Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

szakhal83 · Wysłany: 21-01-2008, 21:31 **świszczy w aucie**

Koledzy, mam problem z moim galem który powoli zaczyna mi działać na nerwy. Mam kombi 2,0 benzyna i jest w nim strasznie głośno jak na auto tej klasy. Przy prędkościach rzędu 130 km/h już muszę dawać radio naprawdę głośno żeby dobrze słyszeć, jak jadę z dzieckiem to w ogóle nie mogę słuchać muzy żeby nie obudzić. Zastanawia mnie czy to normalne w tym modelu z racji tego, że jest to kombi czy może coś jest nie tak. Auto nie było bite, więc pomyślałem, że może jest to wina uszczelek, gdyż dźwięk przypomina świst. Aha, nie jest to wina na pewno uszczelki pod pokrywą zaworów, ten dźwięk ewidentnie pochodzi z budy a nie z silnika.

deejay · Wysłany: 21-01-2008, 21:54 **świst**

Może relingi wydają taki dzwięk :wink:

cuuube · Wysłany: 21-01-2008, 22:19

flexa1 · Wysłany: 21-01-2008, 23:30

mam tak samo trzeba się przyzwyczaić i czerpać radość z jazdy! :lol:

cuuube · Wysłany: 21-01-2008, 23:41

ja zagluszam szum porykiwaniem silnika :twisted:

flexa1 · Wysłany: 21-01-2008, 23:44

na wszystko jest sposób :lol:

alleluja i do przodu!

czekoladka_1981 · Wysłany: 22-01-2008, 09:41

Bartek · Wysłany: 22-01-2008, 09:53

HMM..... do 130 km/h słyszę głównie opony i to w stopniu nie zakłócającym rozmowy szeptem z przodu (jak z tyłu śpią dzieciaki). Powyżej zaczyna dawać o sobie znać powietrze a silnik ponad 160 km/h......

Głośniej jest z tyłu przy zdjętej rolecie i pustym bagażniku - ale to złagodziłem matami wygłuszającymi na błotnikach.....

cuuube · Wysłany: 22-01-2008, 14:59

Wiktor · Wysłany: 22-01-2008, 17:33

Witam,

tez mnie zastanawia chałas w galancie, a dokładnie szum który słysze. Wydaje mi się ze gdy go kupiłęm było troche ciszej, nawet od jednej osoby która kiedys ze mna jechała usłyszałem ze wydaje jej sie ze "wczesniej było ciszej" także to chyba nie tylko moje wrażenie. Tyle że u siebie nie słysze szumu jako takiego z za uszczelek, tylko bardziej spod kół, gdzieś z okolić miejsca które osłania nadkole, możliwe ze tam powstaje jakiś rezonans. Na wiosne spróbuje coś z tym zrobić, teraz za zimno i za mokro żeby sie za to zabierać :wink:

Jeśli chodzi konkretnie o uszczelke drzwi to przydało by sie coś takiego jak jest w passacie, jest taki rancik na którym znajduje sie gumowa uszczelka i ona wypełnia ta szpare między jednymi a drugimi drzwiami. Jak wróce do domu to postaram sie zrobic fotke i pokazac o co mi konkretnie chodzi, może ktos wpadnei na pomysł jak to rozwiązac.

A tak wogóle czy drzwi w galancie EA są w jakiś sposób wytłumione?? nigdy jeszcze w nim nie zdejmowałem boczków drzwi dlatego zadaje takie pytanie.

KamykGdynia · Wysłany: 22-01-2008, 18:23

Wiktor - tapicerka jest wytlumiona kawalkami filcu.

Marcino · Wysłany: 25-01-2008, 00:26

A mnie sie wydaje ze mam tak samo jak Bartek, choć dobrze by sie przejechac jeszcze drugim galanetm dla porównainia...

Kamyk.. fajna fotka, ja sie chyba pobawie bo te dzwi tak słąbo zrobiuone. Jak wyglada druga strona drzwi.. sa jakieś maty?