Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

JayChyl · Wysłany: 01-09-2008, 21:51

Wiem Hugo wiem. To juz tak było, ktos wczesniej tak fatalnie umalowal. Zamowilem reperaturki z Corolli 92-96 bo mają podobny rant bardzo. Aby tylko sie zgrywało ze zderzaczkiem. Zobaczymy jutro wieczorem. 2 Nadkola w te nsposob blacharz zrobi, lakierka bedzie i zabezpieczenie przed korozją.

lukasz85 · Wysłany: 14-09-2008, 21:08

Witam kolegów. Skoro już ktoś założył taki temat to wrzuce też swoje fotki. Zobaczcie jak to wygląda u mnie- a raczej nie wygląda >>tragedia. Jest to zdjęcie nadkola z tyłu od strony kierowcy. Także jak widzisz JayChyl twoja rdza przy mojej to małe piwo i do tego wychodzi jeszcze taka bulwa przy tylnej wycieraczce (również widoczne na foto.) Podejrzewam, że będzie pod tym spora dziura. Postanowiłem to zrobić przed zimą. We wtorek auto idzie do blacharza –będzie wstawiana nowa reperaturka bo innej opcji chyba nie ma. Swoja drogą ciekawe dlaczego tak się to popaprało. Widziałem już kilka coltów z podobnymi oznakami korozji- coś pechowe te nasze nadkola. Jak już odbiorę auto od blacharza to postaram się wrzucić fotki.

http://www.truck_er.republika.pl/rdza1.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/rdza2.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/rdza3.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/rdza4.jpg

slo_mo · Wysłany: 15-09-2008, 07:18

W moim starym CA0 na tylnym nadkolu miałem dużo mniejsze ogniska korozji - dwa burchelki wielkości centymetra (przy aucie 100% nie bitym!). Przy generalce jednak okazało się, że blacha była przeżarta na wylot tak że można było włożyć tam kilka palców!
Tutaj myślę że historia się powtórzy i trzeba będzie wycinać i wstawiać nowe kawałki.

JayChyl · Wysłany: 18-09-2008, 13:11

Tak reperaturki od corolki pasują chyba najbasrdziej. Klokercholma czy jakos tak blachy.
Na początku października zacznie się zabawa u blacharza

lukasz85 · Wysłany: 05-10-2008, 00:29

Auto odebrane od blacharza. Poniżej można zobaczyć efekt pracy i porównać z tym co było kilka postów wyżej J Tak jak wcześniej wspominałem wstawiane były nowe reperaturki (lewy i prawy tył). Po bulwie na klapie też nie ma śladu. Zamieszczam fotki nadkoli i zdjęcie z perspektywy. Nie wiem czy odda ono to co chcę pokazać a mianowicie po malowaniu nowy lakier trochę różni się od starego (malowane były całe elementy). Oczywiście spodziewałem się tego, ale chciałbym żeby to wyglądało perfekt i wpadłem na pomysł żeby oddać auto do polerki (tylko starej części) żeby wyglądało lepiej. Wiem, że można polerować samemu, ale z doświadczenia kolegów wynika, że nieraz spędzali na tym cały weekend, a efekt końcowy i tak nie był idealny. Jeśli zajmie się tym profesjonalna firma mam nadzieję, że będzie się świecił jak nówka z salonu. Podobno koszt takiej imprezy waha się od 130-200 zł w zależności od auta. Może robiliście już cos takiego albo możecie polecić jakąś firmę z Poznania ? Z tego co wiem reperaturki nie były przypasowane z innego auta tylko oryginalne do colta. Koszt samych reperaturek 180 zł . Teraz już zima mi nie straszna :mrgreen:

http://www.truck_er.republika.pl/Colt4.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/Colt6.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/colt8.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/colt9.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/Colt.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/Colt3.jpg
http://www.truck_er.republika.pl/colt10.jpg

karolgt · Wysłany: 05-10-2008, 03:15

wyszło ładnie

ze zdjęc widac ze roznica jest praktycznie tylko w połysku miedzy starym a nowym lakierem. Dobra polerka moze dac badzo dobry efekt. Jeśli chcesz sprobowac samemu mozesz kupic jakas paste koloryzująca (oczywiscie czarny), dlugo pastowac i dopiero wtedy mysleć o polerce w lakierni.

yume · Wysłany: 29-11-2008, 09:42

jak spowolnić "pożeranie" przez rdze mojego dachu, co prawda ognisko jest malutkie jak narazie, choć zauważalne(może to moje przewrażliwienie na rdze, wczesniej posiadałem fiata 126p zjedzonego prawie w całości niestety :-X

), ale raczej wolał bym dmuchać na zimne;) zima idzie i niech mi matka natura do lata kabrio nie zrobi z piknego HB, choć może na lato nie najgorzej było by posiadać bezdachowca

spiwoor · Wysłany: 29-11-2008, 14:23

Skoro temat został odświeżony to ja mam kilka pytań odnośnie walki z rdzą na nadkolach:

do Lukasz 1985: Wspomniałeś, że do naprawy swojego Miśka użyłeś oryginalnych reperaturek do Colta.Jeżeli to były reperaturki do CAO to jak zdobyłeś taki rarytas? :shock:

A może użyłeś tych do C50/CJO?

do JaChyla: Ty wspominasz że posłużyłeś się sierpami do corolki 92-97.Napisz tylko o jaką wersję Corolli chodzi.Hatchback?

I jeszcze pytanie do wszystkich mitsumaniaków, takie poza konkursem

Czy zbiornik paliwa od Colta 1,3 różni się od wersji 1,6 ?

Miroslaw1305 · Wysłany: 29-11-2008, 17:33

spiwoor zbiornik paliwa jest taki sam .Colt 1,3 i1,6 to różnica w silnikach
yume ognisko rdzy zlikwidowac dopóki jest małe. Wyczyścic do gołej blachy ,na to podkład i lakier

spiwoor · Wysłany: 02-12-2008, 00:57

ponawiam moje pytanie, tym razem do wszystkich

Czy orientuje się ktoś od jakiej wersji Corolli pasują reperaturki(błotników) do Colta CAO?

Jogurt · Wysłany: 07-11-2009, 10:41

fajnie że są ale ... http://moto.allegro.pl/it...ny_blotnik.html

pyjte · Wysłany: 07-11-2009, 11:01

Panowie może wsyatrczy poprostu oddać do kumatego blacharza

.

Ja oddałem nadkola w stanie rzeklbym agonalnym... i teraz sa cacy

Londolut może potwierdzić widzial na wlasne oczy przed i po.

londolut · Wysłany: 07-11-2009, 14:25

True, true. Nadkola u pyjte wyglądają jak prosto z fabryki a jak dłubałem w tym nadkolu przed robotą to kawałki blachy i rdzy zostawały mi w ręce :mrgreen:

Jogurt · Wysłany: 07-11-2009, 14:39

pyjte · Wysłany: 08-11-2009, 20:50