 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
pomarańczowa kontrolka silnika |
Autor |
Wiadomość |
WBB [Usunięty]
|
Wysłany: 29-02-2008, 18:35 pomarańczowa kontrolka silnika
|
|
|
W moim MSS 1,9DID od pewnego czasu podczas jazdy zapala się pomarańczowa kontrolka i w tym samym momencie wyłącza się turbina podczas normalnej jazdy w granicach 2,5-3 tyś obr/min , po przejechaniu kilku kilometrów kontrolka gaśnie i znowu słychać pracę turbiny.
Czasami gwałtowny ruch pojazdu powoduje wyłączenie się kontrolki silnika np.ostre hamowanie i usterka ta nie jest stała tzn, co jakiś czas pojawia się i sama od siebie znika.
Przebieg mojego did-a to 134 tyś (następny przegląd w ASO w książce mam przy 140 tyś).
Nie wiem czy to już koniec turbiny bo na słuch wg.mnie wew. pojazdu słychać szum , a kiedyś był to "gwizd", czy też to wina "przepływki" . Nigdzie na forum nikt nie pisał o problemach z turbiną czyżbym był pierwszym przypadkiem w historii ? |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 29-02-2008, 19:04
|
|
|
WBB napisał/a: | Nigdzie na forum nikt nie pisał o problemach z turbiną czyżbym był pierwszym przypadkiem w historii ? |
nie jestes pierwszy, skontaktuj sie z rafalem ze szczecina on mial problemy z przeplywomierzem. |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 29-02-2008, 20:30
|
|
|
no to jestem jak mnie wzywaja
ja czegos takiego nie mialem ze mi sie raz zalaczala turbina czy tez nie , poprostu od jakiegos czasu zaczalem obserwowac, ze auto ciagnie od coraz wyzszych obrotow, az wkoncu zapalila sie kontrolka silnika,auto przeszlo w tryb awaryjny.
jedz na komputer ,tam wszysttkiego dojda co to jest .
u mnie jako pierwszej osobie na forum padl przeplywomierz, chociaz stawialismy tez inne rzeczy , takie jak obluzowany ktorys z wezow, czy tez padaczka turbiny, na szczescie okazalo sie inaczej .
nowa sztuka kosztuja w granicach od 1700 do nawet 2200 zl. zalezy gdzie poszukasz, alternatywa na ta cene sa uzywki , mi udalo sie dostac dobra przeplywke za ok 400 zl ,lecz wiadomo, ze trzeba liczyc sie z tym ,ze gdy kupujemy uzywke, nie wiadomo jak dlugo podziala, i czy w ogole podziala. najpierw staraj sie wykluczyc obluzowany waz, potem gdy to nic nie da, najlepiej miec przeplywke na podmiane, jezeli podczas zamiany auto ozyje, to wtedy mamy bingo |
|
|
|
 |
WBB [Usunięty]
|
Wysłany: 01-03-2008, 15:32 kontrolka
|
|
|
Dziś jeszcze zauważyłem że po uruchomieniu silnika , kontrolka się świecieciła a po lekkim przegazowaniu, zgasła i było słychać turbinę. Oprócz tego zauważyłem że moja przepływka to nie orginał tylko zamiennik z Renaulta o symbolu 5WK9620 firm Siemens. Gdy kupiłem MSS wszystko było ok. a usterka ta pojawiła się po około miesiącu. Mam nadzieje że to przepływka bo kosztuje 240zł a jak pytałem o oryginał to powiedzieli mi w JC auto w B-B aż 2400zł :roll:
Pozostaje komputer termin mam na wtorek. Pozdrawiam Wszystkich i do wtorku. |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 01-03-2008, 16:19
|
|
|
WBB napisał/a: | Mam nadzieje że to przepływka bo kosztuje 240zł a |
yyyyy ze co ?
z tego co mi wiadomo, to nie ma zamiennika naszej przeplywki, no chyba, ze za taka cene masz uzywke. |
|
|
|
 |
Jacek Jabłoński [Usunięty]
|
Wysłany: 01-03-2008, 21:48
|
|
|
Ja myślę że masz poprostu gdzieś dziurę na wężach w układzie doładowania.Proponuję dokładnie obejżeć węże gumowe.Pozdrawiam |
|
|
|
 |
WBB [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2008, 17:48 kontrolka
|
|
|
Po dzisiejszej wizycie w serwisie Mitubishi spadł mi kamień z serca okazło się że jest pęknięty jakiś łącznik z tworzywa przy gumowej rurze która idzie od przepływki do silnika (coś mówili o jakiejś przepustnicy???) .
Kolega JACA miał rację po prostu nieszczelność układu i z tego też brał się dziwny odgłos szumienia turbiny (lewe powietrze).
cena nowej częsci 400zł ale fachowcy stwierdzili że szkoda kasy lepiej dobrze skleić
Pozdrawiam i dzięki za rady, Jaca dla ciebie duży Żywiec |
|
|
|
 |
|
|