Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[MSS ALL] [KAROSERIA] Antena zewnętrzna
Autor Wiadomość
bazkomp
[Usunięty]

Wysłany: 08-08-2008, 15:25   [MSS ALL] [KAROSERIA] Antena zewnętrzna

Czy ona jest regulowana w pionie ?
moja sterczy jak drut i brzydko to wygląda, chciałem ja położyć ale nie mogę jej ruszyć - aż dach się wygina i dałem sobie spokój żeby czegoś nie urwać....

Jak to jest u was??
Ostatnio zmieniony przez cns80 10-03-2009, 09:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 08-08-2008, 15:31   

bazkomp napisał/a:
Czy ona jest regulowana w pionie ?
...
Jak to jest u was??
Jest regulowana. Ale nie nazwałbym tego "w pionie". Regulujesz pochylenie anteny - stercząco, mniej stercząco, tak sobie akurat ,płasko, płaściej, plaskato ;)
Psiknij jakimś WD-40 niech spenetruje ten zawias a potem ruszaj.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
bazkomp
[Usunięty]

Wysłany: 08-08-2008, 15:42   

no oto mi właśnie chodzi, stercząco.....plaskato
to niemożliwe żeby tak się zapiekło ale popsikam - mi tam taki jakby cypel żeliwny na dole wystaje nie wiem czy tak to ma być czy coś jest celowo zablokowane...
 
 
jawlo 
Forumowicz

Auto: SS DiD mint silver
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 1196
Skąd: Beskidy
Wysłany: 08-08-2008, 21:59   

Może poprzedni właściciel złamał antene i wymienił mocowanie na sterczącą?
Standardowo były montowane przegubowe.
 
 
 
zako7 
Mitsumaniak
00349/KMM


Auto: Eclipse Cross
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 192
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 10-08-2008, 16:18   

U mnie tez "zapiekło" antenę, nie można było ruszyć. Pomogło wpuszczenie dwóch kropel oleju i po dwóch dniach rusza się aż milo :)
_________________

 
 
bazkomp
[Usunięty]

Wysłany: 14-08-2008, 08:51   

WD40 - tak jak farba - te dwie rzeczy czynią cuda
popsikane i działa

[ Dodano: 01-09-2008, 12:09 ]
tak - antena się pochyla ale czy ona się odkręca??
popsikałem wd40 ale ;to nic nie dało a większej siły nie mogę przyłożyć nie mając pewności że ta antena w ogóle się odkręca.
nie mogę myć go w myjni tylko ręcznie bo antena mi przeszkadza

czy ona się da odkręcić?
 
 
lolofontello 
Nowy Forumowicz
lolofontello


Auto: MSS 1,9 DID 2000r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 23
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: 22-09-2008, 00:31   

bazkomp napisał/a:
WD40 - tak jak farba - te dwie rzeczy czynią cuda
popsikane i działa

[ Dodano: 01-09-2008, 12:09 ]
tak - antena się pochyla ale czy ona się odkręca??
popsikałem wd40 ale ;to nic nie dało a większej siły nie mogę przyłożyć nie mając pewności że ta antena w ogóle się odkręca.
nie mogę myć go w myjni tylko ręcznie bo antena mi przeszkadza

czy ona się da odkręcić?


Witam!
Myślę, że się da. Spróbuj przez parę dni codziennie nakraplać po 2 krople dziennie np WD 40, bądź innego podobnego środka przy gwincie za pomocą listaka papieru bądź patyczka. W wyniku osmozy (jak w roślinakach ;-) ) po jakimś czasie powinno zaciągnąć między zapieczone gwinty. Wtedy delikatnie spróbuj przez szmatkę obcążkami przekręcić antenę. Myślę, że po 3 dniach sukces gwarantowany. Wystarczy trochę cierpliwości.
Pozdrawiam
_________________
lolofontello
 
 
bazkomp
[Usunięty]

Wysłany: 23-09-2008, 09:42   

się zdenerwowałem - wziąłem obcęgi i się zapiąłem i odkręciłem - zardzewiało na amen ale na szczęście nic nie urwałem - wreszcie moge jechać z nim do myjni automatycznej :-)
 
 
MariuszZ 
Forumowicz

Auto: ex. Space Star 1.6 Comfort'04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 76
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-10-2008, 00:05   

bazkomp napisał/a:
się zdenerwowałem - wziąłem obcęgi i się zapiąłem i odkręciłem - zardzewiało na amen ale na szczęście nic nie urwałem - wreszcie moge jechać z nim do myjni automatycznej :-)

Dokładnie tak samo postąpiłem ze swoją. Dopiero po tej operacji zauważyłem, że plastikową osłonę końcówki anteny można podnieść- odsłania się wtedy nakrętka, więc w trudniejszych przypadkach można użyć klucza nie kancerując osłonki kombinerkami.
_________________
Mariusz & (już nie mój) MSS 1.6 "Bisiek" Steel Grey
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.