężania
k - współczynnik, dla bezyniaka 4-suwowego 1,15-1,30
Czyli dla stopnia sprężania 10,0 , cisnienie w zdrowym motorze powinno być 11,5-13,0 , jesli jest poniżej 9 trzeba sie zaczynać martwić.
Dziwne troszke ze w tak szybkim czasie pierscienie szlag trafil |
Taki wzór to bardzo duże uproszczenie. Na mierzone ciśnienie kompresji mają jeszcze wpływ chociażby fazy rozrządu. Nowoczesny silnik czterozaworowy ma stosunkowo krótkie czasy rozrządu i będzie miał wyższe ciśnienie niż podobnej pojemności i mocy silnik dwuzaworowy. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11197 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 11-11-2007, 00:17
|
|
|
nie wiem z czego są tuleje,ale sprawdziłem na własnej skórze jak pracuje silnik po kilkukrotnym zagotowaniu.Pomimo wymiany pierścieni to nie było to co wcześniej.Co prawda to nie była japońska konstrukcja ale chyba coś w tym jest.Pozdro. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Żółty [Usunięty]
|
Wysłany: 12-11-2007, 15:27
|
|
|
Witam.
Byłem dzisiaj u majstra który wykonywał remont silnika.Powiedziałem mu o ty,że ciśnienie po dotarciu spadło do 8 bar.Wzruszył ramionami i zapytał czy spala olej.Jak mu zaprzeczyłem to tym bardziej się ździwił.Powiedział ,że to jakieś cuda bo zamki pierścieni zamykały się prawidłowo ,średnice tulej cylindrów mieściły się w normie dla nominalnych pierścieni a dowodem na prawidłowe dobranie pierścieni jest brak spalania oleju.Przyznał ,że nie mierzył średnicy tłoków bo ,ani ich stan ,ani powierzchni gładzi cylindrów nie wskazywał na potrzebę pomiaru.Na odchodne zasugerował mi zastosowanie Ceramitu. O zwrocie kasy nie było mowy.Co myślicie o tym wynalazku?
W zasadzie skłaniam się do decyzji o sprzedaży auta choć mi go szkoda, bo nawet za dwa razy większe pieniądze nie kupę auta z takim przebiegiem. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
puntowicz [Usunięty]
|
Wysłany: 12-11-2007, 16:01
|
|
|
W handlu są takie;
-Xeramic Engine Protector
-Ceratec
-Auto-Repair
-SF 1320
-Panther P 52
-i inne |
|
|
|
 |
allias [Usunięty]
|
Wysłany: 12-11-2007, 16:44
|
|
|
A co to niby daje? |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 12-11-2007, 18:38
|
|
|
allias napisał/a: | A co to niby daje? |
Uczucie lekkości w kieszeni.
Żaden dodatek nie naprawi silnika, który ma za niskie ciśnienie sprężania, bo niby jak??? Może zmniejszyć zużycie oleju, ale nie zrobi tego, czego mechanik nie zrobił.
Co do magicznych dodatków, to widziałem wnętrze silnika z mazdy 323 do którego właściciel wlał jakiś specyfik który miał mu naprawić silnik, a zamiast tego zwarzył się z olejem i pozatykał kanały. Rewelacja, silnik do pomalowania na zielono i do odstawienia w pokrzywy.
Na mój gust, to albo silnik był masakrycznie przegrzany, albo ma rozbite rowki w tłokach i nowe pierścienie popracowały na krawędziach i diabli je wzięli. |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
|
|