Co ciągaliscie swoimi Coltami |
Autor |
Wiadomość |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 13-02-2008, 22:31
|
|
|
Golf I i Colt C52 , trzeba pomóc koledze było |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
Kuczan [Usunięty]
|
Wysłany: 16-02-2008, 11:59
|
|
|
tomusn napisał/a: | Golf I i Colt C52 , trzeba pomóc koledze było |
A przecież automaten niezabardzo |
|
|
|
 |
sebekColt97
Mitsumaniak
Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lip 2007 Posty: 356 Skąd: Bytom(d.Malbork)
|
Wysłany: 16-02-2008, 12:05
|
|
|
W styczniu ciągałem za sobą przez 40 kilometrów nieoznakowane Mondeo z bardzo niemiłymi panami z olsztyńskiej dogówki . Jak ciąganie im sie znudziło, zatrzymali mnie i wlepili surowy mandat, chyba zdziwieni, że Coltem można ciągać ostro na trasie a ta ostrość okazała się nie wskazana, niestety. |
|
|
|
 |
SlaVkoEg [Usunięty]
|
Wysłany: 16-02-2008, 14:30
|
|
|
Na narazie nic nie ciagnalem i nie mam zamiaru bo mi szkoda colciny Mam do tego Astre z japonskim dieslem wiec to prawie jak Colt hehe |
|
|
|
 |
dawid729 [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 01:01
|
|
|
ja darłem koreańca a mianowicie matiza, mój colt ma niby 113 km ale kolega którego holowałem jadąc za mną i będąc zaczepionym na linkę po dotarciu na miejsce poiedział za bał sie dość że mu rozedre matiza i że jeszcze nie doświadczył takich przyspieszeń w daewoo |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 18-02-2008, 01:02
|
|
|
dawid729 napisał/a: | rozedre matiza i że jeszcze nie doświadczył takich przyspieszeń w daewoo | |
|
|
|
 |
TRAWOR76
Mitsumaniak DESTRUKTOR

Auto: Lancer VIII, Colt CZ30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 380 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 18-02-2008, 01:12
|
|
|
Volkswagen Transporter załadowany ok 500kg ,sprzęgło trochę dostało i silnika zapewne(z Piotrkowa T. do Sulejówka-pewnie ok 140km),ale Bratu nie mogłem odmówić, a Colt spisał się na medal ,tylko policja 10 km przed końcem morderczej wyprawy dała się we znaki ...ale w końcu nas puścili Colt żyje i nic mu nie dolega:-) |
|
|
|
 |
|