Wrażenia z jazdy nowym Lancerem |
Autor |
Wiadomość |
krzysztof06 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2008, 16:43
|
|
|
wojto napisał/a: | Witam, czy ktoś ma diesla i mógłby się podzielić wrażeniami z jazdy? Gdzieś czytałem że ponoć jest głośny i nie jest to niestety common rail. Czy wiadomo od kiedy będą montowali common rail w nowym lancerze? |
Nowym Lancerem z silnikiem wysokoprężnym przejechałem niewiele, dopiero ponad 16 tys. km. Od samego początku wiadomo było, że silnik z pompowtryskiwaczami jest głośniejszy od common rail i benzynowego. Moja decyzja co do takiego wyboru podyktowana była tym, że jeżdż dośc dużo, potrzebny mi był szybki i dynamiczny samchód, spalający stosunkowo niewiele, a Mitsubishi nie oferowało innego diesla. Dziś moge powiedzieć, że zadowolony jestem z wyboru, nawet bardzo. Ta duża hałaśliwość silnika to przesada. Za to inne zalety Lancera z nadmiarem wyrównują ten minus (moim zdaniem niewielki). |
|
|
|
 |
Zorro123 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2008, 17:16
|
|
|
Ja dodam tylko że silnik 1.5 L benzynowy to także produkcja niemiecka. Produkowany jest we wspólnej fabryce Mitsubischi i Daimlera - MDC Power. Widocznie Mitsubishi wymyśliło stylistykę nadwozia ale nie zdążyło z własnymi silnikami. I dopiero na wiosnę wypuściło 4B10 zresztą opracowany razem z GM. Ale już produkowany w Japonii. Nie wiem jak z Innymi silnikami np. 2.0 L benzyna który jest podstawowym silnikiem w Japonii. I jeszcze chciałem zapytać czy to prawda że w Japonii zakazany jest montaż silników diesla do osobówek? Bo coś takiego obiło mi się o uszy. |
Ostatnio zmieniony przez Zorro123 27-04-2008, 17:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-04-2008, 17:19
|
|
|
Zorro123 napisał/a: | Ja dodam tylko że silnik 1.5 L benzynowy to także produkcja niemiecka. Produkowany jest we wspólnej fabryce Mitsubischi i Daimlera - MDC Power. Widocznie Mitsubishi wymyśliło stylistykę nadwozia ale nie zdążyło z własnymi silnikami. |
a nie pomyślałeś, że to projekt japoński produkowany w Niemczech |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Zorro123 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2008, 17:24
|
|
|
Projekt jest być może japoński ale produkcja na pewno jest w Niemczech. |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-04-2008, 17:38
|
|
|
Wiesz silniki do Toyoty i VW są produkowane w Polsce
Świat = globalna wioska |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Zorro123 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2008, 17:56
|
|
|
Ależ ja mam najlepsze zdanie. Wg mnie dwie potęgi motoryzacyjne to Japonia i Niemcy. I mam zaufanie do tego co jest wyprodukowane (ale oryginalnie a nie pod szyldem gdzieś tam w Turcji czy Rumunii) w w/w krajach.Dlatego wybrałem Mitsu. Mam nadzieję że się nie zawiodę. Oczywiście to jest temat na dłuższą dyskusję. Mitsubishi jest tzw. keiretsu. Kto się zan wie o co chodzi. |
|
|
|
 |
wojto [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2008, 18:47
|
|
|
A jakie spalanie srednio wychodzi w tym dieslu 2.0? Myslicie ze warto czekac na common rail (jesli niedlugo zaczna go montowac do Lancera) - czy nie ma zbyt duzych roznic miedzy tym obecnym z vw a common rail? Czytalem ze w Outlanderze zaczynaja montowac 2.2 DI-D Common Rail koncernu PSA Peugeot Citroen w ramach umowy o współpracy. |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 27-04-2008, 21:25
|
|
|
Witam po małej przerwie.
