 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
KULINARIA (wydzielony z "Kto co potrafi!!!") |
Autor |
Wiadomość |
borecki [Usunięty]
|
Wysłany: 17-06-2005, 20:41
|
|
|
kordiank2 napisał/a: | siedzę jeszcze mocno w kuchni - zwłaszcza wegetariańskiej (specjalność: wściekły hindus), ale ścierwo jakieś też przygotuję - jakąś pieczeń, kotlety i chociaż nie próbuję bo się brzydzę i mi ogólnie zwłoki śmierdzą, to nigdy nie przesolę i rodzina mówi, że mniam. |
no prosze, moze jakies ciekawe przepisy? |
|
|
|
 |
kordiank2
Mitsumaniak MojTytułJestZaDługi
Auto: eclipse 4G
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Maj 2005 Posty: 704 Skąd: Boćki - podlaskie
|
Wysłany: 18-06-2005, 09:15
|
|
|
borecki napisał/a: | kordiank2 napisał/a: | siedzę jeszcze mocno w kuchni - zwłaszcza wegetariańskiej (specjalność: wściekły hindus), ale ścierwo jakieś też przygotuję - jakąś pieczeń, kotlety i chociaż nie próbuję bo się brzydzę i mi ogólnie zwłoki śmierdzą, to nigdy nie przesolę i rodzina mówi, że mniam. |
no prosze, moze jakies ciekawe przepisy? |
...w temacie "ścierwo"?, czy "warzywka"? pełno tego w necie. wolę improwizacje na bazie tematu. np. kotlety z byle czego: łażę po szafkach w kuchni i stwierdzam, że mam kaszę gryczaną, ser żółty, jajka, bułkę tartą, cebulę, jekieś resztki pieczarek, przypraw to nigdy nie brakuje. to robię kotlety: kaszę gotuję, aż będzie dobra (może z pół godziny - nie używam stopera), a że się długo gotuje, to w międzyczasie robię jakąś surówkę do tych kotletów, co je mam zrobić. potem do tej przestudzonej kaszy dodaję posiekane pieczarki i startą na miazgę cebulkę, starty ser, jajko albo dwa, wsypuję troszkę oregano i odrobinkę curry lub kurkumy, mieszam powstałą masę, dosypujęc do niej bułkę tartą, a jak uzyska to konsystencję taką, że można formować nieduże kotleciki i się nie rozwala, to formuję i na patelnię z tym. po usmażeniu można podawać z sosami lub bez i dobre są z młodymi ziemniakami (lub kartoflami, pyrami) z koperkiem. ważne, żeby nie przesadzić z jajkami i bułką, bo glut wyjdzie.
a najlepsze są "gluty na perszingach", czyli "grzaniec ala S-16". ale o tym w następnym odcinku. SMACZNEGO! |
_________________ taka prawda i lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć - zapamiętaj: jest jak jest, nie jak powinno być
DZIEŁA na SZTUKI |
|
|
|
 |
borecki [Usunięty]
|
Wysłany: 19-06-2005, 02:21
|
|
|
kordiank2 napisał/a: | borecki napisał/a: | kordiank2 napisał/a: | siedzę jeszcze mocno w kuchni - zwłaszcza wegetariańskiej (specjalność: wściekły hindus), ale ścierwo jakieś też przygotuję - jakąś pieczeń, kotlety i chociaż nie próbuję bo się brzydzę i mi ogólnie zwłoki śmierdzą, to nigdy nie przesolę i rodzina mówi, że mniam. |
no prosze, moze jakies ciekawe przepisy? |
...w temacie "ścierwo"?, czy "warzywka"? pełno tego w necie. wolę improwizacje na bazie tematu. np. kotlety z byle czego: łażę po szafkach w kuchni i stwierdzam, że mam kaszę gryczaną, ser żółty, jajka, bułkę tartą, cebulę, jekieś resztki pieczarek, przypraw to nigdy nie brakuje. to robię kotlety: kaszę gotuję, aż będzie dobra (może z pół godziny - nie używam stopera), a że się długo gotuje, to w międzyczasie robię jakąś surówkę do tych kotletów, co je mam zrobić. potem do tej przestudzonej kaszy dodaję posiekane pieczarki i startą na miazgę cebulkę, starty ser, jajko albo dwa, wsypuję troszkę oregano i odrobinkę curry lub kurkumy, mieszam powstałą masę, dosypujęc do niej bułkę tartą, a jak uzyska to konsystencję taką, że można formować nieduże kotleciki i się nie rozwala, to formuję i na patelnię z tym. po usmażeniu można podawać z sosami lub bez i dobre są z młodymi ziemniakami (lub kartoflami, pyrami) z koperkiem. ważne, żeby nie przesadzić z jajkami i bułką, bo glut wyjdzie.
a najlepsze są "gluty na perszingach", czyli "grzaniec ala S-16". ale o tym w następnym odcinku. SMACZNEGO! |
zdacydowanie warzywka!! scierwa nie ruszam od przeszlo 3 lat dzieki za przepis na pewno sprobuje |
|
|
|
 |
Efa!
Mitsumaniak queen of Off Topic

