 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
WYPADEK.... |
Autor |
Wiadomość |
leser [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2007, 20:18
|
|
|
a robota całego zawieszenia ?
geometria ?
zobacz tylne koło, po zrobieniu lepiej żeby nie zrobił sie z tego 4-ro ślad.
dolicz jeszcze lampę, to co padło pod maską, jakieś plastyki i koszty jeszcze wzrosną... |
|
|
|
 |
GizMo [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2007, 20:19
|
|
|
mialem bardzo podobna sytuacje, z tym ze w moim przypadku byl to kot... szary kociak... srodek nocy z soboty na niedziele, 100 na zegarze, w miare oswietlona jezdnia, wracalem z wesela. Praktycznie nie mialem szansy zeby zareagowac, byl to ulamek sekundy, zwierzak wyskoczyl z lewej strony tak szybko ze ledwo go dojrzelem i skubany sie jeszcze patrzyl na mnie jak biegl... pierwsze co to pedal w podloge, zwolnilem moze do 90, slysze "bum" puscilem hamulec i noga na gaz, zeby nikt mi z tylka garazu nie zrobil... cale szczescie za mna bylo pusto. Zaraz po uderzeniu spojrzalem w lusterko i widzialem ze chyba sie podnosil (albo sie po prostu turlal po jezdzi od uderzenia...). Pare godzin pozniej, jak sie juz zrobilo widno jechalem ta droga jeszcze raz, niestety ktos go poprawil i z kota zrobil sie dywan...
Carisma nie ucierpiala, nie znalazlem nawet sladu od uderzenia, zadnej ryski, zadnej krwi...
a propo kotow to slyszalem ze jak kierowca zobaczy w lusterku podnoszacego sie kota to dobry znak... poza tym podobno nie latwo jest jest zabic kota, chociaz nie bardzo chce mi sie to wierzyc, bo jednak sila jest ogromna a to jest tylko male zwierze...
pozdrawiam |
|
|
|
 |
myszkansk [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2007, 22:30
|
|
|
Samochód Nie Nadaje Się Do Naprawy... Koszty Są Tak Duże, Że Się Nie Opłaca.. a Po Drugie Po Takim Wypadku Nie Będzie To Juz To Samo... Więc Musze Go Zezłomować, Żeby Go Wyrejestrować... Ale Najpierw Zajme Się Ogrodzeniami Które Popsułem... A Ludzie Strasznie Nie Mili Są i Straszą Mnie Sądami i Tak Dalej... Potem Zajme Się Samochodem... |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 24-10-2007, 00:20
|
|
|
myszkansk napisał/a: | Ale Najpierw Zajme Się Ogrodzeniami Które Popsułem... |
podaj im nr polisy oc i niech sobie naprawiaja |
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 24-10-2007, 11:44
|
|
|
myszkansk, nie przejmuj sie "ludźmi" jak oni tak z Tobą to Ty z nimi tak jak arturro pisze i niech spadają jak nie potrafią postawić sie w Twojej sytuacji . |
|
|
|
 |
pepe191 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-11-2007, 10:25
|
|
|
szkoda autka ale na szczescie cały i zdrowy i jedna szkod aze uszkodziłęs gril bo bym go odkupił od ciebie
pozdrawiam |
|
|
|
 |
deadly [Usunięty]
|
Wysłany: 21-11-2007, 11:41
|
|
|
wiesz co to silnki gdi bo potrzebuje zaworka PCV jak podasz cene to kupie zanim zezłomujesz miśka
łącze sie w żalu z Tobą.
pozdro |
|
|
|
 |
|
|