Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[stiop3]

silnik zasilany Pb i LPG. Dopóki nie osiągnie normalnej temp pracy, sprawuje sie w miare ok.Ale im jest cieplejszy, tym słabszy(oceniam, ze traci polowe mocy!, zarówno na LPG jak i Pb), a co za tym idzie, jazda z "gazem do dechy" i np pod góre sie przegrzewa. Dodatkowy objaw- silnik mocno zagrzany - rozrusznik obraca go bardzo powoli. Na zimnym kreci normalnie. rozrusznik raczej wykluczam, podmieniłem inny (co prawda używka), efekt identyczny. olej nie dostaje sie do ukl chlodzenia. Jakies podpowiedzi? sugestie? mile widziane. Pozdrawiam

[siudii]

Zakładam, że sprawdziłeś olej i płyn chłodzący i że płyn chłodzący i olej kiedyś po zakupie wymieniłeś bo spotkałem się z kombinatorami (handlarzami) co dolewali tam różnych rzeczy byle był odpowiedni poziom, ale to nie powinno aż takich skutków powodować. Sprawdź termostat i napięcie w instalacji na ciepłym silniku (kiedy wolno kręci), może po rozgrzaniu gubić napięcie dlatego spadek mocy i problemy z rozruchem. Może pompa wody już dawno nie była wymieniana i zaczyna szwankować.
Napisz kiedy zaczęły się takie objawy pojawiać nagle czy stopniowo. Spróbuj ocenić czy silnik po zagrzaniu do normalnej temperatury /kiedy zaczyna szwankować/ nie jest przegrzany, może coś być z czujnikiem temperatury.

Jeżeli masz możliwość to stanowczo odradzam jazdę "z gazem do dechy" w takim stanie nawet jeżeli to nie są jakieś duże prędkości.

[remix]

u mnie takie objawy były od podpartych zaworów.
silnik tracił moc jak tylko się nagrzał. przyczyną był mechanik, który źle je wyregulował (na zimno) - jeden zawór okazał się podparty.
pojedź do dobrego mechanika i uprzyj się do regulacji na gorąco i powinno wrócić do normy.

[Owczar]

Zawory faktycznie mogą powodować taki problem, ale nie trzeba tego robić tak jak napisał remix, na gorąco. Jak zrobi się to dobrze na zaminym, to będzie ok.

stiop3 czy spadek mocy jest zauważalny w całym zakresie obrotów czy tylko przy wyższych?

[stiop3]

Po dłuzszej przerwie powrót do tematu. Płyn chłodniczy i olej są ok, to raczej nie to. Obawiam sie, że to kwestia ECU, bądz wadliwego działania czujnika ( moze temp. silnika?) Zauważyłem, ze spadek mocy da sie odczuc juz na zimnym silniku, a jesli komp zostanie wczesniej zresetowany, moc jest normalna, po nagrzaniu spada (czyzby ECU w tym czasie "złapało" błedne dane i zamula? - no, na pewno nie dawką benzyny, bo ten sam objaw jest na LPG- moze kąt wyprzedzenia zapłonu? A moze to EGR? Zaczynam głupieć!

[Adaho_krak]

Zawory bym wykluczył na wstępie ponieważ są samoregulujące. EGR również ponieważ na LPG nie było by wtedy problemu. Martwi mnie za wysoka temperatura. Nawet przy pełnym gazie i pod góre nie ma prawa się przegrzewać. Proponuje przeglądnąć układ chłodzenia, może pompa wody nie wydala albo zamulona chłodnica.

[Owczar]

Kąt wyprzedzenia zapłonu może powodować taki objaw. Nie wiem jak jest u Ciebie rozwiązany zapłon. U mnie w lancerze była normalna kopułka i regulacja bardzo prosta. W każdym razie miałem podobny problem. Silnik po rozgrzaniu tracił moc. Zbierał się jeszcze jakoś w niskim zakresie obrotów, ale powyżej 2 tys znaczny spadek mocy, no i też się dość mocno grzał. Przyczyną był mocno opóźniony zapłon.

[Krzyzak]

w 2.0 dohc zaplon sie reguluje czujnikiem walu - na drugim koncu niz rozrzad jest stalowa, okragla pucha

co do przegrzewania i slabniecia - mozliwe, ze pada uszczelka glowicy, znam takie przypadki (rozszerzalnosc cieplna i problemy tylko na cieplym silniku)