Auto: Toyota Corolla kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 02 Maj 2005 Posty: 3528 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
Wysłany: 10-12-2008, 14:56
|
|
|
odkopuje
mój ostatni wynalazek :
pasta z makreli: średnia makrela wędzona, 2 jajka, majonez, musztarda
obieramy makrele z ości i skóry, rozdrabniamy, dodajemy ugotowane zółtka z jajek, dwie łychy majonezu, mała łyżeczka musztardy - mieszamy na jednolitą masę
ładujemy na kanapki , jemy, wzdychamy: jakie dobre
PS.
czasem dodaje oliwki czarne drobno poszatkowane by podostrzyć jeszcze w smaku |
_________________ wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl
kupujepolskieprodukty.pl |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-12-2008, 07:28
|
|
|
gulgulq napisał/a: | pasta z makreli: średnia makrela wędzona, 2 jajka, majonez, musztarda |
Spróbuj dołożyć ogórek kiszony zamiast jajek, lub po prostu dorzuć ogórka.
Stary przepis, mój ojciec robi tę pastę odkąd pamiętam Stąd ja też czasami coś machnę (bez jajek)
[ Dodano: 11-12-2008, 07:38 ]
ps. mogę dać przepis na świetną cytrynówkę. Na Święta jak znalazł |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
leon9995
Forumowicz
Auto: Auris&Corolla
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-12-2008, 12:49
|
|
|
To może i ja podrzucę mały pomysł jako kucharz z zawodu (z rzadka praktykujący)
Pomysł własny, coś a'la omlet tylko bardziej sycące i równie szybkie do zrobienia.
Potrzebujemy:
2 jajka (takie ze sklepu broń Boże swoje
3 łyżki mleka
4-5 łyżek mąki
przyprawy (wedle uznania mozna wrzucić wszystko)
kiełbasa (ilość dowolna)
żółty ser (ilość dowolna)
-mieszamy mąkę, jajka, mleko oraz przyprawy aby nie było gródek mąki
-kiełbasę podsmażamy i wrzucamy do ciasta
-ser trzemy na tarce i też wrzucamy do ciasta
-wszystko na patelnie, kilka minut i gotowe
Można również dodać starte, podsmażone pieczarki
smacznego |
_________________ E60&Laguna
 |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 20-02-2009, 14:03
|
|
|
A ja potrafię zrobić parówki z mikrofalówki
- kładziemy 2~4 parówki (najlepsze z Sokołowa) (też zależy kto jak bardzo jest głodny) na talerzu i lekko nacinamy (tak jak Kiełbaski na grila )
- na parówki kładziemy żółty ser (najlepiej gouda , fajnie sie topi )
- wkładamy do mikrofalówki na 2~3 minuty ( aż zacznie skwierczeć i ser się ładnie roztopi )
- wyjmujemy nakładamy 1 łyżeczkę sosu czosnkowego (winiary) , 1 łyżeczkę musztardy (Saperskiej ) , 2 łyżeczki keczupu ( Pudliszki )
- Świeże / Chrupiące bułeczki ze sklepu
i...... jemy |
Ostatnio zmieniony przez szpala85 20-02-2009, 15:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 20-02-2009, 15:29
|
|
|
szpala85 napisał/a: | - Świerze bułeczki ze sklepu |
nigdy takich nie widziałem ...
w mojej są tylko świeże |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 20-02-2009, 15:59
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | nigdy takich nie widziałem ...
w mojej są tylko świeże |
już poprawione chyba za dużo o tych parówkach myślałem |
|
|
|
 |
pamar
Mitsumaniak Kainamustim

