Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

JaGrab3 · Wysłany: 07-09-2007, 12:18

Tomek15, czy chodzi ci o to, że obieg jest cały cza wewnętrzny? Jezeli tak to raczej tak u mnie nie jest, dyż wyraźnie czuć róznice w nawiewie dla obiegu zewnętrznego i wewnętrznego

Tomek15 · Wysłany: 07-09-2007, 12:26

Dokładnie tak , opisałem moje spostrzeżenia przy braku nawiewu z zewnątrz,
szyby strasznie mi parowały , obecnie jest ok, defekt usunięty wybór nawiewu wew/zew sprawny.

Pozdrawiam Tomek

bokciu · Wysłany: 11-11-2007, 00:32

U mnie jest dokładnie ten sam problem od kilku dniu czyli od czasu jak pojawil sie snieg i jest duza wilgoc.Klima nawet nie pomaga.Jade kilka km z zaparowana szybą do momentu az w aucie porzadnie sie nie zagrzeje.Szalu mozna dostac ,W 626 nie mialem tego problemu.

Marcino · Wysłany: 11-11-2007, 11:05

Ja mam na to inny patent, zanim dojade do cale np przed parkinigiem. praca itp włanczam ogrzewanie an maxa na chwile, gdy zrobi sie ciepło w samochodzie to wilgoć odparowuje, i poznie otwieram samochód w celu przewietrzenia go na chwilę, a ponieważ czesto wozimy naszego synka wiec podczas pakowania go do fotelika i zapinania pasów mija kilkanascie sekund wiec zawszew autko sie przewietrzy. Nie mam zamknietej w śrdoku wilgoci.
Dodatkowo zawsze jedze z nawiewem szyba + nogi i cała zbierajaca sie wilgoć odparowywyje.
Nie uzywam klimy bo mi sie roszczelniła i musz sie za nią wziąć.

cuuube · Wysłany: 11-11-2007, 11:17

jesli chodzi o pozbycie sie wilgoci(pary) z szyb to nie ma chyba lepszego sposobu na to niz zastosowanie odpowiedniego srodka chocby z marketu !!! "ANTI FOG" chyba zastosowalem i roznica jest kolosalna trzeba tylko pilnowac zeby nie dotknac np palcem szyby bo zaraz bierze w leb to co sie zrobilo a trzeba wyczyscic dobrze szybe i popsikac tym srodkiem

powodzenia

[ Dodano: 11-11-2007, 16:05 ]
niczym w reklamie z TV MARKETU to

naprawde dziala hehe

Simones · Wysłany: 15-11-2007, 18:32

cuuube · Wysłany: 15-11-2007, 20:21

mnie pomoglo !!! trzeba dokladnie umyc szybe i dopiero popsikac i wytrzec i jest bajka od miesiaca ! tylnych szyb nie zrobilem i paruja !!!

JaGrab3 · Wysłany: 20-11-2007, 17:20

ja zapodałem taki cuś do pochłaniania wilgoci, nazywa się humistop, szybki parują dalej ale juz nie tak dramatycznie jak wczesniej.... co do czyszczenia szyby to sie zgadza, jednak nie mam czasu kiedy to zrobić ...
Problem teraz ma moja żona, w cari, strasznie paruje jej tylna szyba... może wilgoć w bagażniku?

saphire · Wysłany: 20-11-2007, 17:33

Trzeba ustawić nawiewy na konsoli środkowej tak by były skierowane na podsufitkę na środku między fotelami - dują wtedy tak trochę na tylną szybę robiąc z tyłu przewiew a do tego jeszcze włączasz ogrzewanie tylnej i po sprawie w chwila moment.

JaGrab3 · Wysłany: 20-11-2007, 17:37

Ha to to ja wiem, ale i tak nie pomaga, po włączeniu ogrzewania szyba jest przejrzysta tylko w obszarze linii ogrzewania, jednak na dole i górze szyby zostają zaparowane paski...

cuuube · Wysłany: 20-11-2007, 18:14

wiec pora wygospodarowac troche czasu i zrobic "antyfogiem" ja mam naprawde niezaparowane szybki !!!!!!!!!!!!
dzis stalem w korku i przed moja furka jechala zdechla ciezarowka z ktorej szla taka hmura ze nic nawet nie widzialem nie mowiac o oddychaniu wlaczylem obieg zamkniety i zapomnialem o nim dopiero po okolo 20 minutach zaczelo mi lekko parowac i sie zdziwilem wtedy mi sie przypomnialo ze mam wlaczony obieg wewnetrzny po wylaczeniu zaraz zeszlo i bylo miodzio !!!

PLPynton · Wysłany: 20-11-2007, 18:26

cuuube · Wysłany: 20-11-2007, 18:46

ja niestety dotknalem palcem przedniej szyby u gory i w tym miejscu szlag trafil srodek i pojawia sie wilgoc(bo ciagnie do tluszczu ktory pozostal z palca do ktorego przykleil sie kurz...)
musze zrobic ponownie... :evil: