 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Hubeeert 24-10-2007, 15:40 |
drążki i końcówki drążków ? |
Autor |
Wiadomość |
Bastek77 [Usunięty]
|
Wysłany: 25-11-2007, 23:47
|
|
|
Potwierdzam słowa Dma:) sporo zabawy przy wymianie gum drążka stabilizatora, trzeba opuszczać wózek itd także idź do fachowca, żeby Ci czegoś nie popsuł |
|
|
|
 |
lukasz921
Mitsumaniak
Auto: Space Star 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 186 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 04-12-2007, 19:22
|
|
|
witam,
no i jestem po wymianie tych gum. niestety nic to specjalnie nie dalo :/ chyba sie poddaje poki co bo sucho w portfelu.
Pozdrawiam
Lukasz921 |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-12-2007, 21:25
|
|
|
Sprawdź czy masz wszystkie blaszki w klockach |
|
|
|
 |
Andrzej C. [Usunięty]
|
Wysłany: 05-12-2007, 09:41
|
|
|
Witam.
Sprawdź sobie jeszcze zawiasy maski, bo gdy mają luz to bardzo je słychać i to tak jakby pukało zawieszenie. Otwórz sobie maskę silnika z kabiny tak aby trzymało ją jeszcze zabezpieczenie przy chłodnicy i szarpnij za zawiasy przy szybie. Jeżeli mają luzy to zaraz je usłyszysz. Bardzo często pukają też amortyzatory, pomimo że wszystko wskazuje że są OK. |
|
|
|
 |
Laki023 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-02-2008, 13:23
|
|
|
Witam
Odnośnie wymiany gum drążka to sprawa jest dość prosta - sam to przechodziłem i nie potrzeba do tego nawet kanału; mianowicie w nadkolach jest takie wycięcie i bez problemu dojdziesz tam małą grzechotką czy kluczem łamanym. Podnosisz samochód z 1 strony i skręcasz maksymalnie kołem. koło oczywiście trzeba ściągnąć. Wymiana - max 1h.
Odnośnie stuków w zawieszeniu z prawej strony to chyba przypadłość mitsubishi colt/lancer.
Ja wymieniłem łożysko amortyzatora, sworzeń wahacza, gumy i łączniki stabilizatora,końcówki drążków kierowniczych i nadal kiszka - stuka jak stukało, a na stacji diagnostycznej wszystko wychodzi ok. Co jest? sam juz nie wiem - chyba została juz tylko przekładnia kierownicza
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-02-2008, 16:29
|
|
|
Laki023 został jeszcze stary amortyzator, który też może stukać. |
|
|
|
 |
|
|