Wybrałem się dzisiaj z kolesiem na rybki i daliśmy trochę po garach. Drogą wsród drzew, równy asfalcik, wczesna pora, Lancerek cioł że miło. Wracając zauważyliśmy ciekawą rzecz co do głośności. Jadąc na 5 z prędkością 120 km/h i poniżej 4000 obrotów chałasu nie było. Jadnak po przekroczeniu 4000 chałas od silnika wzrósł tak jakby silnik trochę się zmęczył. ale przy ok 150km/h i ok 5000 obrotów wszystko wróciło do normy jak przy 120. Chałas zmalał można było normalnie konwersować i delektować się jazdą mimo sporej co bądź prędkości. i tak dolecieliśmy sobie na chwilę do 180 było sympatycznie. Jeśli idzie o dochodzenie do tej prędkości to było to całkiem żwawe. po wszystkim stwierdziliśmy zę gdyby to tylko było możliwe w na naszych drogach to 150 jest całkiem komfortową predkością do jazdy na wprost. Wskaźnik spalania oscylował w granicach 10 l/100 km. |
|
|
|
 |
xor
Mitsumaniak handlarz żywopłotem

Auto: Galant 2.5 '98 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 653 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
|
Wysłany: 07-11-2008, 13:42
|
|
|
MIVEC - może fazy rozrządu przy 5k się zmieniają, czasy otwarcia i wznios zaworów optymalizuje dla wysokich obrotów |
_________________ Rekin bulwarowy |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 07-11-2008, 17:19
|
|
|
Trik napisał/a: | po wszystkim stwierdziliśmy zę gdyby to tylko było możliwe w na naszych drogach to 150 jest całkiem komfortową predkością do jazdy na wprost. Wskaźnik spalania oscylował w granicach 10 l/100 km. |
Podobne spostrzezenia z mojej strony ... ale, generalnie z szumem w srodku to jest lekka przesada Niestety, bede to caly czas powtarzal ... moja 13 letnia Carisma jest o wiele cichsza w srodku powyzej 120km/h niz nowy Lancer
No i te spalanie, 6,4 przy predkosciach do ~130-140 .... i 10,2 przy ~180-200 Czyli znow porownanie do 13 letniego auta, ktore przy pierwszym zakresie predkosci spala niewiele wiecej, bo ~8l/100km.
Ale sa i zalety, prowadzenie tego autka niezaleznie od predkosci jest czysta przyjemnoscia. Lancer fantastycznie trzyma sie drogi, doceniam to zwlaszcza na zakretach ktore moge brac bez stresu z wiekszymi predkosciami niz w Carismie. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
Bastek77 [Usunięty]
|
Wysłany: 07-11-2008, 21:59
|
|
|
Zapomniałeś też o pracy zawieszenia w Cari, jest o niebo głośniej niż w przypadku lancera no i mniej komfortowo:) |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-11-2008, 09:50
|
|
|
xor napisał/a: | MIVEC - może fazy rozrządu przy 5k się zmieniają, czasy otwarcia i wznios zaworów |
Wznios zaworów się nie zmienia w silnikach serii 4B1 i 4A9 |
_________________
 |
|
|
|
 |
Lindinho
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.5 Inform 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Wrz 2008 Posty: 107 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 29-11-2008, 13:58
|
|
|
Jaki jest koszt chlapaczy i montażu? Czy z perspektywy czasu uważasz że się sprawdzają?
Trik napisał/a: | Witam.
No i włączyli przez centralkie włączyli, a już myślałem że brak w autku jakiegoś pstryczka od tej opcji. i faktycznie widzę wreszczie co jest nawyświetlaczy radyja.
Chlapaki też już mam. Całkiem sympatyczne twożywo ni to guma ni to plajstik. Tylko jak na złość dzisiaj nie padało.
[ Dodano: 08-04-2008, 22:23 ]
A tak przy okazji zobaczcie co znalazłem.
http://autokult.pl/2008/0...shi-w-panterke/
[ Dodano: 17-04-2008, 22:17 ]
Wreszcie pada.
Chlapaczki całkiem fajnie ograniczają chlapanko. Błotko nie sięga mi już do lini szyb acz tylko do dolnej linii przełamania na drzwiach. i kamyków nie słychać. |
|
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 29-11-2008, 22:48
|
|
|
Chlapaczki kosztowały bodaj 223PLN po rabacie dla MM ale dawno to było. Montaż wykonali mi panowie w serwisie przy przeglądzie na 5K. wymiana oleum i filtra, montaż chlapaków, włączenie opcji świateł dziennych przez komp test (sprawdzenie centrali) nie całe 400PLN po rabacie. W Grafix-ie.
Z perspektywy czasu nie ma czego żałować. Wprawdzie nakładki na progi dają to samo co chlapacze i do nakładek wersja chlapaków też jest, no ale wygląd auta z nakładkami niebo lepszy. Cena zresztą też.
PS Ostatnio byłem na przeglądzie powłoki lakierniczej bo autko właśnie dzisiaj kończy rok od pierwszej rejestracji. wyszło dobrze. Niestety kamyki narobiły kilka "kleksików" na masce i muszę zaliczyć małe zaprawki. Po za tym za jakiś miesiąć czeka mnie i autko przegląd po 20K. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
apikus
Mitsumaniak

Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 25 Sty 2007 Posty: 1929 Skąd: Staniszów
|
Wysłany: 30-11-2008, 21:33
|
|
|
Trik napisał/a: | Ostatnio byłem na przeglądzie powłoki lakierniczej bo autko właśnie dzisiaj kończy rok od pierwszej rejestracji |
A mi powiedzieli, że ten przegląd łączy się z przeglądem po określonym czasie (np. 20 000 km) i nie trzeba robić dodatkowego, choć wpisu w książce nie mam. Jak to jest? Ktoś wie? |
|
|
|
 |
|