Przesunięty przez: sruba 07-08-2007, 09:30 |
[CJX 96-02] łożyska huczą - czy muszą być wymienione? |
Autor |
Wiadomość |
bazkomp [Usunięty]
|
Wysłany: 06-03-2008, 23:27
|
|
|
@dzidzia_ns
to działaj działaj a na pewno znajdą sięchętni na takie rozwiązania - sądzę, że mnie rozumiesz |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 07-03-2008, 07:52
|
|
|
dzidzia_ns napisał/a: | Hugo jak dla mnie to nie będzie duży koszt bo pracuje no obróbce mech. jedyny koszt to materiał na piastę. spory kawałek wałka. . tylko że to będzie zwykła stal bo nie trzeba nic bardzo twardego na tej grubości piastę. Można poszukać materiału po złomach. nie orientuję się w tej chwili w cenach stali ale zwykłe st to nie złoto i nie kosztuje bardzo dużo. hmm a może nawet żeliwo | Dlaczego chcesz dorabiać piastę? Nie lepiej wykorzystać starą. Zdaje się, że oryginalna piasta (przynajmniej w miejscu osadzenia łożyska) jest z żeliwa. |
|
|
|
 |
dzidzia_ns [Usunięty]
|
Wysłany: 07-03-2008, 14:48
|
|
|
oryginalna piasta ma raczej za mało mięsa z zewnątrz żeby ją roztaczać pod inne łożysko. . pozatym napisałem że albo przerobię starą piastę albo jak się nie da, dorobię nową.
To już zależy jakie łożysko znajdę a włściwie od jego zewnętrznej średnicy. To że piasta będzie ze stali w niczym nie przeszkadza. Większość takich oryginalnych elementów jest żeliwna bo w produkcji masowej jest szybciej i taniej wykonać odlew niż obrabiać stal. |
|
|
|
 |
patinito [Usunięty]
|
Wysłany: 10-03-2008, 02:10
|
|
|
Witam,
Ja mam nastepujacy problem z lozyskiem przednim. W trakcie wymiany okazało sie że nowokupione łożysko (koyo) jest ok. 2mm węższe od starego i po wcisnieciu lozyska i zalozeniu docisuku w srodku pomiedzy dociskiem a lozyskiem pozostaje te 2mm luzu. W warsztacie w ktorym to robilem nie wiedzieli co z tym zrobic, nie mieli mozliwosc dorobienia odpowiednich dystansow zeby wszystko bylo prawidlowo spasowane. Efekt jest taki ze jezdze teraz z tym za waskim lozyskiem i niby wszystko jest ok ale mnie to martwi.
Kupilem juz wiec kolejne lozysko, nie wedlug modelu auta ale wg wymiarow zdjetych ze starego wyciagnietego lozyska i czeka mnie kolejna wymiana
czy ktos z Was sie z czyms podobnym spotkal? bo to troche dziwne zeby lozysko kupione wg katalogu niby dobrego producenta miało niezgodny wymiar |
|
|
|
 |
dzidzia_ns [Usunięty]
|
Wysłany: 10-03-2008, 09:05
|
|
|
to dziwne. . kupiłeś samo łożysko? bez piasty? ja byłem w 3 sklepach i wszędzie twierdzili że z piastą inaczej nie da rady, nawet na tym forum każdy mówił że jest nie wymienialne do cj0. . ile dałeś za to łożysko ? ? i gdzie?
[ Dodano: 10-03-2008, 09:06 ]
aha sorki : ) nie doczytałem że to przednie |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-03-2008, 12:44
|
|
|
patinito napisał/a: | czy ktos z Was sie z czyms podobnym spotkal? bo to troche dziwne zeby lozysko kupione wg katalogu niby dobrego producenta miało niezgodny wymiar | Nawet nie podejrzewasz jaki bałagan panuje w katalogach części do japończyków. Z Mitsu nie jest jeszcze źle, ale weź kup taką jak potrzebujesz np. tuleję wahacza do Nissana . Mówię Ci-masakra. |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 12-03-2008, 16:15
|
|
|
dzidzia_ns, podaj zadany wymiar lozyska sr wew *sred zewnetrzna * szerokosc w mm
podam ci typ cene dostepnosc
material na piasty lozysk to zazwyczaj stal naweglana hartowana i odpuszczana albo zeliwo
jezeli masz stara piaste wystarczy wytloczyc bierznie zewnetrzna lozyska z piasty - na prasie
dobrze piaste przy tym podgrzac by wykorzystac rozszerzalnosc cieplna
przy doborze nowego lozyska trzeba zwrocic uwage na pasowanie i by lozysko mialo podobne parametry do orginalu |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
dzidzia_ns [Usunięty]
|
Wysłany: 13-03-2008, 13:24
|
|
|
z tego co oglądałem no i co mi pisano na forum wytłoczenie na prasie starego łożyska jest raczej nie możliwe (ale pewności nie mam) żeby podać średnicę zewnętrzną musiał bym je pierw wyjąć a to ciężko mi zrobić bo cały czas jeżdże a unieruchomiło by to samochód na czas naprawy. .
środek ma średnicę 28mm a szerokość to ok 48mm no nie ważne jaki wymiar zew coś koło 55mm może więcej ale przy nowej piaście nie ma to zbyt dużego znaczenia. . rozglądałem się na allegro i takie wymienialne dwurzędowe łożyska na tył są np w focus-ie (ok 90zł) oplu omedze (ok 80zł) a nawet jakieś niby to sportowe łożyska do fiesty, pumy i ka (ok 60zł) Tyle że nie znam wymiarów tych łożysk. Ale i tak nie będę kupował z allegro tylko podjade w wolnej chwili do sklepu z łoiżyskami i coś się dobierze.
Szczerze to nie wiem jakie masz na myśli parametry łożysk ale jak dla mnie jak łożysko ma tą samą budowę (dwurzedowe skośne) i jest przeznaczone do samochodu który jest zbliżony budową i masą do Colta to będzie ok (np taki Focus przecież jest cięższy więc jak wymiary by podeszły to będzie śmigał (mówię o Focusie dla przykładu)) a co do materiału gadałem z mechanikiem i powiedział że może to być zwykła stal (po co nawęglana i hartowana??) no ale i żeliwo może uda się znaleźć na złomie.. Może czegoś nie wiem albo się bardzo mylę to mnie możecie uprzedizć zanim zrobię niezłego babola : ) pozdrawiam
[ Dodano: 13-03-2008, 18:35 ]
Właśnie pomierzyłem całą piastę i łożysko.
Łożysko ma wymiary tak jak pisałem
28mm - średnica wew
48mm - szerokość
i wygląda na to że 55mm - średnica zew.
Ale o czymś innym chciałem napisać. Pisałem wcześniej że taka piasta to prosty element i dla tego nie ma problemu ze zrobieniem nowej. . tylko pomyślałem dzisiaj że mój Colcik nie ma ABS-u i dorobienie piasty jest takie proste tylko w przypadku samochodu bez ABS-u. Nie widziałem piasty do Colta pod ABS ale wydaje mi się że jest tam dodatkowo takie koło zębate, więc jak ktoś chce sobie dorobić piastę to może być lipa. . |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 11-09-2011, 07:45
|
|
|
Witam
Nakrętkę tylnej piasty w CJO dokręcić z całej siły czy za mocno nie może być ?
z jakim momentem ?
Nie wiem czy u mnie czegoś brakuje ale nie podoba mi się że nie ma żadnego zabezpieczenia
przed odkręceniem tej nakrętki , w innych autach jest zawleczka albo blaszka dociskana do boku nakrętki .
Strach pomyśleć co by się stało gdyby ta nakrętka sie poluzowała .... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 12-09-2011, 11:51
|
|
|
krzysieg napisał/a: | Nakrętkę tylnej piasty w CJO dokręcić z całej siły czy za mocno nie może być ? | Do oporu. krzysieg napisał/a: | Nie wiem czy u mnie czegoś brakuje ale nie podoba mi się że nie ma żadnego zabezpieczenia | Tak ma być. Dokręć mocno i nic się nie odkręci. |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 21-09-2011, 21:00
|
|
|
Nakrętkę nakręca się ręką tak do połowy tak lekko się nakręca a dalej jest już pewien opór i trzeba kręcić kluczem , dokręciłem do oporu dość mocno z wyczuciem solidnym 1,5 metrowym kluczem
Opór spowodowany jest tym że zewnętrzna część nakrętki jest jakby lekko spłaszczona
(oryginalnie , mam drugą luzem i jest to samo ) i dlatego dalej już trzeba kluczem, nakrętka jest dość szeroka .
Także jakieś zabezpieczenie jednak jest . |
|
|
|
 |
|