Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[lookaszp]

Witam wszystkich . mam mały problemik z moim PAJERO 3,2 DID ponieważ zauważyłem że czasami podczas hamowania drży kierownica i to w znacznym stopniu, wydaje mi sie że to nie jest wina ani tarczy ani klocków ponieważ jeżeli by tak było to drżenie byłoby przy każdym hamowaniu (lub prawie każdym) gdyż przerabiałem taki temat przy swojej beemce 530d ( nowa tarcz się rzuciła po ostrym hamowaniu i wjechaniu w wodę). W tym przypadku myślę że może być to spowodowane czymś z układu ABS ( pompa, kondensator ciśnienia) ale nie mam pewności. Jeżeli ktoś miał podobny problem proszę o podzielenie sie szczegółami.

Pozdrawiam

Łukasz

Witam wszystkich . mam mały problemik z moim PAJERO 3,2 DID ponieważ zauważyłem że czasami podczas hamowania drży kierownica i to w znacznym stopniu, wydaje mi sie że to nie jest wina ani tarczy ani klocków ponieważ jeżeli by tak było to drżenie byłoby przy każdym hamowaniu (lub prawie każdym) gdyż przerabiałem taki temat przy swojej beemce 530d ( nowa tarcz się rzuciła po ostrym hamowaniu i wjechaniu w wodę). W tym przypadku myślę że może być to spowodowane czymś z układu ABS ( pompa, kondensator ciśnienia) ale nie mam pewności. Jeżeli ktoś miał podobny problem proszę o podzielenie sie szczegółami.

Pozdrawiam

Łukasz

[wildstar]

witam ,miałem podobnie przy ostrym hamowaniu drżenie kierownicy ,nie za każdym razem.pomogła wymiana tarcz i klocków teraz jest ok.pozdrawiam

witam ,miałem podobnie przy ostrym hamowaniu drżenie kierownicy ,nie za każdym razem.pomogła wymiana tarcz i klocków teraz jest ok.pozdrawiam

[scood74]

ide o zakład że to tarcze są nieruwnomiernie zurzyte i jak sie nagrzewaja przy chamowaniu to sie fałduja i takie jest delikatne bicie na kierownicy
ja tak mialem i nie trzeba bylo ostro hamowac wystarczylo na poczatku hamowania na moment mocniej przycisnac pedal i dopuki nie ostygly to bylo bicie
niewiem jakie zaciski ma 3,2 did ale ide o zaklad ze zacisk jest nieruchomy znaczy nie jest plywajacy bo wtedy nie powinien wystepowac taki obiaw

napisz co było jak juz zdiagnozujesz

ide o zakład że to tarcze są nieruwnomiernie zurzyte i jak sie nagrzewaja przy chamowaniu to sie fałduja i takie jest delikatne bicie na kierownicy
ja tak mialem i nie trzeba bylo ostro hamowac wystarczylo na poczatku hamowania na moment mocniej przycisnac pedal i dopuki nie ostygly to bylo bicie
niewiem jakie zaciski ma 3,2 did ale ide o zaklad ze zacisk jest nieruchomy znaczy nie jest plywajacy bo wtedy nie powinien wystepowac taki obiaw

napisz co było jak juz zdiagnozujesz

[Gene]

Lookaszp czy to bicie wystepuje tylko przy hamowaniu? Stawiam takze na tarcze ale przyczyn faktycznie moze byc wiecej: klocki, lozyska, jajowata opona, krzywa felga

[bartek2800]

Myślę, że masz uszkodzoną tarczę(nie idealnie gładką).Jeżeli nie dawno wymieniałeś tarczę lub klocki to części muszą się do siebie dotrzeć.

Myślę, że masz uszkodzoną tarczę(nie idealnie gładką).Jeżeli nie dawno wymieniałeś tarczę lub klocki to części muszą się do siebie dotrzeć.

[lookaszp]

Dzięki koledzy za tak szybką odpowiedź, no zacznę na pewno od wymiany tarczy i klocków i będę patrzył czy coś sie zmieniło jeżeli tak to super, a jeśli nie to będziemy szukać dalej.

Pozdrawiam

Łukasz

Dzięki koledzy za tak szybką odpowiedź, no zacznę na pewno od wymiany tarczy i klocków i będę patrzył czy coś sie zmieniło jeżeli tak to super, a jeśli nie to będziemy szukać dalej.

Pozdrawiam

Łukasz

[gootek]

lookaszp,
jak najbardziej - wymienić tarcze i klocki hamulcowe.
Chociaż warto też sprawdzić, czy nie ma jakiś luzów tu i tam...
I przeczytaj sobie tez ten artykuł:
http://wasze.motofakty.pl..._hamowania.html
Jest w nim wiele przydatnych informacji jak sie obchodzić z hamulcami.

Ja bym jeszcze dodał od siebie, żeby pamietać, że po gwałtownym hamowaniu, na przykład przed czerwonym światłem, kiedy sie zatrzymasz, zdjąć nogę z pedału hamulca. Jeśli masz automat, to przełączyć na neutral i zaciągnąć hamulec ręczny. Jesli nie będziesz o tym pamiętał i trzymał noge na pedale hamulca, to możesz szybko pokrzywić przednie tarcze hamulcowe.
Po wymianie tarcz i klocków na nowe, zwracam tez dużą uwagę na ich dotarcie.
Robię to rozpędzająć auto kilka razy do 120-140 km/h i energicznie hamując. Ale nie do zatrzymania, tylko aż auto zwolni do 40-60 km/h. Wtedy ponownie przyspieszam. Pozwalam tarczom i klockom ostygnąć przez 15-20 minut jazdy i ponownie energicznie hamuję. Najlepiej robić to na w miarę pustej trasie.

pozdrawiam

lookaszp,
jak najbardziej - wymienić tarcze i klocki hamulcowe.
Chociaż warto też sprawdzić, czy nie ma jakiś luzów tu i tam...
I przeczytaj sobie tez ten artykuł:
http://wasze.motofakty.pl..._hamowania.html
Jest w nim wiele przydatnych informacji jak sie obchodzić z hamulcami.

Ja bym jeszcze dodał od siebie, żeby pamietać, że po gwałtownym hamowaniu, na przykład przed czerwonym światłem, kiedy sie zatrzymasz, zdjąć nogę z pedału hamulca. Jeśli masz automat, to przełączyć na neutral i zaciągnąć hamulec ręczny. Jesli nie będziesz o tym pamiętał i trzymał noge na pedale hamulca, to możesz szybko pokrzywić przednie tarcze hamulcowe.
Po wymianie tarcz i klocków na nowe, zwracam tez dużą uwagę na ich dotarcie.
Robię to rozpędzająć auto kilka razy do 120-140 km/h i energicznie hamując. Ale nie do zatrzymania, tylko aż auto zwolni do 40-60 km/h. Wtedy ponownie przyspieszam. Pozwalam tarczom i klockom ostygnąć przez 15-20 minut jazdy i ponownie energicznie hamuję. Najlepiej robić to na w miarę pustej trasie.

pozdrawiam