Auto: Carisma 1,9TD Colt VII 1,3
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 4173 Skąd: Andrespol/Radków
|
Wysłany: 20-02-2009, 16:06
|
|
|
A ja ostatnio trafiłem u rodzinki w Ozimku, na super naleśniki z kwaszoną kapustą!!!
Robi się to łatwo szybko i przyjemnie (jak to naleśniki)
- ciasto, na słono
- kapuchę, posiekać
- wymieszać, na patelnię i gotowe.
POLECAM (szczególnie z browarem) |
_________________ ad futuram rei memoriam:
Demokracja - to jednak kupa a świat to może tylko wyobrażenie
http://www.mitsumaniaki.com/
http://www.mmdzieciom.pl/
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 20-02-2009, 16:08
|
|
|
a ja umiem zrobic tunczyka z cebula:
1 mala cebula posiekana na drobno
posypujemy szczypte (mala) soli i pieprzu (duzo! - az czarno ma byc)
jak sie przegryzie, to dorzucamy puszke z tunczykiem w oleju slonecznikowym w kawalkach (to wazne)
calosc mieszamy i nakladamy na świeże pieczywo posmarowane duza iloscia masla
do tego kawka - mniam
ponadto umiem zamowic pizze ze Starej Kuzni w Kolbudach - super hiper mniam |
|
|
|
 |
pamar
Mitsumaniak Kainamustim

Auto: Carisma 1,9TD Colt VII 1,3
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 4173 Skąd: Andrespol/Radków
|
Wysłany: 21-02-2009, 13:58
|
|
|
Najadłem się dzisiaj ŚNIEGU
Super!! Tylko gumą zajechało, bo przy oponie wylądowałem. |
_________________ ad futuram rei memoriam:
Demokracja - to jednak kupa a świat to może tylko wyobrażenie
http://www.mitsumaniaki.com/
http://www.mmdzieciom.pl/
 |
|
|
|
 |
koszmarek
pure energy :-) ciotka koszmarek

Auto: Focus MK1
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 05 Kwi 2008 Posty: 4805 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 01-03-2009, 11:54
|
|
|
Bardzo lubię robić sałatki. Jak praktycznie w ogóle nie dotykam się do obiadów czy innych tak sałatki mogę robić na okrągło.
Wczoraj, z racji święta narodowego w postaci gyrosa mojej mamy, zrobiłam sałatke a'la grecką.
Kapusta Pekińska, ogórek zielony w kostkę, papryka w malutkie paseczki, pomidorek na drobno. Do tego bazylia i oregano, trochę pieprzu. Całość zazwyczaj zalewam vinegre, ale wczoraj spróbowałam sosu czosnkowego. Wyszła pyszna, wszyscy mi się w domu zajadali- nawet moja siostra, która nie lubi takich wynalazków
Kiedy przyjdzie mi przygotować coś na kolację czy na imprezę, również robię sałatkę z powyższych produktów, ale do tego daję grzanki krojone w kosteczkę i osobno fetę, bo nie każdy ją kocha(np Maretzky). Dobrze jest też, jak sałatka przejdzie smakiem przez pół lub cały dzień. Jest dużo lepsza W lato używam normalnej sałaty
Zdarza mi się też robić całkiem niezłe kanapeczki na ciepło. Zaczęło się od niewinnych eksperymentów z Markiem w kuchni, a teraz i mój tata zaczął mnie o nie prosić.
Bierzemy chleb ciemny(jak ktoś nie lubi to i z białym są niezłe), Nagrzewamy mikrofalę na funkcji grilla przez około 2 minuty, na chlebek kładziemy mięsko, przykrywamy serem żółtym(używam paczkowanej goudy hochlanda najczęściej, czasem tej na wagę) i zapiekamy w mikrofalii przez około 5-7 minut. Czasem do tego dodaję masełka, czasem na wierzch kładę ogórka i z nim zapiekam. |
_________________ Jestem absolutnie bardzo rozgadanym i wszędobylskim stworzeniem |
|
|
|
 |
pamar
Mitsumaniak Kainamustim

Auto: Carisma 1,9TD Colt VII 1,3
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 4173 Skąd: Andrespol/Radków
|
Wysłany: 30-04-2009, 17:37
|
|
|
Wiosna to i nowalijki, poradźcie coś na przystawkę.
I jeszcze jedno, jak zrobić naprawdę DOBRE kluski śląskie |
_________________ ad futuram rei memoriam:
Demokracja - to jednak kupa a świat to może tylko wyobrażenie
http://www.mitsumaniaki.com/
http://www.mmdzieciom.pl/
 |
|
|
|
 |
|
|