Przesunięty przez: Gene 28-01-2009, 11:33 |
TURBINA [spadajacy waz] |
Autor |
Wiadomość |
Deluvian [Usunięty]
|
Wysłany: 10-03-2008, 16:31 TURBINA [spadajacy waz]
|
|
|
Witajcie
Tydzień temu kupiłem Outlander II 2.0 diesel
Przejechałem 1000km i spadł mi wąż od turba w serwisie naprawili wyjechalem zrobilem 150km znbowu to samo naprawilem 100km i znowu dzis odwiedzilem serwis w Katowicach obiecali że juz naprawione i co dojechalem aitostradą na wysokość Chrzanowa to jest ok 30km puch i nie ma mocy.J estem załamany co za SYF ten samochód. Macie może pomysły jak to naprawić???
pozdrawiam
Arek |
Ostatnio zmieniony przez Gene 10-03-2008, 16:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Mateusz
Forumowicz

Auto: L 200, 2011 HP
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lip 2007 Posty: 116 Skąd: Warszawa/Kalisz/Polska
|
Wysłany: 10-03-2008, 16:52
|
|
|
witaj,
poszperaj w tematach o Outku II generacji, cos koledzy z podobnym klopotem juz zaradzili na ta bolaczke. A swoja droga to nie powinienes generalizowac, osobiscie jestem bardzo zadowolony z tego samochodu i mam nadzieje, zycze Tobie tylko takich wrazen. A serwis coz, duzo sie tu pisze o serwisie, mam nadzieje, ze w slad za mega kampania widoczna ostatnio w mediach pojdzie poprawa w serwisach:)
pozdrawiam,
mateusz |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-03-2008, 16:53
|
|
|
Witaj na forum. Bardzo Ci wspolczuje ale najpierw kilka uwag w kwestii formalnej. Rozumiem, ze masz juz nerwy nadszarpniete ale jesli rozpoczynasz temat w dziale technicznym nie pisz na Boga "HELP".
Sprawa jest nie ciekawa. Mysle, ze powinienes domagac sie naprawy/usuniecia usterki w ASO az do skutku. Tu nie ma wyboru. Niech walcza, szukaja przyczyny takiego stanu rzeczy, niech wymieniaja wszystko po kolei: opaske, waz, turbine jak trzeba bedzie. Mysle, ze sprawe rowniez powinno sie skierowac do MMC Car Poland. Najlepiej jak to zrobi Twoj serwis. Jesli to nie pomoze zapraszam do dzialu: http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=1978 Zapytac jak masz sie zachowac w sytuacji ciaglego braku rozwiazania problemu technicznego w Twoim aucie.
Mozesz probowac sam to jakos naprawic, choc tego w nowym aucie nie polecam. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-03-2008, 19:56
|
|
|
Deluvian napisał/a: | Tydzień temu kupiłem Outlander II 2.0 diesel
Przejechałem 1000km i spadł mi wąż od turba w serwisie naprawili |
Problem powszechny - o ile kojarzę z forum powodem było to, że kryza na rurze wychodzącej z turbo jest za mała. Z tego co pamietam w VW wymieniano ta rure albo zakladano inne opaski.
Witaj na Forum swoja drogą. Gene, nie jest taki zły - nie przejmuj się. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
rafaelcx [Usunięty]
|
Wysłany: 10-03-2008, 20:41 Re: TURBINA [spadajacy waz]
|
|
|
Deluvian napisał/a: | Witajcie
Tydzień temu kupiłem Outlander II 2.0 diesel
Przejechałem 1000km i spadł mi wąż od turba w serwisie naprawili wyjechalem zrobilem 150km znbowu to samo naprawilem 100km i znowu dzis odwiedzilem serwis w Katowicach obiecali że juz naprawione i co dojechalem aitostradą na wysokość Chrzanowa to jest ok 30km puch i nie ma mocy.J estem załamany co za SYF ten samochód. Macie może pomysły jak to naprawić???
pozdrawiam
Arek |
Witam , heh ten spadający wąż to chyba jedyna (jak narazie ) wada tego samochodu - miałem dokładnie tą samą bajke - rozwiązanie jest wręcz banalne - mocniejsza opaska, dobre odtłuszczenie i mocne skręcenie - w moim przypadku w RMF Kraków wymienili opaske na mocniejszą a ja sobie pojechałem do mojego mechanika i dociągnął mi jeszcze mocniej i jak do tej pory przejechałęm około 6000 km z czego kilka razy sprawdzałem na maksymalnych obrotach i jest git - a tak swoją drogą to problem jest już dobrze znany i nie mam pojęcia dlaczego MMC tego do tej pory nie rozwiązało ....
trzeba chyba dzwonic na assistance i za każdym razem lawetowac auto i wracac do domu taksówką lub samolotem na ich koszt to może jak poczują w kieszeni problem wreszcie może ktoś sie obudzi i wymieni opaske w autach wartą 5 PLN a nie straci paru tyś PLN i dobrej reputacji Mitsu bo to żenujące jest ... |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-03-2008, 20:53
|
|
|
Pomógł dla tego Pana -> rafaelcx |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Deluvian [Usunięty]
|
Wysłany: 10-03-2008, 21:35
|
|
|
Dzieki za wszystkie informacje, mam nadzieje że uda mi się jakos wybrnąć z tego problemu. Przepraszam za pisownie w moim pierwszym poście, byłem troche zdenerwowany i pisałem chaotycznie. Jeszcze raz witam wszystkich Forumowiczów. |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 10-03-2008, 21:41
|
|
|
Jakby co to możemy się zamienić gdybyś dalej twierdził, że to auto to SYF
Nic tak nie wkurza jak nowy samochód który nie okazał się tym czym miał być |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 10-03-2008, 21:46
|
|
|
Deluvian - rozumiem i współczuję
Jak napisał rafaelcx nie byłeś pierwszym i pewno nie ostatnim, któremu się przydarzyła usterka z wężem
Ja miałem inny kłopot problem na początku (http://www.mitsubishi-grafix.pl/forum2..........), ale od tego czasu wszystko jest OK i jestem zadowolony z Outka |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-03-2008, 22:01
|
|
|
Deluvian napisał/a: | rzepraszam za pisownie w moim pierwszym poście, byłem troche zdenerwowany i pisałem chaotycznie | E tam - pierwsze koty za płoty
Będzie dobrze.
Podjedź do RM Filipowicz - skoro wiedzą jak to poprawić to u Ciebie też będą wiedzieli jak. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-03-2008, 22:04
|
|
|
rafaelcx napisał/a: | mocniejsza opaska, dobre odtłuszczenie i mocne skręcenie - |
Jest jeszcze bardziej pewne rozwiazanie a jest nim klej do szyb. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-03-2008, 23:29
|
|
|
Tylko, że przy robiórce tego pewniejszego rozwiązania trzeba wymieniać wąż. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-03-2008, 00:23
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Tylko, że przy robiórce tego pewniejszego rozwiązania trzeba wymieniać wąż. |
Ano właśnie nie bo cały króciec z wężem można wypiąć z turbo(szybkozłącze z zawleczką).
Jak wąż pęknie to i tak jest do wymiany więc już nie ma problemu z niszczącym demontażem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Robercik64 [Usunięty]
|
Wysłany: 12-03-2008, 19:58
|
|
|
kiedyś podsyłałem te zdjęcia rafaelcx , jak widac pomogły
ja mam taki "cybant" i problem spadającego węża zanikł !!
przejechałem juz na tym 11kkm , pzdr
PS oczwyscie nie jest ta rura !! zdjecie obrazuje tylko typ obejmy która POMAGA !! |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 12-03-2008, 20:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 12-03-2008, 21:42
|
|
|
że chłopaki z serwisu na to nie wpadli to wstyd.... |
|
|
|
 |
|